Wersja do druku
Cocainka (Lat : 15 Waga: 61 kg (cholera skąd się tyle tego wzięło?) wymarzona waga: aah błogość 53 kg...)
Zaczynamy wielkie odchudzanie i wielki program sport odchudza. Dzisiaj byłam w kościółku i zamiast siedzieć troszkę sobie postałam :) Wieczorem pójdę pobiegać :) I zrobię podsumowanko. Trochę tego do zrzucenia jest ale.. trzymajcie kciuki za Cocaine!
trzymam :D
Trzymam kciuki 8)
ile masz cm wzrostu ?? Ja tez trzymam kciuki napewno sie uda :) Ile biegasz mniejwiecej ? i czy caly czas biegasz ?? ja tez od paru dni biegam z koleznka . boje sie tylko zeby mi sie za bardzo miesnie nie wyrobily ... :(
Mam podbnie jak ty Cocainka. Jestem troszkę młodsza (14) i waże prawie tyle samo. Też chcę się odchudzić. Codziennie sobie licze kalorie i wo góle. :D Trzymam kciuki :D
PS Jak wam sie te avatary pokazują przy poście? Jak chce załadować to mi nie czyta i sie krzyżyk robi. Co zrobić żeby mieć ten obrazek przy profilku??
Ja tez 3mam kciuki :)
pewnie to wiesz ale mowie tak od wypadku, ze jezeli tluszcza chcesz spalic to musisz co najmniej 15 minut cwiczyc :) bo tluszcz spala sie dopiero po 15 minutach
a nie po 20 min :?:
Łoczywiście Cocainka jest najmniejsza w klasie (a titi krasnoludki górą!) ponieważ ma 158 cm wzrostu, przy czym 61 kg wagi i wygląda doprawdy zabawnie (nie, nie jak prostokąt, tylko jak kwadrat :D)
Uwaga, Uwaga! *puka w mikrofon* 123 próba mikrofonu 123.
Dzisiejsze podsumowanie:
Śniadanie: Chleb graham ze słonecznikiem + twarożek z rzodkiewką i szczypiorkiem: 299 , 9 kcal.(wg. tutejszego przelicznika)
Wata cukrowa (qrwa wiem powaliło mnie zupełnie :x) 498 kcal
Płatki Fitness + szklanka zimnego mleka: 200 kcal
Drażetki czekoladowe (gupie słodycze!): 237 , 5 kcal.
Pierogi z serem: 237 kcal.
Razem: 1472, 4 kcal. Niezły wynik, biorąc pod uwagę to, że jadłam tyle ile chciałam o_O. Nie licząc tej durnej waty cukrowe xd
Czy ktoś wspomoże Cocainkę, przed którą stoi miska z M&M'sami?
z tego co ja wiem to spalanie tluszczu po 45 minutach :? i tego sie zawsze trzymam,......
A możesz mi wytłumaczyć do czego prowadzi twój post? Bo ee ja go nie rozumiem o_OCytat:
Zamieszczone przez Zakompleksiona
Jak dla mnie, to za mało pozywnych substancji, za duzo słodyczy 8) Poza tym ile tych pierozków zjadłas? trzy? :D
hehe Zakompleksiona cie doinformowa c chce :D Niekrzycz po niej :PPowodzenia :d
własnie :P spójrz na o co wcześnij pisałyście :wink: wiem,że to troche opoźniony koment, ale to przezchwilową nieobecność na forum :D
Podsumowanie za wczorajszy dzien:
Śniadanie:
Płatki Fitness z zimnym mlekiem:200 kcal
Ryba : 78 kcal
Ziemniaki: 23,25 kcal
Surówka z kapusty kiszonej: 4 kcal (lol O_o)
Plaster sera żółtego: 46, kcal
Łącznie: 351, 25 kcal.
Rety O_O... przecież ja jadłam tyle, ile potrzebowałam o_O
Aha :D
Rożek karmelowy z czekoladą:155,20 = 506,40 :D
to coś mało potrzebowałaś :roll: , dziś masz dociągnąc do tysiąca, inaczej nici ze zgrabnej figury, po takim czymś to tylko jojo
trzymam kciuki :)
bieganie? niemoge biegacza duzo - pale ;/ ja stawiam na cwiczenie jogi. cwiczylam rok i nie schudlam jakos nadzwyczajnie, nie schudlam wogole. ale mialam lepsze samopoczucie. znowu mi tego brakuje - wracam do jogi. Goraco polecam.
esz dzisiaj ponieważ miałam testy pozwoliłam sobie na coś wiecej...
Śniadanie:Bułka kajzerka +plaster sera żółtego:164 kcal
II śniadanieL Pizza: 400 kcal
Obiad: Gotowana pierś z kurczaka: 135 kcal
Ziemniaki: 23,25 kcal (jeden widelec ziemniaków)
Kolacja: jajecznica : 230 kcal.
Łącznie: 952,25 kcal. Chyba. Niezły wynik O_O
nie dziw sie jak rezultaty beda mizerne...
w diecie nie tylko trzeba trzymac sie tych 1000- 1200 kcal, ale i dopbieraz zdrowe zarcie.
za duzo zjadlasz slodyczy a pizza to w ogole syf przy diecie...