Odp: 30 kg mniej - To musi się udać !
Pierwsze 5 kg za mną. Potrzebowałam na to miesiąca... Wynik może nie jest tak spektakularny jak kilka lat temu , gdy pierwszy raz dietowałam z Dukanem - zleciało mi wtedy 9 kg ! - ale i tak jestem bardzo zadowolona. Jest mnie 5 kg mniej i to widzę:) Jeansy wciąż te same, ale luźniejsze, brzuch wciąż zwisa beznadziejnie, ale jednak zmniejszył swoją objętość. Szkoda że to taki obwisły flak...sorry za dosłowność, ale niestety z brzuchem miałam od zawsze problem. Nawet gdy udawało mi się sporo schudnąć, zawsze wisiało mi to brzuszysko i żyło swoim życiem. Ciekawe, ile kosztuje plastyka brzucha u dr Szczyta. Jeśli uda mi się schudnąć do 68 kg i utrzymam tą wagę, to w nagrodę zrobię sobie piękny płaski brzuszek.
Czy zauważyłam jeszcze jakieś zmiany w swoim wyglądzie ? Trochę zeszczuplała mi twarz, na szczęście nikt jeszcze tego nie zauważa. Nie chcę po raz setny opowiadać ludziom, że się odchudzam, bo wiadomo co sobie pomyślą "znowu się odchudza i znowu przytyje...." .
Odp: 30 kg mniej - To musi się udać !
Minął kolejny tydzień Dukana i kolejny kilogram za mną. Tydzień temu ważyłam 93,3 kg, dzisiaj waga wskazała 92,3 kg. Jestem happy:) Dużo lepiej się czuję, sprzątanie nie jest dla już tak uciążliwe, brzuch już tak bardzo nie przeszkadza w schylaniu się. Jest super:)
Do połowinek mojego odchudzania czyli 83 kg pozostaje mi 9,3 kg. Myślę, że może mi się to udać w lipcu.
Założyłam sobie, że do końca roku, a konkretnie do świąt Bożego Narodzenia, nie będę jadła słodyczy. Znam siebie i wiem, że zjedzenie czasami czegoś słodkiego spowodowałoby coraz większe rozluźnienie w mojej diecie co w efekcie doprowadziłoby do przerwania diety. Nie mogę do tego dopuścić. Co do zasad Dukana, nie będę wciąż traktowała go tak rygorystycznie, ale jeśli chodzi o słodycze - nie mam dla siebie litości. Korzystam ze słodzika, ale to musi mi wystarczyć. Cieszę się z tego mojego postanowienia, bo uzmysłowiłam sobie, że to właśnie dla słodyczy porzucałam moje dotychczasowe diety.
Odp: 30 kg mniej - To musi się udać !
Od dzisiaj zaczynam proteiny - 5 dni . Wolę proteiny od dni PW, bo nie muszę wpychać w siebie tych niezbyt smacznych sałatek , które jadam z rozsądku, żeby uzupełnić niedobór witamin. Gdybym mogła dołożyć do nich majonez....byłyby pyszne, ale sam sos jogurtowy jakoś nie pobudza mojego apetytu....
Dzisiaj 26 maja więc idę na dwie imprezy, i wiem, że będę poddana poważnej próbie charakteru, będzie bowiem pyszny domowy tort truskawkowy z bitą śmietaną i inne łakocie. Najtrudniej mi odmówić sobie ulubionego ciasta np. torta z truskawkami i tortów od Sowy...no uwielbiam...
Godzina 21: nic nie ruszyłam, ani WZ-tki, ani torta z truskawkami, ani frytek, ani arbuza, ani cukierków:) Wyciągnęłam za to z kartonów kilka ciuchów w które do tej pory nie wchodziłam. Jest git ! Następna przymiarka ciuchów przy 88 kg.
Odp: 30 kg mniej - To musi się udać !
Hurra, dostałam nagrodę za wczorajszą wstrzemięźliwość: dzisiejsza waga 91,6 kg !
Wróciłam się na mój dawny wątek:
Cel: 40 kg mniej - To musi się udać !
Odp: 30 kg mniej - To musi się udać !
Zauważyłam , że masa kobiet odchudza się na własna rękę. Oby się po czasie nie okazało, ze skutki są opłakane. Całe szczęście trafiłam na dobrego lekarza. I Wam radzę takiego znaleźć, by Wami pokierował i przepisał odpowiednie suplementy diety. Recepty możecie realizować bez wychodzenia z domu Produkty | Szkoda zdrowia Odchudzać też trzeba się z głowa na karku.