Wersja do druku
Witam.
Mam 14 lat około 57 kg. wagi i mniej więcej 165 cm. wzrostu. Wszędzie pisze, że moja waga jest OK, ale mimo wszystko mam dość grube nogi i odstającą pupę. Pomóżcie =(
Chce schudnąć do 50-51 kg. Czyli jakies 6-7 kg. Zna ktoś szybką diete np. tygodniową, która daje takie wyniki i przede wszystkim odchudza nogi i pośladki ? Jestem gotów się poświęcić !
Pozdrawiam z góry wielkie dzięki za wszystkie odpowiedzi.
raczej zajmij się treningiem (ćwiczenia, duzo ruchu)... możesz ograniczyc jedzenie, ale myślę, że ruch to najlepsze rozwiązanie.
pozdrawiam.
No raczej 6-7 kg nie schudniesz w tydzien. Ponad miesia Ci to zajmie przy diecie 1000 kcal.
50 kg jak dla chlopaka to naprawde niewiele, uwazaj zebys nie przesadzil, bo facet musi byc facetem a nie jakims chucherkiem ;) Jesli zalezy Ci na wyszczupleniu posladkow i nog wykonuj jakies cwiczenie. Tematy cwiczen sa obszerniej opisane w dziale "Kultura fizyczna". Pozdrawiam
tez mysle ze najlepszy w twoim przypadku bedzie ruch :)
w koncu tak jak juz makita powiedziala chuderlawy facet to zaden facet :)
jedynie mozesz ogranicyzc slodycze , nie pic napojow gazowanych , smazonych potraw i zamienic jasne pieczywo na ciemnie , i tyle ! ;)
powodzenia
Heheh najlepszy będzie ruch - a poza tym dziwczyny lubią chłopaków niezaleznie od wagi jeśli jest gruby i super to też będzie....No ale zawsze lepiej jak jest przystojniakiem....Więc ćwicz to wystarczy :lol:
niekoniecznie... mam kolegę który ma 168 wzrostu i waży 52 kg i... super piłkarz, najlepsze wyniki w biegach, w pływaniu... normalnie tylko pozazdrościć :) patrzcie - facet a taki dobry, a my, baby, nie potrafimy! tak nie moze być!
Podobno mezczyzni latwiej i szybciej chudna. I gdzie tu sprawiedliwosc? :lol:
nie ma... nie tak łatwo, makitka. ech... :cry:
Przede wszystkim nie polecam diety tygodniowej... Jest oan bardzo rygorystyczna i potem będzie efekt jo-jo.... Dlatego radzę po prostu dużo ćwiczyć i np nie jesc slodyczy i kolacji i zobaczysz że będą efekty :)
A ja tak dla odmiany powiem ze potrzebny ci... ruch :D moglbys zaczac chodzi np. na sztuki walki albo na silownie. Wtedy sobie wyrzezbisz cialo ze hej :D no i rzeczywiscie to prawda ze facetom latwiej schudnac... ale dziewczyny sa bardziej wytrwale i czesciej im sie to udaje :P:)
A jesli chodzi o mnie... to ja musze miec faceta umiesnionego inteligentnego i zabawnego (cholernie trudno jest takiego znalezc:P) ale mi po prostu mieknal kolana jak widze ladnie wyrzezbione rece plecy i brzuch...ah... az mnie dreszczyk przeszedl :mrgreen::D:D:D:mrgreen: heh :P
Wiec wg mnie nie powinines sie odchudzac tylko zaczac chodzic na jakies treningi. Naprawde to by ci swietnie zrobilo :D