-
Celu, dla Ciebie mały przepisik
Leczo z kalafiorem. W/g SB
papryka: żólta, czerwona, zielona
pomidory
cebula
kalafior lub cukinia lub kabaczek
oliwa z oliwek
1 prawdziwek lub borowik, inne grzyby mogą być, ale nie mają takiego aromatu
sól, inne przyprawy według uznania
Do dużego garnka wlać kilka łyżek oliwy i cebulę pokrojoną w ćwiartki. Po jej zeszkleniu dodać pokrojoną w kwadraty wielkośći 2-3 na 1 cm paprykę, grzyby; przykryć i dusić. Jeśli ktoś lubi drobniej posiekane warzywa, można to oczywiście zrobić według uznania. Na początku należy uważnie mieszać, zanim warzywa wypuszczą sok, aby się nie przypaliły. Dusić do miekkości, pod koniec dodać drobno pokrojony kalafior vel inne warzywo, które nabierze koloru papryki i rozgotuje się. Osolić i doprawić ziołami, nie należy przesadzać z mieszanką smaków. Same papryki mają wystarczająco mocny smak i aromat.
Z tej porcji wyszło.......ho,ho i trochę, na raz nie dasz rady zjeść.
Ja dodałam bardzo dużo ziół, zleciała się cała rodzina. :P :lol:
Pozdrawiam :D
-
witaj cela --skoro ci tak doktor powiedział to słuchaj jego rady.
zwłaszcza ,ze kobiety tyle chudną . dla własnego dobra produktów mącznych należy ograniczyć . Trzeba jesc malutko i zdrowiutko --bo w naszym wieku już nie ma miejsca na smietnik --bo wszystko idzie w boczki --metabolizm zwalnia .
widzisz jaka teoretyczka ze mnie . jak tu nie liznąc ptasiego mleczka :P
-
Bewiczku, mąż zaczął palić, wytrzymał tylko jeden dzień. Ale nasz kolega , który nam dał namiary na tego magika, nie pali już od stycznia.
Krysialku, ja sama wiem że mam nie jeść mącznych, słodyczy itd. Doktor powiedział mi , że jak zjem zakazane produkty to będzie mnie bolał brzuch, będą wymioty, biegunki. Ale wiesz "baba" - człek przekorny, jak tylko wróciłam od doktora zjadłam chleb - i nic !!!
Za to bardzo mi smakował. Nie wiem jak by było dalej , bo w następnym dniu przeszłam na dietę SB.
Najważniejsze to samemu nie łasuchować.
Pozdrawiam CELA
-
07 cela propo hipnozy mam koleżankę która też uczęszczała na takie terapie tylko wizyta kosztowała 50 zł ,miała takich spotkań 10 .Faktycznie dziewczyna schudła ale pan doktor powiedział jej tak jak Tobie zadnych słodyczy ,mącznych potraw i wszystkiego co tuczy :D .Twierdziła że po takiej wizycie nie miala ochoty nic jeść .PO skończonej terapii dziewczyna przytyła ponownie .Moim zdaniem jest to kit całe sedno leży w naszej podswiadomości i to od nas zależy jak sobie w głowce to wszystko poukładamy .Tobie życze aby Ci pomogły te wizyty a nóż widelec na Ciebie podziała to inaczej powodzenia :lol:
-
Elizka i masz rację, z tym magikiem to tak jak z innymi dietami - w trakcie dobrze, a po w górę i to podwójnie.
Najlepiej samemu, małymi kroczkami i ze swoim rozumem.
-
To co Celinko: poszłaś do magika? No wiesz, a chociaż przystojny? :wink:
-
-
Cela, bo twój mąż , to jeszcze nie dojrzał do rzucania, podobnie jak ja :lol: :lol: , ja też i na blaszki chodzilam , i tabletki żarlam :lol: :lol: , ale jak dojrzeję to napewno rzucę :lol: :lol:
Miłego weekendu :lol: :lol:
-
Cela udanego i miłego weekendu :D :D :D
-
Bewik -to Ty jeszcze palisz????mnie syn na święta kupił mentalowe
i głupia dla towarzystwa tez popalałam -jeszcze mi 5 szt zostało :P
troszke winka ,papieroska -to tak poważnie sie wyglada -myślaco :P