-
Luizku wszystkie mamy takie postanowienia -ale cichaczem zawsze jakiegoś gryza człowiek łapnie :D -diete jabłkowa tez latami stosowałam
i niestety podobnie jak ty byłam głodna .
dzisiaj nasmazyłam pangi -zrobiłam sosu greckiego i pojadłam
zdrowo -chyba na 1000 kal -no i to wystarczy na cały dzień -reszte to będa napitki i jakies gryzy . Zjeśc porzadnie ,bo na tym szczypaniu człowiek więcej kalorii nabija.
pozdrówka
-
Luizku trzymam kciuki, nie jedz slodkiego,ja wczoraj też jablkowałam , ale nie mialam problemu pewnie i dziś mogłabym być na jabłkach, ale każdy z nas ma inaczej, więc rozumiem :lol: :lol:
Krysialku , ale chyba nie na raz zjadlaś ten 1000 :roll: :roll: , bo ja wolę rozłażyć :lol: :lol:
Luizku , nie zaniedbuj nas, bo musisz się spowiadać :lol: :lol: , jakie grzechy popelniasz przy dietkowaniu :lol: :lol: , a my Ciebie , albo pochwalimy , albo zganimy
Miłego dietkowania
-
-
Luizku, dopiero teraz zauważyłam na Twoim tickerku, że jesteś na półmetku pierwszego etapu. Moje serdeczne gratulacje. Troszkę Ci zazdroszczę, bo zaczynałyśmy razem, ale mi jakoś nie wyszło :oops: , aale co się tam tego będę przejmować, nie wyszło teraz to wyjdzie później.
-
A po lutym marzec spieszy, koniec zimy wszystkich cieszy.
http://www.volny.cz/tolamar/ptaci/29.gif
-
:lol: :lol: luizku nie martw sie ze nie wytrzymalas na jablkach,nie wszystkim sie udaje,moze latem bedzie latwiej :?: :lol: Najwazniejsze to postanowienie zeby nie jesc slodyczy (moje tez),wiec musimy sie nawzajem wspierac :lol:
Bedzie dobrze :lol: :lol:
-
Pod moją nieobecnośc Luizek się odnalazł, jak sie cieszę :D
Później poczytam, co u Ciebie :D
Buziak :D
-
Miłego dietkowego wekendu :D :D :D
-
Bewiku -niestety ja potrafie zjeśc naraz -zreszta ile tego :?
czesto mi sie zdarza na śniadanie 1000 kal -a potem cieniutkoooo....
ale do wieczora jeszcze 500 leciutko .. i zjadłabym więcej :D
-