Dieta

Minusku!Chciałam Cię odwiedzić ale nie mogę znaleźć Twojego wątku :roll: :roll: :roll: Nie wiem co się dzisiaj dzieje, jakaś złośliwość rzeczy martwych ?
Odpisuję Ci wobec tego u siebie. W Chorwacji byłam w tym roku podczas wakacji pierwszy raz i również się zakochałam :D . Byliśmy w okolicach Zadaru, w małej miejscowości i dlatego mi się podobało - Sw. Filip Jakow czy jakoś podobnie. Oczywiści Plitvice, Zadar, wyspa Pag, i Krk. Można jeszcze było popłynąć na Kornati ale trochę chciałam popływać i poleniuchować. A i tak jeszcze zaliczyliśmy 60n km. wycieczkę rowerową wokół jeziora rezerwatu (zapomniałam jak się zwie ale jest koło Biogradu). To była ekstremalna wycieczka i pełna przygód. Warunki do jazdy na rowerze są tam nieporównywalne do polskich - klimat i ta makka(nie wiemczy tak sie pisze ale chodzi o wszechobecne krzaki i brak drzew).Polecam Ci stronę Kromaniaków o ile tam jeszcze nie byłaś. Pozdrawiam :D :D :D Wakacje są wspaniałe ale jakie odległe :(

Cześć Toshiku :P
Jak miło poczytać o wakacjach.
Też byłam w Chorwacji w tym roku po raz pierwszy i strasznie mi się podobało.

Co do śniadań, to też mogę rano bardzo długo nie jeść. Powiem więcej, jak zjem śniadanie, to za chwilę znowu jestem głodna. Nie wiem dlaczego tak mi się dzieje. Już sobie myślę: "najgorzej to zacząć jeść, poki nie jem od rana to jakoś leci". Potem często kończy się to bolem głowy.

witaj
Skoro masz wysokie ciśnienie -to znaczy ,ze serducho
nie ma dobrego paliwa . Moi, skromnym zdaniem optymalna czy niskowęglowodanowa
obniza ciśnienie i dostajesz więcej energii .
Bład robisz wyszukując chudości . zamień piramide zywienia i zacznij jeśc tłustości.
Tłusty ser ,smietane czy tłuste mięsa . to wszystko z odrobina warzyw ,ziemniaków .
zamiast chleba . Oczywiście licz do 1400-czy 1600 .
jajecznica utopiona w tłuszczu . wierz mi to jest zdrowe odchudzanie bez głodu.
bez chorób i infekcji .

Witaj Toshi :lol:
Obiema ręcami i wszystkimi palcyma podpisuje sie pod tym co napisała Krysialek :lol: :lol: :lol: Spróbuj jednak dobrac coś do siebie, ja nigdy nie liczyłam kalorii, ale wcześniej dość duzo czytałam na temat żywienia i potrzeb organizmu, więc mniej więcej wiedziałam jak jesc. Jedyne zasadnicze zmiany które wprowadziłam to ilość posiłków i ilosc płynów,...no i 10 kg poleciało w 4 m-ce,...acha no i nigdy nie ćwiczyłam
:wink:
Pozdrawiam Mikołajkowo :lol: http://img457.imageshack.us/img457/5593/005vx0.gif

Słabno mi się robi jak czytam o tej tłustej diecie - w dużej mierze to kwestia tego wszystkiego, czego całe życie się słyszało o szkodliwości tłustego jedzenia, ale wasz przykład pokazuje, że daje się na tym schudnąć. Pytanie - jak wątroba na to reaguje. Może to też kwestia właściwych połączeń. Nie przeżyłabym bez zieleniny.

Toshi - ciśnienie spadło mi ju po 3-4 kilogramach, ale jednocześnie brałam jeszcze te lekkie leki.
Sera żółtego odchudzonego nie szukaj - bez smaku, za to niewiele mniej tłusty od normalnego.Ja kurczaki i w ogóle drób na szczęście mogę jeść na okrągło. Ewentualnie z przerwą na rybę i krwisty befsztyk, wieprzowina dla mnie nie istnieje (poza szynką).

Za sobą mam 7 kg mniej, ostatni miesiąc był stracony dla odchudzania, grudzień (końcówka) też nie będzie łatwa - nie zamierzam nie uczestniczyć w świętach, ale postęp widzę w szafie - weszłam w dwie pary spodni, których wiosną nie nosiłam, no i czuję się lekko i wysmukle jak lelija. Przede mną jeszcze 4 kg (to realne) lub 7 kg (do idealnej wagi, której i tak nie uda mi się na długo zachować). Zaczynam ustalać sobie jadłospis do końca życia - już widzę, że czeka mnie dieta 1000-1200 kcal, co umozliwi wyskoki od czasu do czasu typu ciasko albo pizza albo delegacja służbowa.

Podziwiam że się ruszasz - ja nie mam czasu ani chęci, no i marnie mi z kręgosłupem, więc ograniczam si e do pół godzinki delikatnego wyginania się i nieco intensywniejszego machania nogami w trakcie oglądania telewizji.

Witaj Toshi :lol:

Święty

Mikołaju, Mikołaju
Witaj w naszym pięknym kraju
Chętnie Cię ugościmy
I do domu zaprosimy

Na prezenty Twe czekamy
I radości ukrywamy
Każdy drobiazg bardzo cieszy
Gdy dostają te dary od Ciebie dzieci

Dzięki za wszystkie rady :D :D :D .Każda wnosi coś nowego i zdaje się, że kształtują się dwa sposoby odchudzania :roll: :roll: :roll: .
Foczko, napisz koniecznie gdzie byłaś w Chorwacji. Przypomnijmy sobie wakacje, to bardzo poprawia nastrój w ciemne i słotne wieczory.
Ale nad naszym morzem też jest pięknie. Mieszkam blisko morza i nigdy mi się tam nie nudzi, wbrew temu co mówią niektórzy o naszym wybrzeżu.
Jeśli chodzi o śniadania, to mam to samo Foczko. Uczucie głodu się nie pojawia jak śniadania nie zjem. Ale to chyba niedobrze, intensywnie trawimy itp. jeśli rozruszamy żołądek z rana.
Dziś zgodnie z zaleceniami, grzecznie zjadłam śniadanie - trochę musli ******s czy jakoś tak (mało słodkie). Ale co z SB? :? :? :? .Jak sie raz narusza zasady, to potem też się to robi. nie obyło się bez słodyczy - bo mikołaj, praca itp :oops: :oops: :oops: .Ale nie tak dużo jak bym zjadła kiedyś.
Krysial, Poziomko, jesteście wielkie. 10 kg, w cztery miesiące?
:shock: :shock: :shock: . Waga Krysial również świadczy, że wybrała słuszną drogę. :D
Ale, podobnie jak Johanna - mi też słabo. Rzeczywiście, co z wątrobą? Nie byłam przyzwyczajona w domu do tłustego (stosunkowo) jedzenia, i już kiedy miałam lat 20, spotkanie z tradycyjną tłustą kuchnią mojej teściowej skończyło sie dla mnie nieciekawie -atak bólów, które załagodził rapacholin. I tak było za każdym razem kiedy jadłam jej bigos np. Rapacholinu nie mam w szufladzie mimo, że mam ponad 40 lat, bo przez całe wieki unikam takiego jedzenia.
Ale waga mówi swoje :? :? :?
Muszę znaleźć złoty środek. A na początek to na pewno unikać słodyczy i chleba. Od chleba bez żalu się odzwyczaiłam ,gorzej ze słodyczami. Zawsze znajdzie się mikołaj co je przyniesie.
Pozdrowienia mikołajkowe dla wszystkich :D :D :D

Johanna, do jakich wielkości dążysz ? 7 kilogramów to niezły sukces :D :D :D
Dla mnie ruch był koniecznością właśnie przez kręgosłup. Jeśli sie nie ruszam, boli - jednym z powodów jest pewnie za duża waga. Dlatego funduję sobie gorset z mięśni :? :? :? .No i postaram sie schudnąć, bo to jednak niezdrowo.Spróbuj od basenu albo wręcz weekendowego wyjazdu do spa z basenem. A jak ruch poprawia nastrój! Po aerobiku mam więcej energii.
Ale widzę, że mam chyba słabszą wolę niż większość z Was. Co z tymi cholernymi słodyczami? Krysial, Poziomko
Pewnie nadrabiam to, że jem chude? :roll: :roll:

witaj
Ruda -nie może po tłuszczach cie nic bolec -nadmiar zemdli i
i do rygi mozna sie przejechać . Chyba ,ze stary tłuszcz
albo zaserwowałaś sobie z chlebusiem albo kopa ziemniaków .
Sam tłuszcz raczej leczy no i niestety na poczatku czyści .[jak za duzo]

wcale sie nie dziwię że jestes zachwycona widokami, ja byłam w tamtych stronach jak to jeszcze była Jugosławia i tez sie zakochałam w widokach. Jszególnie jak jechalismy serpentyną a na dole widać Adriatyk i woda taka słona że aż unosi człowieka do góry
Az musze sprawdzic do jakiego kraju należą okolice Rijeki w której byłam
fajne takie wakacje

pozdrawiam