Choć badania najprzyjemniejsze nie będą...
Ważne żeby było wszystko ok...
Wersja do druku
Choć badania najprzyjemniejsze nie będą...
Ważne żeby było wszystko ok...
badania przezyjesz :) nie ma czym martwic :P
mam nadzieje^^
ja już po obiadku, w weekend zawsze wczesnie gotują :wink:
zapiekany ryż z warzywami, sera to było tyle co nic, ale i tak policzyłam za 400 :D
a mi wrócił okres :D
26.03.05
płatki z mlekiem 200
2 x chleb z poledwicą 150
jogurt 100
zapiekany bez tłuszczu ryż z dodatkami 400
4 chabery z pasztetem sojowym 100
twarożek wiejski 200
Razem ok 1200
Znowu pije litry kawy, herbaty, bulionu w proszku...na dworze nawet ładnie, ale mi i tak zimno :x
mi tez jest zimno ..
nic mi sie nie chce , pije kawe ,ale mimo wwzytsko dalej mi sie spac chce ;/
ja naszczescie jutro do szkoły nie ide.
Ide wypic kubek bulionu, tylko to mnie jakos rozgrzewa, może jeszcze wezme gorący prysznic :roll:
Dorcas nie chcę Cię dołować, ale jak jest Ci tak zimno to znaczy, że metabolizm "siada"... Musisz go koniecznie troszkę podkręcić... Może jedz więcej białka i błonnika...
Trzymaj się, a tak poza tym to cudnie dieta ;*
;)
I wpadaj do mnie :) przyda mi się wsparcie :roll:
no mi też jest cały czas zimno :( sine ręce, sine nogi :( nawet w rękawiczkach mam zimne dłonie. ale to pewnie dlatego, że mam niedokrwienie jak to mi kiedyś lekarz mówił :P A wczoraj sobie mierzyłam ciśnienie. Jak zwykle za małe :\ Puls: 55 (min. to 60 :\) Och... :evil:
Mi też dzisiaj cały dzien zimo :(