Kwiatuszku, łazikuje po necie :P
Jak chcecie sie posmiac to zajrzyjcie tam /samo życie, smiech przez łzy :P :evil: /
http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1183607&id_f=1
A to taka typowo babska strona, ale już na poważnie
http://www.wizaz.pl/
Wersja do druku
Kwiatuszku, łazikuje po necie :P
Jak chcecie sie posmiac to zajrzyjcie tam /samo życie, smiech przez łzy :P :evil: /
http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1183607&id_f=1
A to taka typowo babska strona, ale już na poważnie
http://www.wizaz.pl/
Pazerko bardzo tu u ciebie wesoło :lol: :lol:
A jak tam dietka :?: gubisz kilisiki :?:
Mała dziewczynka wraca do domu po zabawie w parku.Mama zauważyła,że jak na 6-letnie dziecko,ma bardzo bogaty zasób wulgarnych słów.
--Skąd znasz takie słowa ?
--Jedna dziewczynka tak mówiła.
--Która dziewczynka?
--Taka w sweterku w żółte paski.
Następnego dnia mamabiegnie do parku ,znajduje dziewczynkę w swerterku w żółte paski
Podchodzido niej i pyta:
--Czy to ty jesteś tą dziewczynką,która mówi strasznie brzydkie słowa?
--Aaa...A kto pani powiedział?
--Ptaszki mi wyćwierkały.
No to,k....a,pięknie! A ja te sk....syny bułeczkami karmiłam!!
http://www.gifyzosi.friko.pl/smiles/a_smil13.gif
ZYCZE NIECH KILOGRAMKI LECA, LECA ...
http://www.volny.cz/suineg/slunicko/12.gif
O tych mezach 8) -suuuper!
Najpierw sie smialam,a potem pomyslalam,ze chcialabym przeczytac taka sama dyskusje o ...zonach :? Ciekawe co Oni mogliby o nas ciekawego powiedziec-mysle ze niejedna z nas by sie zaczerwienila :oops:
:lol: :lol: pazerko jestes niesamowita :lol: jak tam zdrowko :?: :lol:
Pazerko, lektura wspaniała, :lol: :lol: :lol: , toż to my jak nałogi z tym kompem, zamiast ćwiczyć na rowerku to brzuchy ze śmiechu ćwiczymy :lol: :lol:
http://kwiatek.i5.pl/images/fullsize...t%20basket.gif
Pozdrawiam :D :D :D
http://kwiatek.i5.pl/images/fullsize/gerbera-roze.gif
Wczoraj jak przyszłam z gościny, to z bolącym brzuchem usiadłem przy kompie i pośmiałam się. Od razu zrobiło się lepiej :D :D
:D :D :D Pazera ja tą stronke już dawno sobie odłożyłam :D
tez tam troche podczytuje :D
a ostatnio -temat -"zakochałam sie w dupku -" też nie mogłam sie oderwać
jednak życie dostarcza niesamowity scenariusz .
Cześć dziewczyny!
Zdrówko już prawie ok, pewnie to był wirus i chyba go pokonałam :D
Ale dzisiaj zaliczyłam pierwsza załamkę :twisted: Prawie dwa tygodnie ! wyrzeczeń /no, kilka grzeszków :( / i zaledwie 1.o00 mniej :evil: Przeciez to masakra :evil: :evil: :evil:
Po ciuchach /szczególnie spodniach/ miałam nadzieję,że więcej , mam fajne luzy w pasie :D A tu tyle co kot napłakał :(
Myślę, że od srody wprowadzę tydzień jakiejś bardziej drakońskiej diety. Póżniej powrót do ok.1000. Co byscie mi zaproponowały? Może jednak owoce z rana? Poradżcie, proszę :?