Wątek: Noworoczne postanowienie-8kg mniej

Witajcie dziewczyny
Od dzisiaj rozpoczęłam realizację swoich postanowień. Koniecznie muszę zrzucić zbędny balast, nie tylko dla urody ale i dla zdrowia. Moja dieta powinna wykluczyć tłuszcze, cukier jednak nie może w niej zabraknąć żelaza - mam ciągle jego niski poziom. Dietę rozpoczęłam głodówką dla pohamowania apetytu, jutro chciałabym przejść do właściwej. Problem w tym, ze nie wiem która jest najskuteczniejsza. Proszę o pomoc, każda rada będzie dla mnie cenna.Z góry dziekuję aga

Witaj, świetnie, że się przyłączyłaś . Zadajesz pytania wymagające konkretnej wiedzy dlatego nie potrafię Ci pomóc. Zwłaszcza, że masz problemy z żelazem.
Zaczęłaś bardzo restrykcyjnie - głodówka Ja nie poważyłam się na taki krok. Po prostu mniej jem i unikam , w miarę możności oczywiście, ziemniaków, chleba, makaronu czy ryżu.
Pozdrowienia . Słodyczy całkiem nie potrafię się wyrzec . Na razie jestem na odwyku około dwa dni

Witaj Toshi
Rozumiem, że nie stosujesz żadnej konkretnej diety, jednak masz spadek 3 kg. To może i ja w ten sposób spróbuję. Tylko nie wiem, czy powinnam zjadać 3 czy 5 posiłków dziennie i jak mają być kaloryczne. Słodycze muszę całkowicie wyeliminować, bo jak znam siebie, gdy zjem chociaż jedną kostkę czekolady to zaraz kończę całą tabliczkę. Jak czytałam wcześniej dość dużo ćwiczysz. Ja jak na razie nie mogę się zmobilizować a powinnam. Po 40-ce zmieniła sie moja figura. Wcześniej nie miałam kłopotów z talią, chociaż byłam przy kości. Teraz zrobiły mi się paskudne wałeczki Ale dość narzekania czas się zabrać do ćwiczeń. Pozdrawiam pa

Agaa, nie przejmuj się za bardzo tym, że nie ćwiczysz. Nigdy nie zaniedbałam sportu a jednak pięknie tyłam. W ciągu ostatnich 3 lat przytyłam kilka kg. wszystko dzieki wierze w to, że jak chodzę po górach, jezdżę na rowerze, pływam, to moge nie uważać na siebie. Piękne złudzenia, trzeba uważać co się je i kropka. Aerobik byłby oczywiście bardzo wskazany i to aerobik a nie samotna jazda na rowerku. Na aerobik trzeba dojść, spędzasz więcej czasu poza domem, w konsekwencji mniej jesz. Ćwiczenia są bardziej wszechstronne i działaja na różne partie mięśni i nieźle męczą.
Acha, ja jem 4 razy dziennie, oczywiście jeśli uda mi się uniknąć podjadania . Kiedyś zaczynałam jeść b. późno w pracy około 12-13 - to nie zdaje egzaminu, dziewczyny mnie namówiły do przyzwyczajania sie do śniadania przed wyjściem do pracy, mam nadzieję, że efekty będą dobre

Trafilas dobrze.Tutaj ,na forum znajdziesz duzo nowych przyjaznych ci ludzi ,ktorzy borykaja sie z tym samym problemem.
Jesli chodzi o ilosc posilkow ,to moze jedz 5 ,bo tak podobno najlepiej.
Pozdrawiam i zycze powodzenia

Agaa, Katson chyba ma rację . Postaraj się wkleić suwaczek I napisz jak do tej pory grzeszyłaś Ja nadmiarem słodyczy . Ale jedzenia również

Witaj Agaa dobrze ,ze tu trafilas ,ale ze tak odrazu zaczelas od glodowki -no nie wiem czy to najlepszy pomysl,ale moze Ci sie uda . Życze Ci tego z calego serca . Trudno podyktowac jakakolwiek diete . Mysle ,ze na poczatek moze -tak jak wspominalas wyeliminuj slodycze i sprobuj posilkow 3-5 x. nie objadajac sie . Kazdy organizm domaga sie czego innego . Chodzi o to ,zeby juz jak zaczynasz dietkowanie to po jakims czasie sie nie zniechecac.A przez to wszystkie tu przechodzilysmy . Ba czesto tak sie zdarza ,ze jeszcze ciagle robimy cos "nie tak."Jak juz zaczelas to szkoda byloby przerywac . Mysle ,ze tu na forum jest tych diet dosyc duzo i wierze goraco ,ze znajdziesz cos dla siebie . Zycze duzo wytrwalosci i powodzenia w dietkowaniu . A z nami napewno Ci sie uda . Do roboty skarbie .

Zy udanego dietkowo tygodnia

aga ja jestem na tym forum od niedawna na początku troszkę się oszukiwałam, a teraz od nowego roku jestem na dziecie SB Podobnie jak Ty swoje dietki zaczynałam głodówką piłam tylko wodę mineralną -marne rezultaty
Na forum poczytałam troszkę o diecie plażowiczek i postanowiłam sprawdzić, od nowego rku stosuję sie do tych wymagań i muszę Ci powiedzieć że nie jest źle, ja generalnie lubię surówki, ser fera, pomidorki więc kąbinacji jest sporo .
Polecam poczytaj w internecie znajdziesz sporo informacji które możesz dopasować do swojego gustu
Pozdrawiam

Dieta SB jest naprawdę super. Z resztą jest jedyną jaką próbowałam stosować Trochę mnie w niej załamuje brak owoców. Ale polecam z całego serca. Moja koleżanka schudła na niej baaardzo