http://imagecache2.allposters.com/images/CLA/CC599.jpg
Wersja do druku
MILEGO TYGODNIA ZYCZE :D
http://imagecache2.allposters.com/im...LI/NCN3741.jpg
Luizku co u Ciebie ??? faktycznie mijamy się ciągle :lol: pozdrawiam :D
cześć kochaniutkie, :D :D :D :D :D
nawet nie myslałam że tak długo mnie nie było. Nie moge się dopchac do kompa - to po pierwsze, po drugie - ciagle gdzieś latamy na kominy i nabijamy kalorie, po trzecie - są dni kiedy nic mi sie nie chce
ale własnie sie zmobilizowałam i jestem - dopóki mnie nie wysiudają, kiedys tylko młody mnie wyganiał a teraz i mąż mnie przesladuje.
niestety z wagą nie jest dobrze, ostatnio na niej nie staje ale czuje po ubrankach że sie kurczą,
diety zero, ćwiczeń zero, tylko raz w tygodniu salsa - to sporo za mało, rower kurzem zarósł, musze poszukac w sklepie sportowym spodenek dla rowerzystów, one podobno mają wkładki z pianki na tyłek i dupsko nie boli w czasie jazdy, ciekawe tylko ile kosztują.
Hii - własnie ta SB niby taka prosta dieta a tak trudno w niej wytrwać
Ewace - ja nawet kupiłam bezkofeinową ( mąż aż zadrżał z przerażenia jak ją w sklepie kupowałam, ja zatwardziały kawosz i kawa bez kofeinowa - horror)
Evita - kawka smakowita , dzieki
Bewiku - dzięki że wpadłas do mnie
Stringa - dzieki za odiwedzinki
Siba - a znasz jakąś która nie jest cięzka bo ja takiej nie znam, wszystkie są straszne
Psotulko - dzieki za podrowienia, węgla to ja mam tylko pary mi brak
Krysialku - super ze jesteś,własnie najgorsze jest to że jak się zacznie to trudno skończyc i cały wysiłek na nic
Misialku - melduje że jestem ale w kiepskim stanie cielesnym bo duchowym nie najgorszym
Ruda - niestety zgadzam sie z tobą, dołek nie tylko jakoś tak zimno
Podstolina - dzięki za odwiedziny
Illa - wszystko OK tylko motywacji brak
Elizabetka - no więc nie wiem co mam odpowiedzieć więc nic nie napiszę, fajnie że wpadłaś
wszystkim przesyłam buziaczki i obiecuje ze sie poprawie a może nie i tak dobrze wyglądam
kiedyś smiałam sie z mojego kolegi który miał ksewke Balon i dokuczałam mu że BAlon jest bogaty bo mu sie przelewa - teraz moge to powiedzieć o sobie :twisted:
LUIZKU PRZEMYŚLI WEŚ SIĘ ZA SIEBIE.
SZKODA STRACIĆ TAK ŁATWO TO CO TAK TRUDNO OSIĄGNĘŁAS.
MIŁEGO TYGODNIA http://janinka.blox.pl/resource/Fantasy20Pferde.jpg
podobnie jak Ty czułam się jeszcze kilka dni temu. Ale poczytałam wasze wątki, popatrzyłam na wyniki Siringi - i postanowiłam "weź się do pracy nie od jutra ale od zaraz"
Tak zrobiłam i idzie mi coraz lepiej. Pozdrawiam :D
witaj
No wreszcie -wiedziałam ,ze przyjdziesz -teraz jesienne doły to nie tylko ciebie sięgaja
Ja tez ciągle wymyślam coby tu niskokalorycznego
orzechy troche męcze -wymyśliłam sobie ,ze lepsze od słodyczy
ale tez nie umię poprzestać na 3 sztukach -zjadam ich najmniej do 10
a mogłabym jeszcze więcej :oops:
Luizku :lol: :lol: ,ciesze sie ze jestes :lol: :lol: ,ale wpadaj czesciej :lol: :lol:Ja tez mam ten problem, bo maz, jest przez caly czas :lol: , a przychodza na kompa syn, synowa i szwagier a do tego jeszcze kolezanka i mowia, zebym udostepnila, bo mam caly czas, a oni tylko jak przyjda :lol: :lol: (a sa 2 razy w tygodniu) :lol:Cytat:
kiedys tylko młody mnie wyganiał a teraz i mąż mnie przesladuje.
Musiasz znalezc czas dla nas , a razem latwiej walczy sie z kiloskami :lol: :lol:
Pozdrawiam :!:
Luizku nie pozwalaj, zeby to jedzenie Tobą rządziło, a nie odwrotni :!: :!:
Witaj Luizek :D U mnie to samo, cwiczylam 2 dni i przerwa :oops: Nie tyje i to dobre, ale mialam już 76 a teraz 78 i nie moge zrzucic :oops: Od niedzieli chyba znienawidzona kopenhaska uruchomie . Z jednej strony to fajnie tak imprezowac Pozdrawiam :D :D [/url]