-
Tamirko !!!!!!!
Wreszcie jesteś,przygoniłam cię myslami bo ostatnio często o Tobie myslałam ,nawet wpisałam sobie żem jest z Kielc ,choć do Kielc brakuje mi parę kilometrów :lol: :lol: :lol:
Ważne że jesteś i że Ci troszkę brakowało naszego towarzystwa lub wsparcia ,które otrzymujemy.
Mam nadzieję że jurtro będzie lepiej niż się spodziewasz ,strach ma wielkie oczy :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam serdecznie i cieszę się że jesteś :lol: :lol: :lol:
-
:lol: :lol: :lol: Kochanie najwazniejsze ,ze jestes z nami . :!: :!: :!: :!: :!: Teraz wez sie ostro do roboty i koniecznie nadgon stracony czas. :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:
Bo wiesz tak to juz jest ,ze : nie czas straconych roz gdy lasy plona . :roll: :roll: :roll: :roll: Teraz pomalutku i do cele. Wszystko inne niewazne . Buziaki podsylam i zycze wytrwalosci i dobrych efektow w gubieniu kiloskow . http://images26.fotosik.pl/63/a6d397595c7056a9med.jpg
-
No i jak waga :roll: Wracaj i pisz co u Ciebie. Wyjeżdżam i nie będzie mnie prawie 2 tygodnie, trzymaj się :D
-
No to jeszcze zdążę Ci odpowiedzieć Rankiem było 69. Hura Tyle że nie dbając o siebie a zwłaszcza o swój jadlospis mogłam mieć z kiloska mniej, zaraz poprawiam suwak. Te moje dzieciaki i ich lodziki. A dziewczyny ileż mnie kosztuje powstrzymywanie się od jagodzianek. To chyba zmora. Moja mama nawet obraziła się kiedy odmówiłam sprobowania no i oczywiście poległam. Tyle że warte były tego grzechu.
-
No to na co były skargi, jest świetnie :D Jak to osiągnęłaś? Zupełnie unikałaś słodyczy? Ja około 3 tygodni pięknie wszystkiego przestrzegałam, ćwiczyłam mnóstwo i nic. No to hamulce poszły i do dzisiaj nie mogę ich naprawić :lol:
-
ja mniej wiecej waze tyle co ty wiec mozemy sie scigac :lol: :lol: :lol:
-
Ja chcę z Wami :D No może ważę kilogram więcej ale to chyba nie szkodzi. Nie mogę dobić do tej 6 :evil:
-
Witam!!!!!
A conie mówiłam że strach ma wielkie oczy :lol: :lol: :lol:
Waga super!!!! ,zobacz ile już za Tobą-gratuluję
Jedno mnie zdziwiło ,z tego co napisałaś u mnie.......ja wyższa od Ciebie :?: ,nie myślałam że mogę być wyzsza og kogoś ,nie mam nawet 160 zawsze byłam wszędzie najmniejsza ,jak wypatrzyłas tę moją wysokość :lol: :lol: :lol: :lol:
Dzielnie walczysz z jagodziankami ,ja nawet boję się na nie spojrzeć a rodzinie zapowiedziałam że przy mnie nawet nie należy wspominać o tym przysmaku,nim zaczełam się odchudzać mąż z każdych zakupów przywoził mi jagodziankę i zawsze czekała na mnie w domu świeza bułeczka :lol: :lol: :lol: :lol: a teraz walczę z sadełkiem
co się z tych jagodzianek ostało :(
Pozdrawiam i życzę sukcesów i tych małych i tych dużych :P :P
-
Tamirko synu marnotrawny dobrze, że jesteś! :lol:
Pozdrawiam!
-
dziewczyny, ale ja głupia jestem.................... .Coś mnie dziś podkusiło a właściwie to szalony pomysł mojej mamy( spotkała znajomą Cygankę). A ta dawaj mi wróżyć. No zwykle bywam odporna ta takie zabawy, ale jakoś tak zmysły mi się pomieszały. kasy nie ma, a ja chodzę tak niespokojna, no nie mogę sobie poradzić ze sobą. Tak mnie miota. No niby nic takiego zlego mi nie powiedziała, ale jak się okazało nie za bardzo mialam ochotę to usłyszeć. nawet jeśli trafiła z kilkoma rzeczami lub udało mi się dopasować tę gadkę do mojej sytuacji, to bardziej mnie to wkurzyło niż ...... . No zwyczajnie mnie rozstroiło.Sorry,że zawracam Wam głowę takimi głupotami, muszę to z siebie wyrzucić, bo wciąż o tym myślę.