witam witam. na stronce nie jestem nowa;P ale na forum owszem :P
i powiem tylko ze moje zycie to wieczna dieta :P
mam wzrost 175cm i ważę 73,5kg... yhh... zycie parszywe ;)
pozdrawiam :)
Wersja do druku
witam witam. na stronce nie jestem nowa;P ale na forum owszem :P
i powiem tylko ze moje zycie to wieczna dieta :P
mam wzrost 175cm i ważę 73,5kg... yhh... zycie parszywe ;)
pozdrawiam :)
aaa i generalnie to zapomniałam o najwazniejszym, heh
mam na imie Natalia :)
miło mi wszystkich poznac:)
No to witam!!!!! :lol:
Witam witam:) nowa jestem:) ii mam 15 lat 167 i niestety ok 60 kg.. walcze o 55:) i wierze że z wami mi sie to uda:) ta strona jst dla mnie wielkim wsparciem tylko musze sie tu troche obezać:) :roll: :roll:
Hej!
Ja też mam 167 i ważę ok.62 kg:) Czyli bardzo podobnie do ciebie:) tyle, że ja mam 16 lat. Zapraszam do mnie na bloga: http://be-fit.bloog.pl
hello wszystkim, ja również jestem nowa:D hehe mam 16 lat...158cm i 60 kilo...jak wczoraj stanęłam na wagę , to myślałąm,zę się załamie..a wszystko to dlatego,że w tamtym roku, tak zaczęłąm się odchudząć,że moje dzienne pożywienie to była jedna kanapka..:(..schudłam z 56kg do 46kg..i wystąpił u mnie efekt jojo..od roku się z nim borykam..bo np..trzymam diete przez 5 dni, kiedy chodze do szkoły, a kiedy prztychodzi weekend, to jem wszytsko dosłonie jak śmietnik..postanowiłąm,że raz na zawsze z tym skończe..i teraz postaram się jeść tylko same owoce i warzywa do czasu aż nie będe miałą idealnej wagi...chciałbym abyście mnie wspierali jakoś..motywowali..prosze..:(
eh... witam witam :) dawno mnie tu nie było.
ja od 2 miesięcy zaczynam wszystko od nowa :D heh
i tak samo jak Ty w tygodniu jest wszystko ok a jak przyjdzie łikend to...yhh... szkoda gadac.
Ale wczoraj zaczęłam po raz kolejny i licze ze tym razem mi się uda. :)
jakos tak dziwnie bo im mniej mam do schudnięcia tym jest mi trudniej wytrwać w diecie. HELP!!!! :P
wiec powodzenia życzę wszystkim:)
siema siema:D:D:D
wiec...tak..jestem' nowa' tutaj..mam nadzieje ze cos z tego wszystkiego bedzie..:) jutro poniedzialek a jakos tak juz mam ze jak dla mnie to OD PONEDZIALKU najlepiej zaczynac diete...:) waze duzo za duzo :( ..ale wierze ze to sie zmieni 8) :) trzymajta kciuki za Asienke:P Asienka wierzy ze wam wszystkim tez bedzie latwiej!!:)
Witam wszystkich i ucałowywuję:D:D:D:D:D :*:*:*:* :wink:
hello, to znowu ja:P heehe nie no widze,że mam tak samo jak TY ..zawsze jak zaczne diete od poniedziałku to jakoś jej dotrwam...:P...pozdrawiam all..;-)...
Tak wchodzę sobie ppatrzeć.. Potrzebuje mobilizacji.. a kto lepiej mobilizuje jak nie Ci co mają ten sam problem? No właśnie.. Więc jak mówiłam wchodzę.. i czytam...
"chcę schudnąć 7 kg, nie mogę"
"blagam pomocy, potrzebuję ważyć 40 kg a waże 45"
I sie pogrążam..m jeżeli nie możecie dać sobie raduy z tyoma kg to co ja mam zrobić jak przede mną 30?
Zaczynam się bać.. :shock: