Milego weekendu :D
http://www.gify.nou.cz/kv_ruze1_soubory/77.gif
Wersja do druku
Milego weekendu :D
http://www.gify.nou.cz/kv_ruze1_soubory/77.gif
Luizku nie widziałam suszonych żurawin dobre toto :?: :?: , cieszę się, że się zapisalaś na taniec brzucha, bo to też dobre ćwiczenia i nie obciążają stawów :lol: :lol: .
Zazdroszczę ci, jak bym mieszkala blisko ciebie, to miałabyś więcej rozrywek, bo ja lubię nowości :lol: :lol:
http://www.gify.org.pl/rysunki/zwierzeta/malpki/78.gif
Musze lepiej rozejrzeć się za tą żurawiną, uwielbiam suszki!
Luizku, koniecznie napisz jak bedziesz po tancach :D
UDANEGO WEEKENDU I DO NIEDZIELI
http://www.kartki.rysunki.pl/kartki/42/27.jpg
Moja ciuchcia pojechała nie w ta strone co trzeba, to był jakiś węgiel wywrotowiec ale już jej wegiel wymieniłam i powinno byc OK, w tym tygodniu jadę po rower i bedę jeździć w czasie filmu, do wakacji już tak mało czasu zostało
Bewiku - ja tez żąłuję że nie mieszkasz koło mnie bo we dwie zawsze rażniej, żurawiny suszone maja słodko-kwaśny smak, dla mnie bombowy ale mój mąż się krzywi, noszę je w kieszeni i jak mam ochotę na coś słodkiego to je podjadam
Pazerko- oczywiście że napiszę, sama nie moge sie doczekać pierwszych zajęć, Limelcia ( z forum) chodzi tam ale w inne dni i pisała że fajowo, że są i starsze kobitki, zobaczymy
Psotulko- udanego spotkania
Wszystkim życze miłej niedzieli
luizek ? powodzenia!mam nadzieje że sie nam uda powodzenia :lol:
Luizku napewno uda się nam do lata schunąć :!: :D
http://www.belengiftandbasket.ca/flo.../1_D5-3765.gif
chyba wrócę na Sb w jej pierwszej fazie, to mi najlepiej wychodzi
Luizku , ale gdzie te żurawiny kupujesz :?: :?: , bo mi chcicy narobiłaś :lol: :lol:
Miłego weekendu
http://www.magnolia.kujawy.com.pl/images/rose1.jpg
Luizku, tak spojrzałam gdzie mieszkasz i pomyślałam, że dobrze by było zorganizować spotkanie właśnie w centrum Polski. Myślę, że porę można ustalić. Preferuję drugą połowę czerwca. Co o tym sądzicie :?:
Myślę też, że do czasu Twoja ciuchcia pójdzie w odpowiednią stonkę i w razie czego dodasz jej węgla. :D
A tak nawiasem, czy my będziemy musili pilnować się już do końca życia i być na diecie :?:
Aż boję się myśleć, bo jak troszkę pofolguję, to waga idzie w górę. :?