-
Witajcie drogie dziewczynki :D :D :D u mnie jest po prostu do bani :evil: :evil: :evil: już się czułam lekko i powiewnie i zaprzepaściłam to :oops: :oops: czerwiec miałam szczególnie pracowity i stresujacy, a w dodatku bez ruchu, stres zajadałam słodkościami i długo nie trzeba było czekać - wagowo 1kg do przodu (a już dochodziło do 74) i ten paskudny, rzadki jak ... tłuszczyk. Od dzisiaj wystartowałam znowu: przyzwoita dietka, ruchu jeszcze zbyt mało, lekturka lipcowej Super Linii i Wasze wątki ( szczególnie działają mobilizująco ) i zobaczymy co z tego wyniknie 8)
-
Będzie dobrze :!: Tylko nie rezygnuj w połowie :!: :roll: :!:
-
Witaj :P Nie ma się co załamywać, ja też niby dietkuję, a tak szczerze mówiąc to się obżeram. Ale najważniejszy jest dobry humor w dobrym towarzystwie :P
Buziaczki
-
Ja ostatni tydzień też byle jak :( Ale mam nadzieję, że przy Waszej pomocy stanę do walki :D
-
Toshi, Pumo, Bożenko :D dzięki za wiarę w moje możliwości i doping :D Postaram się więcej nie grzeszyć tym bardziej, że dobry humor powraca. Dzień miałam typowo wakacyjny - luz, odpoczynek nad rzeką, kometka o zmroku i te latające świetliki :D życie bywa urocze - szkoda,że tak rzadko :)
-
-
No i jak idzie odchudzanie? Ja się jakoś zmobilizowałam, jeszcze się nie ważyłam, ale czuję się lżej. Cholera, żeby mnie tylko nie wywiało :lol: :lol: A życie to jest fajne, zwłaszcza na wakacjach :P :P Trzymaj się 8)
-
http://img296.imageshack.us/img296/9931/44456zd0.gif
pozdrawiam serdecznie - udanej niedzieli :lol: :lol: :lol: Co słychać :?: :lol: :?:
-
Oj, znów jem za dużo. Ale teraz takie pyszności, owoce, bób, pizzza ... :lol:
Całuski, miłego dnia
-