Wersja do druku
kasiu,Julisiu dziekuje za wsparcie i kciuki :D :D :D to bardzo pomaga :D :D :D
Dorisku :( :( juz mnie na urlopik wyganiasz??? :wink: :wink: dopiero za trzy tygodnie pojade,do tej pory bede Was nawiedzac :wink: :wink: z wielka przyjemnoscia :D :D :D
Milego wieczorku,ja spadam......do jutra :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
tak wydedukowałam, że juz sie będziesz cieszyć urlopem,
bo ja go niby mam ale ciągle jeszcze wzywają na narady, plany i nie wiadomo co jeszcze wymyślą.
Dzisiaj w pracy powiedziałam, żeby sobie zdjęcia pamiątkowe ze mną zrobili,
a oni zapytali czy odchodzę do innej pracy :shock:
nawet nikt sie nie domyśla, że wrócę po wakacjach lżejsza :cry:
bo tyle razy juz sie odchudzałam i nic
ale teraz to żadne odchudzanie,
ale nowy fantastyczny styl życia,
metamorfoza,
Doris o innej tożsamości.
:D Jestem juz Gosiu w domciu .Musze Ci powiedziec ,ze bardzo spokojnie przezylam wejscie do tego szpitala.Spojrzalam w okno i wlasciwie to Bogu podziekowalam za wykonanie sie Jego woli ,bo przeciez jakie ten biedak mialby zycie .I spokoj kochana totalny spokoj mnie opanowal bez zadnych wyrzutow czy szarpaniny nerwow.
Z mala jeszcze trzeba bedzie zaliczyc kilka wizyt ,najblizsza w poniedzialek 4.07. Dzisiaj Jej wyszlo ,ze jest uczulona na make kukurydziana i seler.W poniedzialek pewnie sie dowiemy czy na kakao i czekolade.Ona juz sie doczekac nie moze ,czy bedzie mogla zjesc kosteczke chociaz czekoladki.Zal mi Jej ,ale wiem ze tez to dla Jej dobra ze tego nie je za czesto.A we wrzesniu dopiero bedzie miala testy na wszystkie trawy i inne duperele.
Jest tego chodzenia ,ale w koncu trzeba ustalic przyczyne tego uczulenia.
Pozdrawiam Cie serdecznie i mysle ,ze juz jutro bedzie chociaz troche ladniej.
http://www.sirmi.ic.cz/kytka/112.gif
Witam Gosiu!
Poczytałam sobie twój wątek i wpadam powiedzić ,że podziwiam was za tą dietę kopenhaską.
Stosowalam ją 4 lata temu no i skutek jest faktycznie niezły, tylko potem trzeba bardzo uważać, żeby nie przesadzić z jedzeniem.
Ale daje super rezultaty i szybko widać efekt, i o to chodzi zwłaszcza na początku.
Więc życzę wytrwałości w dietce
Będę czasem wpadać do ciebie jeśli mogę.
Pozdrawiam
Karla
witaj Gosia
obyś tylko wytrwała w diecie a potem ..własnie potem jest najtrudniej
bo napewno musisz nauczyć sie zyć na troche mniejszej ilości kalorii .
póki co to zrzucaj i ciesz sie piękną figurką .
miłego bez pokus dzionka
Gosiu, zycze powodzenia w dietkowaniu :!:
Witajcie Kochane w czwartkowy dzionek :D :D :D :D :D Pogoda nadal do kitu,do tego chyba dochodzi mi zapalenie spojowek,musze jutro rano jakiegos okuliste zaliczyc :roll: :roll:
Dzis 4. dzien dietki.
trzymam sie chyba bardziej niz ostatnim razem,bo sobie folgowalam np. z druga kawusia w dzien,a teraz nic,nawet odrobinki :D :D
Dzis nie wytrzymalam oczywiscie i na wage wlazlam :lol: :lol: 2 kg mniej :D :D ale nie zmieniam suwaczka,dopiero po zakonczeniu dietki w nastepna sobote :wink: :D
Doris wierze,ze Ci sie uda wkroczyc "nowej,odmienionej" po wakacjach na zajecia,wszystkim szczeki poopadaja,wierze w Ciebie,Twoj zapal i trzymam mocno kciuki,zeby Cie nie opuscil. :D :D :D :D :D :D
Podstolino ciesze sie,ze ze spokojem przezylas te wizyte w szpitalu,teraz za kazda nastepna wizyta juz tylko lepiej bedzie.
Przykro mi ,ze Mala sie meczy ,te alergie sa straszne i naprawde musi az pare razy chodzic,zeby wszystkie testy porobic??nie mozna tego za jednym zamachem zalatwic?? a ile ma lat??
Karla34 dziekuje za odwiedzinki :D :D :D i sie nie pytaj,tylko wpadaj ,jak bedziesz miala na to ochote,ciesze sie strasznie moc goscic Was u siebie :D :D
Ja tez znam te dietke :roll: :roll: i juz planuje,co bedzie po jej zakonczeniu....oczywiscie nadal dietetycznie :wink: :wink: :lol: :lol: i sportowo.
teraz dolaczyl do mnie moj maz,w sumie gruby nie jest,ale chce mi towarzyszyc...zwlaszcza w sporcie :wink: :D :D na urlop planujemy zdrowe odzywianie,kajaki,lodka,rowery i plywanie (ja,bo on nie lubi)
Tak,ze widzisz,ze mamy ambitne plany :D :D :D :D :wink: :wink: :wink:
krysialku witaj :D oj,pokusy na pewno beda i to niejedna,ale musze sie nauczyc zyc,zeby miedzy tymi pokusami wybierac i poza tym trzymac sie w ramach.
Dla mnie najwiecej pokus jest jesienia i zima,wiec musze do tej pory na tyle schudnac,zeby sobie moc zima pozwolic od czasu do czasu oczywiscie na np. porcje zeberek w kapuscie czy nawet malenka goloneczke :wink: :wink: :D :D
bewiku buziaki dla Ciebie :D :D
Pozdrawiam Was serdecznie zyczac milego dnia :D :D :D
http://img443.imageshack.us/img443/6...lawa005dd0.jpg
Gratuluję spadku wagi!!!
moje GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!
pieknie działasz :lol:
:D :D :D :D :D Gosiaczku!!!! :D :D :D
2kg :shock: :shock: :shock: :shock: super :D :D :D :D ,
ale będziemy laski,
tzn Ty tak a, ja z grubego bala przemienię się w cieńszy bal.
Dobry materiał do obróbki i coś jeszcze będzie można wyrzeźbić