-
Dziewczyny, świetnie, że znalazłyście dobrą stronę na temat ćwiczeń :D
Aga, Misial, Tamirka, trzeba zacząć ćwiczyć. Może ta 6w jest rzeczywiście dla kulturystów ale czytałam jak wiele dziewczyn to ćwiczy :roll: I podobno pomaga. Spróbowałam wczoraj pierwszą serię czy cykl i jestem zdumiona. Całymi latami chodziłam na aerobi i jestem w miarę sprawna. Nigdy brzuszki w przeróżnych odmianach nie sprawiały mi trudności a nawet nie czułam potem bólu mięśni. A dzisiaj czuję mięśnie brzucha - czyli ćw. są bardzo skuteczne. A jeszcze nie próbowałam 2 serii, dzisiejszej. Byłam tylko na siłowni. No chyba, że jest 2 wytłumaczenie - moje mięśnie były zastałe a brzuch się powiększył :lol:
Krysial, no właśnie, ciągle to przeżywam. Ostatni raz po powrocie z gór. Tak ambitnie spalałam kalorie a nic nie schudłam. W dodatku wcale sie nie obżerałam. No chyba, że piwo winne. Można się zniechęcić do ćwiczeń i ruchu :(
-
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłej niedzieli :lol: Z barku czasu zostawiam ślad, że pamiętam i trzymam kciuki za wytrwałość i powodzenie w dietkowaniu :lol:
Buziaczki cieplutkie :lol: :lol: :lol: http://img518.imageshack.us/img518/8823/gif26zj2.gif
-
Przeprasza ,ze zaniedbalam Twoj watek ostatnio,ale postanowilam sie poprawic :)
Widze,ze duzo cwiczysz,to napewno pomoze ci w ladniejszej sylwetce.Tylko badz cierpliwa i wytrwala
Ja przechodze ostatnio trudny okres,ale mam nadzieje ,ze szybko sie wydostane ,na dobra droge,bo jak nie to strace ,to nad czym pracowalam od kilku tygodni :roll:
Pozdrawiam serdecznie i zycze milej niedzieli :)
http://republika.pl/blog_cy_240183/1...tr/3143_1_.jpg
-
Toshi a co s Twoim pieskiem jest ? Chory? :cry:
-
Toshi ty juz cwiczysz ta 6W :?: jak dolaczam do ciebie od jutra, bo dzisaj musze rozpracowac jak te cwiczenia wykonywac :lol: :lol:
caluje :D
-
Ja , jak mówiłam zaczynam od poniedziałku, właśnie z tego samego powodu, co Misialka. we wtorek powiem, jak czuję sie po pierwszej serii. U mnie od dzisiaj też chyba wiosna. Słońce wściekle świeci, idę właśnie na długi spacer. Cześć :lol: :D
-
Tamirko, Misialu, ja od dzisiaj ale niestety będę miała przerwę z powodu wyjazdu. Czyli tak jakby sie nie liczy. A w dodatku objadłam się nieprzytomnie. Przesyłam kilka fotek z gór.
http://img338.imageshack.us/img338/8148/kkkkkue9.jpg
http://img338.imageshack.us/img338/4411/kkkrz0.jpg
http://img526.imageshack.us/img526/7097/27727639zo4.jpg
-
Fotki super :D od razu powiało zimą, ale na szczęście i u mnie robi się wiosennie :D dzisiaj było słonecznie,jednak nadal zimno, wieje przenikliwy wiatr :twisted:
Dziewczyny od jutra startuję równo z wami z 6W :lol: :lol: :lol:
Toshi nie mogę wejść na stronkę katsona, czy ty też masz z tym problem? Czy może cos żle robię?
Pozdrawiam aga
-
[img]http://www.kartki.******.pl/kartki/19/1567.jpg[/img]
-
Thosi podobno piwo powoduje efekt chudnięcia.
Tak gdzieś "stało napisane" :lol: :lol:
Alle fajna zima!
Nawet trochę mi tęskno do śniegu i cudnej mroźnej pogody. Jakoś nam
poskąpiła natura latoś :wink:
-
Toshi ja mam kotka ktory od kilku lat choruje powaznie ,na serce.Narazie bierze leki,ale lekarze nie wiedza ile bedzie zyl.Moze zyc dlugo a moze nie.
Jak nazywa sie choroba twojego pieska? Moze moj kot ma to samo.
-
:D :D Witaj Toshi-wreszcie i ja zaczynam normalnie funkcjonowac na forum . Ale prawda jest taka ,ze przez to chorobsko to rozleniwilam sie niewiarygodnie . :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: Malo tego ,ze rozleniwilam ,to do tego jeszcze popuscilam ryzy i podjadam gdzie sie da i co sie da :P :P :P :P :P :P . Na efekty nie musialam dlugo czekac . :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: Ale wlasnie juz podjelam nowe zobowiazania :roll: :roll: :roll: :roll: Dzisiaj lekkie zarelko ,a od jutra zmieniam dietke z MM na taka 1300 kcal.Mysle ,ze bedzie to wsam raz -nie za malo. :) Zobaczymy -bede o wszystkim informowac . :) Pozdrawiam serdecznie :D :D :D :D [img]http://www.kartki.******.pl/kartki/19/1591.jpg[/img]
-
Samorodku, z tym piwem to nieprawda!!! Na to wskazuje mój smutny przypadek :( . Nie znaczy, że wyrzeknę się piwa :D W czasie wypoczynku, między basenem a śniadaniem oglądałam świetny program o odchudzaniu. Do bohatera przyszła dietetyczka wezwana przez bliskiego i zaczęła odchudzać pana. Program był świetny - w sobotę lub niedzielę z rana (na jakimś programie ogólnodostępnym), niestety nie pamiętam o której godzinie. Dietetyczka zakazał picia piwa i stwierdziła, że butelka to równowartość 14 kostek cukru :roll:
Agaa, Misialu, to ciekawe ale już mnie nie bolą mięśnie, chociaż ćwiczyłam już 3 dzień. Myślę, że powinnam zacząć ćwiczenia na uda :roll:
Podstolinko, bardzo się cieszę, że wracasz do pełnej aktywności :D :D :D . Ja z dietą to naprawdę jestem na bakier :oops: :oops: :oops:
Katsonku, odwiedzę Cię zaraz :D
Agaa, rzeczywiście wszystkie linki przestały działać. Znajduję Katsonka w pamiętnikach :D :D :D
-
Toshi pochwala sie nalezy za cwiczonka :lol:
a tak apropos piwa to rzeczywiscie byl gdzie na onecie artykul,ze piwo nie tyczy :roll: chociaz w to nie wierze :roll: ale piwo lubie :D :D
pozdrawiam :D
-
Patrzac na brzuchy milosnikow piwa, raczej lepiej je odstawic :D
Ja dzis poszukam cwiczen na nogi, brzuch to mam jeszcze wzgledny ale nogi :roll: , jestem typowa gruszka :evil:
Toshiku a twoj boksio ma tez niewydolnosc nerek ? Jesli tak to jaki ma poziom mocznika i kreatyniny ? Zobaczysz , bedziesz wiedziala kiedy .... :cry:
-
Misialu, ćwiczonka ćwiczonkami a co z chudnięciem?
Wczoraj przejechałam godzinę na rowerku - 6oo kalorii, ćwiczyłam A6W i odrobinę uda.
Siba ja też jestem gruszka i potrzebuję ćwiczeń na uda. Tak tylko chciałam spróbować A6W bo tak ładnie jest opisane ile trzeba ćwiczyć. Nie wiem czy wszystko robie poprawnie bo już nie czuję mięśni brzucha :( Może się mimowolnie obijam :roll:
Najlepiej jest chodzić na aerobik tak jak Ty to robisz. Poziom m. i k. u boksia był okropny już kilka miesięcy temu. Trzyma sie tylko dzięki lekarstwom i spuszczaniu wody - obecnie co tydzień :(
-
witaj
No własnie przez te ciągłe ograniczania ja zupełnie zdziczałam .
Jak tu wyjść do lokalu ? pizza :evil: piwo :shock: ciacho :twisted: winko :evil:
już nie wspomne o lodach . Ja nieraz wyjde to musze kłamać ,ze niemoge ,nielubie
albo ,ze brzuch mnie boli . jak tu żyć juz mam tego powoli dosyć?
przecież człowiek istota społeczna i już zaczynam tęsknić za normalnymi zdrowymi
relacjami towarzyskimi :( no to już sie uzaliłam zaczynam od nowa
piekło cwiczeń ,silnej woli też . Swoją drogą jak to robią wszystkie chudziny
co w lokalach nie żałują sobie niczego :?
-
Moi znajomi, lub znajome już się przyzwyczaili co do wspólnych wyjść. jest to zawsze powód do żartów, a ja również tym bawię się. jedno piwo to jakoś przeżyję, ale oni jakieś zapiekanki, szarlotki z bitą śmietaną a ja cedzę kawę, ewentualnie marną gałkę lodów.Ech dziwnie to na tym świecie! :roll: :roll: Pozdrawiam . a zapomniałabym: miałaś rację z ćwiczeniami- chwilowo po 3 dniu ja mam dość,ale nie poddam się. :!:
-
Jak dojdę do 68 - mam nadzieję, że kiedyś to sie stanie :lol: - to wybiorę się na ucztę, chyba ciasto bo lodów za bardzo nie lubię. A ciasta w cukierniach sa niestety jakieś za słodkie - tylko ładnie wyglądają. Nie słodzę herbaty od dziecka (od kryzysu- :lol: ) i nie mogę się przyzwyczaić do nadmiernych słodkości, nawet coli na szczęście :D
A na razie Krysial, czeka mnie piekło ćwiczeń.
Wpadne wieczorem zdać relację z ćwiczonek :D
-
:( :( :( Ja chyba doszlam do tego :!: .Prawdopodobnie za dlugo jestem na jednej diecie :P :P :P . Organizm sie przyzwyczail i jest to co jest :roll: :roll: . Innego wytlumaczenia nie mam . :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:
Teraz zmienilam dietke i zobaczymy za jakis czas -co z tego wyjdzie . :wink: :wink: :wink:
Bo przeciez do tego czasu szlo mi calkiem niezle .A wlasnie w ostatnim czasie zaczely sie dziac te wszystkie absurdy . Jestem na diecie od czerwca 2006roku - na forum trafilam chyba we wrzesniu . I caly czas na Montim .Pewnie to juz troche dlugo . Teraz zmienilam na 1300 kcal.-zobaczymy . Pozdrawiam serdecznie. http://www.sirmi.ic.cz/obr2.jpg
-
Robię chyba ten błąd Podstolinko, że nie jestem na żadnej konkretnej diecie. Mniej jem i tyle.Myślę, że nie dostarczam niezbędnych składników itp. A poza tym organizm się chyba przystosował :roll:
400 kalorii na rowerku, A6W-5 dzień.
Pozdrowienia :D
-
Toshi ja tez nie jestem na konkretnej diecie, staram sie ograniczac kalorie, ale jak mnie wczoraj dopadlo obzarcie to ledwo 6Wzrobilam, bo na inne cwiczenia nie mialam sily po tym obzarciu :oops: oczywiscie :lol: :lol:
Kiedys bylam na SB i tak mi ladnie szlo, a teraz nie wiem co sie dzieje :D
ale cwiczymy dalej.... :lol: :lol: :lol:
-
Oj, oj, wcale tak dobrze mi nie idzie.Dzisiaj stwierdziłam ,,,,,,,,ze chyba będę robić tylko 3 serie. Może przez pewien czas, a potem będę zwiększać.No sama nie wiem. No tak trochę ze mnie spadło ale naprawdę nie przekraczam 1000kalorii. Wymyśliłam,że tak do 74kg, a potem przejdę na 1300. Buziaki dziewczyny, okrutnie byłam dziś tą 4 serią zmęczona. :roll: :roll:
-
TOSHI POZDRAWIAM CIE SERDECZNIE .MILEGO DZIONKA ZYCZE .I BARDZO MOCNO CIE SCISKAM.[img]http://www.kartki.******.pl/kartki/11/318.jpg[/img]
-
Franelciu, dzięki za piękne kwiatki - tulipany to moje ulubione :D
Tamirko, moim zdaniem idzie Ci świetnie. Masz dużo silnej woli. Nie potrafię tak ograniczać jedzenia. I pamiętam, że ciężko było ruszyć wagę :?
Podstolino, dla mnie jesteś mistrzynią. Osiągnęłaś bardzo dużo, masz plan i go realizujesz. Moje osiągnięcia wydają mi się czystym przypadkiem.
Misialu coś musimy zrobić by ruszyć tę wagę. Może SB :roll:
Mi ruch nie wystarcza niestety :(
Trochę sie przetrenowałam i odczuwam pewne boleści ale niestety nie mięśni brzucha (coś raczej krzyż). Może dzisiaj odpuszczę A6W a poćwiczę coś na udka :roll:
-
:D :D :D :D Toshi -ale jestem na diecie od czerwca 2006 roku i wazylam 110 kilosow . Dzisiaj mi sie waha 77-a czasem 78 kg. Zalozylam sobie ze schudne do 70 i jest nadal moje nabozne zyczenie :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: Ale w tym roku nie moge ujechac . Miewalam przeciez okresy ,ze czasem podjadalam ,ale z regoly konczylo sie to na jednym dniu :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: a teraz moglabym zrec bez przerwy . :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: Od dwoch dni zmienilam diete z MM na 1300 kcal. :P :P :P :P zobaczymy co to da . :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: Wczoraj mialam wsciekly dzien na zarlo ,dzisiaj natomiast zauwazylam ,ze juz tak mnie nie ciagnie . :P :P :P :P :P :P :P :P :P Moze to byla przyczyna ze bylam za dlugo na jednej diecie . :( :( :( :( :( Naprawde sama juz nie wiem . Tak tez widzisz ,ze nie jest lekko,ale przeciez nikt nam nie obiecal ze bedzie sielsko-anielsko . :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:
Trzymaj sie i nie poddawaj . Za predkie gubienie wagi to nic dobrego ,a wrecz przeciwnie grozi szybkiemu jojo . Buziaczki podsylam i duzo usmiechu skarbie .[img]http://www.kartki.******.pl/kartki/19/1631.jpg[/img]
-
Cześć Toshi
U mnie najgorsze są weeeeekendy. Jakoś wtedy daję na luz i potem w tygodniu muszę odrabiać. :lol:
Myślę, że każdy ma załamki, pewnie u anorektyczek jest na odwrót. :? np.
"Kurcze znów załamka, miałam zjeść a nie zjadałam" :D
Pozdrawiam
Majka
-
Pozdrawiam serdecznie
Buziolki :D
-
witaj Toshi :D tez mi to opornie idzie, :roll: kilka dni jest OK,a przyjdzie jeden co wszystko zawali :oops:
tez mysle oSB, ale nie wiem czy wyrzeklabym sie owocow na 2 tygodnie, a teraz takie dobre pomarancze i mango :lol: :lol:
pozdrawiam weekendowo :D
-
Cześć Toshi :D
Mnie przy tych ćwiczeniach nawala kr. szyjny do tego stopnia, że boli mnie głowa. Wczoraj nie ćwiczyłam, ale dzisiaj dalej zabieram sie do pracy. Też myślę o konkretnej dietce, SB raczej nie, może kopenhaska?
Pozdrawiam :D
-
witaj
Toschi Ja niewiem czy z ćwiczeń kalorie spadaja -po prostu ich nielicze .
Mnie wychodzi ,ze do utrzymania czynności zycia potrzebuje 1400kcal
a tu okazuje sie ,ze wcale przy tej sumie nie chudne -bo przeciez nie leze tylko
czynnie spędzam czas .a 1000 :( nie udaje mi sie -wieczory potem okazują sie zabójcze
musiałabym przespać głód.
-
Toshi coraz bardziej rozmyslam oSB, moze jednak zdecyduje sie od poniedzialku :D jak mi do poniedzialku nie przejdzie ochota:roll:
pozdrawiam weekendowo :D :D
-
Witaj Toshiku :lol:
Nie było mnie tydzień a tu tyle się dzieje :lol: ...pieknie sie trzymasz i wspaniale, ze ćwiczysz :lol: ,...myślę, ze nie powinnas się tak męczyć ćwiczeniami, bo wtedy skutek moze byc odwrotny. Jak zawsze wszystkiego z umiarem,... ja w ubiegłym roku zaczęłam pedałowac i robiłam to codziennie ale tylko 25-40 min. Efekt był juz po miesiącu...w centymetrach :lol:
Teraz cięzko mi systematycznie ćwiczyc, bo pracuje nawet w domu i czasu na wszystko mi brak :lol:
Trzymam kciuki Słoneczko i zyczę miłej niedzieli :lol: http://img525.imageshack.us/img525/1162/31gh0.gif
-
-
Witajcie wszyscy :D Byłam na wojażach i dlatego się nie odzywałam. Odwiedzę Was jutro i zobaczę co u Was słychać. U mnie było może mało jedzenia ale niestety nie dietkowego :?
W dodatku trochę alkoholu i skutki będą na pewno opłakane.
misialku, może SB z odstępstwami owocowymi? Oczywiście w niedużej ilości. Jakoś trzeba tę wagę ruszyć.
Psotulko, witam :D .Ciągle zapominam, że nie mam odnośnika :oops:
Uciekam już bo dopiero wróciłam a jutro z rana do pracy :?
-
:D :D :D :D Witaj milego dzionka zycze -wszystko bedzie dobrze . Jednodniowy wyskok zywieniowy nie powinien tak bardzo zaszkodzic . -tak mysle . Trzymaj sie :D :D :D :D rowniez dietkowo .http://www.gifs.nl/gifsdir/smileys/w...miley-rope.gif
-
Toshi ja zaczelam od dzisiaj SB :D dolacz do mnie bedziemy sie wspierac :D na razie sprobuje bez owocow, zobaczymy jak dlugo wytrzymam :D
pozdrawiam :D :D
-
:D Tobie Toshi także świetnie idzie, małe grzeszki to nie grzeszki http://img339.imageshack.us/img339/970/362ep9.gif,pozdrawiam serdecznie
-
Misialku, spróbuję od środy. Jak Ty możesz to i ja. Już nie za bardzo pamiętam ale sobie przypomnę. Dopiero od środy bo ponownie wyjeżdżam na cały wtorek i chyba jednak z owocami :roll:
Podstolinko, nie taki jednodniowy - pt. ,sb, niedziela. A już odkryłam, że alkohol jest zgubny :cry: - wyjazd w góry, mało jedzenia i trochę piwa- a rezultaty diety żadne.
Poziomeczko ja to chyba przyzwyczaiłam organizm do wysiłku rowerkowego :? Również dużo pracuję w domu i dlatego A6W jest ok. bo nie trzeba wychodzić a można rozprostować kark. Niestety przerwałam ćwiczenia z powodu wyjazdu.
Krysial ja również staram się utrzymywać około 1400 (staram się mniej ale chyba tak wychodzi) i waga nie spada. Myślę, że spadłaby gdybym wróciła do regularnego aerobiku, basenu i siłowni.
Pozdrowienia dla wszystkich :D
-
Właśnie zastanawiałam się dlaczego Cię nie ma, ale rozumiem,że praca. Ja mam też urwanie kapelusza.ale wolę być w pracy. w pracy nie mam czasu być głodna.Ja tez liczyłam to zapotrzebowanie na kalorie i mnie wyszło1000. Jakoś dziwnie za mało, :?: :?: Nie mogę chyba całe życie być na 1000 :twisted: :shock: :shock: Pozdrowionka.Ja też nie mam tej stopki i dalej nie potrafię jej zrobić. :oops: :cry: