milego weekendu :D zdrowo chudnac to znaczy kilo na tydzien :D wiec wszystko jest OK :D gratuluje :D
Wersja do druku
milego weekendu :D zdrowo chudnac to znaczy kilo na tydzien :D wiec wszystko jest OK :D gratuluje :D
Witaj Gosiaczku :lol:, wielkie brawa za zgubione kiloski :lol: :lol: :lol: .... a dlaczego na Twoim suwaczku nie widać wagi początkowej i końcowej :?: ,....pięknie, ze ćwiczysz i to na wioślarzu :!: ...dla mnie to ogromnie męczące - kiedyś próbowałam :wink: . Teraz mam wszystko czego chcę się pozbyc na nogach i pupie i stąd rowerek + stepper :lol:
Powodzenia Gosiku w dietce i ćwiczonkach :lol: ...masz moje wsparcie :lol: :lol: :lol:
Miłego weekendu :lol:
Witaj Gosiaczku!!
Dasz radę, wierzę, że sie uda bez omdleń utrzymac plan :D
Przeczytałam dzisiaj cały swój wątek i teraz odwiedzam swoich GOŚCI.
Tak sobie myślę, jakie to wszystko trudne.
Odnaleźć motywację.
Pokonać samego siebie,
swoje przyzwyczajenia
i przekonania
że
żarcie jest nie do opanowania.
CO MUSIAŁO BY SIĘ STAĆ aby zamienić to przekonanie na inne np. takie?
JEM W WYZNACZONYCH PORACH I TO CO DLA MNIE DOBRE i KORZYSTNE
Napisałaś u mnie
prawdę mówiąc w swojej diecie nie zważam na cukry w owocach,ani w warzywach.Jedynie mam wzgląd na banany i z ziemniakami nie przesadzam.Cytat:
uwazaj z owocami,bo to jednak cukry
Mój cel nie jest tak odległy więc nie nakładam na siebie dużych ograniceń.Przyznam ci się ,że kiedy trafiłam na forum zaznaczyłam wagę 65kg,ale tak w skrytości wystarczyło mi 68kg.I tak nie wierzyłam ,że schudnę.Udało się prawie osiągnąć ten cichy cel,a jak uda się reszta to będę w siódmym niebie. :shock: :roll: :shock:
Tobie gratuliję zrzuconych kilosków.2kg miesięcznie i tak trzymaj ,bo za dużo grozi jo-jo.
No właśnie jakiś nieczytelny dla mnie jest twój suwaczek.Ile ważysz i ile chcesz ważyć,jeśli można wiedzieć :?: :?: :?:
Witaj Gosiaaczku na diecie!!!
zaczęłam już wczoraj bo dojrzałam, że nie mam na co czekać.
Czuje jak skrzydła mi rosną, nastawiłam sie bardzo pozytywnie, wyczytałam wszystkie wątki na tym forum i wiem, że damy radę.
Chcę i mogę zamieniłam na działam.
Zatem zapraszam do wspólnego dietkowania, jestem i działam.
SUKCES NA WYCIĄGNIĘCIE RĘKI I WSZYSTKO JEST MOŻLIWE :D :D :D
Witajcie w poniedzialkowe (juz) popoludnie :D :D :D :D
Niestety dwa dni nie cwiczylam,bo len mnie dopadl :evil: :evil: dzis zaczelam kopenhaska,wiec z cwiczeniami tez przez nastepne 13 dni bede ostrozniejsza,zeby nie zaslabnac.Mam nadzieje,ze wytrwam. :D :D
Doris wczoraj zaczelas kopenhaska?? mialas poczekac na mnie :evil: :wink: :wink: :wink: :wink:
Trzymam kciuki mocno zacisniete za nasza wytrwalosc w niej :wink: :D :D
Julisiu widze,ze bardzo racjonalnie do swojej dietki podchodzisz i mimo poczatkowego niedowierzania w swoje mozliwosci udalo Ci sie :D :D :D :D BRAWO :!: :!:
poziomko dzieki :D :D :D
na tym wioslarzu mozna regulowac sobie stopien ciezkosci ,ja wiosluje na 3 np.,a moj maz na 7-8,wiec tak zle nie jest :wink: :D
misiala,bewiku dziekuje za odwiedzinki,zyczonka i wsparcie :D :D :D
Zycze wszystkim milego poniedzialkowego popoludnia :D :D :D ide teraz do Was w odwiedzinki :wink: :D :D
http://img523.imageshack.us/img523/4244/07m2ackb7.jpg
Dodalam linijeczke z waga :wink: :wink: :D :D :D
Dziękuję Ci za słowa otuchy.
A co do odchudzania to nie popuszczaj, bo efekty sprawiaja wielką radość.
http://www.fotoplatforma.pl/foto_gal...6_DSCN2323.jpg
Gosiu!
Wszystkiego najlepszego na diecie :!: :D :!: :D :!: :D :!: :D :!: :D :!: :D
ale fajny suwaczek :shock: :shock:
jak zrobiłas szpinak??? ja już wolę trawę zjeść :x
dzisiaj deszcz mnie z rana przepłoszył z roweru i siedzę przy kompie i książkach tak na zmianę, chociaz pogoda spoko.
Juz sie mobilizuje bo przychodnia czeka a po kolacji szynkowo - jogurtowej rower w naturze na jej łonie. :D