przynajmniej gorzej juz byc nie moze! :D to mnie pociesza, :)
Wersja do druku
przynajmniej gorzej juz byc nie moze! :D to mnie pociesza, :)
Gorzej zawsze moze byc... ale grunt zeby sie nie dac! :P
Ja tez tyłam i tyłam i tyłam, i sie tym nie przejmowałam i widac ze sama sie prosiłam i pewnego pieknego dnia patrze a tu... 67 prawie 68 kilo :wink: To mi dało porządnego kopa motywacyjnego! :D
Ja numer spodni nosze 38-40 w zaleznosci od numeracji, bo kazda jest inna. Teraz te spodnie są na mnie luzne i wchodze do biodrówek sprzed roku, ale jeszcze sa ciasne :wink: A co do wegetarianizmu... Oj, nie u mnie, ja jestem typowy miesozerca - mniam :twisted:
Nanami - dzieki ze zauwazyłąs mój post, ale chodziło mi o wtereanka- ze jestes dobra w tym, duzo masz juz postówi sie znasz n arzeczy. w zwiazku z czym prosiłam Cię o jaks dietke czy cwiczenia badź wskazówki co do mojego odchudzania , z góry dzięki :)
siemano ;)
znam skads ten bol ..
ja nie wiem czemu to tak jest ze jak osoba juz shcudla .. wpada w euforie i sie znowu roztyje ..
ech ..:/
powiem tylko tak yy a moze nie ?
ze trzeba walczyc o swoje ?!
a nie wiem :(
nie wiem ja juz sama .. :(
ja hm schudłam 20 parę kilo i teraz trochę przytyłam, ale znów się za siebie wzięłam i idzie mi dobrze ;]
i aktualnie to co najbardziej polecam to aerobick. jak znajdziesz sobie fajny klub z fajnymi instruktorkami- jest naprawdę super. zmęczysz się, spalisz, pobawisz, wymodelujesz.
Aa weteranką :P W sumie to nie, ale juz troche w tym "siedze" wiec pomóc moge :wink: A weteranką jest MK - mam_kompleksy ale cos ostatnio nie zagląda na forek :wink:
selfconfident
no ja bardzo gratuluje ;)
a mozesz napisac jak tego dokonalas??
Agas89 nie łam sie 8)
ja moze nie tak jak ty ale schudlam przez ferie zimowe do 48 kg a teraz jest juz 51 :(
ale uda nam sie :wink: ja tez nie jestem na zadnej konkrtenej dietce tylko tak sobie :roll:
bedzie loozik:)
mam 14 lat 163 cm 51 kg i 67 cm w tali :( :( :(
3maj sie i wchodz na forum!!!!!! :P
Hej! Pierwszy sukces! Zwazylam sie :) A jak sie balam.. ggghhhrr nastepnym razem zwaze sie poczatkiem wakacji
Oto wynik: 66kg
wzrost: 160cm
Cel I: 60kg
Cel II: 55kg
Cel III: 50kg
I wiem ze mi sie uda, ale czy na stale :( bo nie przezyje kolejnego jojo...
Teraz schudne 16kg a przytyje 20, mamooo jak ja moglam przytyc tyle :( (wazylam 50kg po odchudzeniu sieeeeeeee...)
Ale nie stosuje zadsnej diety, a duzo ruchu, malo kalorycznych rzeczy i cel bedzie osiagniety!
No i super! :D Trzymam kciuki!
A waz sie nie czesciej niz raz w tygodniu :wink: