-
uda mi sie!!!
witam!
jestem tutaj nowa...
3 m-ce temu urodzilam sliczna dziewusie o imieniu Emilka!
przez okres ciazy strasznie przytylam bo ok 25kg. :shock: ale do tego dochodzi jeszcze fakt ze przed ciaza rzucajac palenie tez przytylam jakies 15 kg! wiec suma kg jest przerazajaca bo przy wzroscie 172cm waze 110kg!!! :oops: :oops: :oops:
ale powiedzialam sobie dosc!!! chce byc taka jak kiedys!
moim marzeniem jest waga 73-75 kg! mam nadzieje ze mi sie to uda chociaz wiem ze dluga droga przede mna!
jak na razie to nie mam jakiejs spacjalnej diety! po prostu malo co jem!
jak macie jakies pomysly to chetnie poczytam!!!
mam nadzieje ze bedziecie mnie wspierac i dodawac sily w chwilach zwatpienia!!! :D
-
Witaj pavilon :)
Gratuluje corusi :!: :lol: Na pewno jest urocza i slodziutka :) Ja kocham dzieci, ale na swoje jeszcze mam czas.. przede wszystkim poki co nie mam dla nich tatusia hihi ;) Ale moja siostra ma juz dwojeczke (10 letni syn i 3 letnia coreczka) i rozpieszczam te dzieciaki jak moge.. :roll: Co prawda tez jej sie sporo przytylo w czasie ciaz i cos nie moze tego zrzucic.. jest teraz na SB, trzymam za nia kciuki..
Za Ciebie tez trzymam 8) Zycze wytrwalosci i cierpliwosci :)
Polecam na poczatek diete 1000 kcal i cwiczonka w miare mozliwosci, na pewno pomoze 8)
Dobrej nocki i udanego dietkowania jutro :)
-
dziekuje za powitanie!!!
ja na razie zjadlam dzisiaj:
miske platkow kukurydzianych z mlekim
kromkr chleba czarnego z soja + plasterek szynki + 2 plastry pomidora
2 kawy z mlekiem
mieszkam w stanach i u mnie jest dopiero 17 wiec chyba jeszcze wciagne jakies jabluszko!
piersia nie karmie wiec moge sie torturowac! :lol:
bo jak na razie to chyba jestem REKORDZISTKA w wadze ciezkiej!!!!!!!!!!!! :P
pozdrawiam i kolorowych snow!
-
pavilion - grunt że decyzja o odchudzaniu jest podjęta..teraz już będzie tylko z górki :)
na forumm XXLek jest triss - też mieszka w Stanach ;)
pozdrawiam cieplutko i życzę powodzenia :!:
-
Pavilion, trzymam kciuki :D
I gratuluje coreczki :) oraz rzucenia palenia.
-
witam pavlon!!!
na pewno Twoja córeczka jest śliczniusia,gratulacje :wink: teraz pora na odchudzanie ja widzę..ja też jestem tu nowa więc nie za bardzo jeszcz się orientuję na razie to polecam przede wszystkim ruch ruch i jeszcze raz ruch..powodzonka
-
Hmm ja polecam to co większość z nas stosuje :arrow: 1000 kcal :wink: Pozdrawiam i gratuluje dziudziusia:)
-
no i wczoraj zapowiadalo sie niezle!!!
na sniadanie zjadlam kromke chleba pumpernikel z twrozkiem, a na obiadek ryz z jogurtem light.
mialam nadzieje ze na tym skoncze ale jak mnie glod dopadl to nie moglam sie powstrzymac i wciagnelam jeszcze jedna taka kromke i pozniej mleko z corn flakes! :oops:
jest mi strasznie wstyd!!!!!!!!!!!!!! i jestem strasznie zla na siebie!!!!! :evil: :evil: :evil:
juz nie moge sie doczekac kiedy zrobi sie cieplej to bede chociaz mogla chodzic z mala na dluuuuuuuuugie spacery! juz sobie umyslalam ze codziennie bede chodzic z mala do sklepu po przeciery owocowe dla niej! do sklepu mam jakies 4 km w jedna strone i bede kupowala tylko na jeden dzien abym nie maila zapasow i aby mi sie nie odechcialo chodzenia! oby sie tylko jak najszybciej ocieplilo! bo jak na razie to straszna plucha za oknem!!!
poradzcie mi kochani jak sobie dac rade z takim napadem glodu i laknienia? kiedys diety szly mi lepiej bo bylam caly czas w ruchu a teraz caly czas siedze w domu! istna katorga!!!
chyba musze sie ostro wziasc za cwiczenia! ale tak mi sie nie chce!!!!! abuuuuuu..... :(
-
pavilion a moze jakies cwiczonka z mala? :) nie znam sie na tym, ale kiedys w jakiejs gazecie cos takiego widzialam.. :roll:
kochana, jak Ty mozesz byc na siebie zla? chcialas skonczyc dzien na 2 posilkach? :shock: tak sie nie da, lepiej jesc mniej, ale czesciej (3 razy to co najmniej!), bo glodzenie sie to nie sposob.. uwazam, ze to co zjadlas, razem z ta kromka i mlekiem to akurat - zresza policz sobie kalorie, a sama zobaczysz :)
nie mozesz zjadac mniej niz 1000 kcal, bo nie bedziesz miala sil dla dzidziusia i na spacerki! a tego chyba nie chcesz, co? ;)
trzymam kciuki i pozdrawiam cieplo!:)
-
giovanina... bardzo dziekuje za wsparcie!
wczoraj jednak sie zawzielam i oto prosz co zjadlam:
Żytni razowy z soją i słonecznikiem 100g = 246,00
Szynka wędzona wieprzowa 20g *3 =235,20
Ogórki kiszone średnio 100g = 12,00
Kawa (bez cukru) * 2= 10,00
Jajo kurze szt. 60g* 5 =450,00
Cebula gotowana szt. 100g* 3= 60,00
Ketchup łyżka 16g = 17,00
Musztarda łyżka 15g = 18,00
Jabłko średnie 150g* 2 =150,00
co daje razem 1198calorii!
wiec chyba nie tak zle co?
a do tego pocwiczylam troszeczke bo tylko 30 min! ale i tak jestem z siebie zadowolona!
milego weekendu kochane!!!
-
pavilion zdecydowanie ladniej wyglada Twoj wczorajszy jadlospis :D pieknie! 8) ale ja bym tam wsadzila wiecej warzywek na przyklad zamiast ketchupu i musztrady.. :roll:
a obiadu nie jadlas? zebys nie zaslabla moja droga, bo jakos i tak malo tego mi sie wydaje.. kalorie ok, ale tresc bym zmienila ;)
ale i tak podziwiam i trzymam kciuki :) buziaki
-
witaj niunia!! jasne ze my Cie tu bedziemy wspierac, no bo powiem Ci szczerze to pomoc tutaj jest niezastapiona!!
lece do nauki i jutro opczytam i napisze wiecej caluski ipokarz na m coronie :)
-
pavilion i jak tam dietkowanie? :)
-
po pierwsze... WITAM SERDECZNIE!
gratuluje... zarówno córeczki, rzucenia palenia jak i... podjęcia właściwej decyzji!
a teraz uwaga bo zacznę się troszke wymądrzać... ale.. robie to naprawde z chęci pomocy i wsparcia :)
Wiadomo, że ekspertem nie jestem, ale.. co nieco zdązyłąm wpoić sobie do tej łepetynki prze ostatnich kilka miesięcy tutaj i naprawde to pomaga!
po pierwsze... tak znowu bardzo to mi się ten Twój jadłospis nie podobał :?
5 jajek??? :!: jednego dnia???
no jakoś nie widzi mi się to ...
i tak jak już zostało wspomniane... WARZYWA!!!!
inaczej po kilku dniach zaczniesz cierpieć na zaparcia... :?
I nie staraj się tak drastycznie od razu ograniczać jedzenia... to, że nie zdołałaś tamtego dnia powstrzymać apetytu było całkiem normalne.. organizm się broni... jeśli coś drastycznie ograniczasz to w większości przypadków.. rzucisz się wkrótce na jedzenie i pochłoniesz więcej niż normlanie...
jeśli pozwolisz... zaproponuje Ci może na początek diete 1300-1500 kcal... Jeśli z marszu przejdziesz na 'tysiaka' z Twoją masą to organizm może drastycznie obniżyć przemiane materii i... zacząć oszczędzać czego skutkiem wcale nie będzie spadek wagi...
Ja baaaardzo przepraszam, ze się tak mądrze... :( troche to jest spowodowane tym, ze dostałąm @ i boli mnie brzuch, ale.. naparwde pisze to wszystko z serdecznością... ja wiem jak ciężko jest zacząć... od grudnia mam zastój... i jakoś nie moge się podnieść na nowo do diety, żeby zrzucić tych ostatnich 9 kg :(
ale dam rade... :P
i wierze, że Tobie też się uda :D
więc wracając do moich rad :)
powinnaś jeść conajmniej 5 posiłków dziennie... domyslam się, że siedzisz teraz z małą więc nie bedzie to chyba problem :P
pierwsze śniadanie... <nie wiem, o której wstajesz :P > 400 kcal
II śniadanie około 11.. 200 kcal
obiad-14, 400 kcal
podwieczorek-16, 100 kcal
kolacja... najlepiej do 18! 200 kcal
o dużej ilości płynó pewnie wiesz :P
Na śniadania proponuje z własnego doświadczenia :P zupki mleczne :) ja np jadam takie kaszki jak pewnie Twoja dzidzia :) ale także owsianke czy manne... Polecam również jakieś płatki, ale bez dodatku cukru... z maślanką czy jogurtem naturalnym :) chodzi głównie o to, żeby dać organizmowi sygnał, że.. dostarczasz mu energi!!! i on sobie to 'zapisze' i bedzie pewny, że w ciągu dnia nie bedzie głodował :) a dlaczego zupki mleczne? bo ciepłe posiłki pozwalają na dłużej nie być głodnym :)
do tego proponuje jakiś owocek :) najlepiej jabłuszko... nie bedzie potem problemów z kibelkiem :P
na II śniadanie.. kromeczka ciemnego pieczywa, bez tłuszczu + plasterek CHUDEJ wędliny, najlepiej z drobiu i jakieś warzywko... polecam ogórki :P
obiad... ważne, żebyś się starała by był on ciepły... i warzywa by w nim były... staraj się ograniczać węglowodany... mała porcja ryżu, albo kaszy... mięsko-tylko chude! najlepiej pierś z indyka czy kurczaka :)
podwieczorek.. hmmm... to może być coś dla łasuchów :) np 3 kawałki czekolady gorzkiej :) albo porcja budyniu :) jakiś jogurt owocowy light :) cos co sprawi Ci małą przyjemność :D
kolacja... najlepieje białkowa... serek biały, tuńczyk... jakieś warzywka... ogólnie to polecam soki warzywne... choć nie wszyscy je lubią :P ja kiedyś tez za nimi nie przepadałąm, ale.. są baaardzo sycące i naprawde robią je teraz pyszne :)
Pozdrawiam z całego serduszka i życzę wytrwałości...
powolutku, powolutku i dojdziesz do celu :)
-
hej dziewczynki!
dziekuje bardzo za odwiedziny i doping!!!
Buraczqu wcele sie nie obrazilam za to Twoje "wymadrzanie' jak to nazwalas! wiesz z grubasami to nie ma co sie rozpieszczac!!! a mi to przydalaby sie fest nagana za to do jakiego stanu sie doprowadzilam!!!
od 3 dni jestem na SB... czytajac o jej zasadach stwierdzilam ze to lepsze dla mnie niz 1000kal bo nie musze sie zastanawiac co ile ma tylko wiem co moge a co nie!
a nie jedzenie chleba, ziemniakow, czy makaronow.... to dla mnie zadne wyrzeczenie! moge bez tego zyc!
odkad zaczalam ta diete schudlam juz kg!!!!!!!!!!!!!!!
tylko musze nauczyc sie nie stawac na wadze co 5 min!!! :lol: :lol: :lol:
buziaczki!!!! sorki ze do was nie wpadam ale przy tak malym dziecku to cod ze w ogole moge chociaz na pare minutek wejsc na internet!!!
ale przy najblizszej okazji wszytskie was odwiedze!!!! :wink:
-
Witaj u nas na forum, gdzie wszystkie kobietki wspierają się nawzajem i ćwiczą[/size]awiam, chociaż mi to ostatnimi czasy przychodzi dosyc opornie. Wszyscy bierzemy sie za siebie, bo wiosna tuż tuż, a miłoby było pokazać sie w ubraniach o pare numerów mniejszych. Pozdrawiam
-
buraceq to skoro Ty taki erady nam tutaj nowej fajnej kolezance z najpieknijeszym dzickiem dajesz to czemu beczysz ze nie wiesz co robic? :p
hehe
a tak serio, no to buraczq ma racje . ja zaczynalam od 1500 i tak sie uczylam liczyc kalorie, no wprowadzac liczenie w zycie. to trudne ale z czasem sie udaje.
no i jeszcze systematyczns ci i w miare twrade godziny posilkow. ja od kad zaczelam szkole juz jem zawsze od poltora a tygodnia o tych samych porach i jest lepiej, moj organizm wie kiedy jest glodny, choc ostatnio swirowal.. ale dzis jeden dzisn przeszlam zawodowo!
powioli i wroce do siebie mam nadizeje.. ech.
kurd eja goraczke ma. ja nie moge.
lece dalej na forum szybko i do lozia, padm jak kawka.caluski i ucaluj Corcie ode mnie! pieknych snow
-
hej dziewczynki! tak zmieniajac temat to pochwale sie moja ksiezniczka!!! a co!
http://img100.imageshack.us/img100/1423/73am.jpg
http://img100.imageshack.us/img100/7217/16cs3.jpg
z to w ogole to zapraszam na stronke mojej NIUNI
www.totsites.com/tot/emilka
przepis na wariacje KFC jest wysmienity! PYYYYYYYYCHAAAAAA!!!!! oj chyba czesto bede to wcinac na obiadek!!! :wink:
-
co za cudo!! niech rosnie zdrowo i zawsze pieknie sni!
gratluje Kochani Rodzice!