ja mam 38. było już 37, ale wróciło :(
catti: a mój tata niby cąły cza się odchudza, ale mu to nie wychodzi :lol:
śmieszny jest z tymi swoimi dietami, ale trochę mi go żal :roll:
Wersja do druku
ja mam 38. było już 37, ale wróciło :(
catti: a mój tata niby cąły cza się odchudza, ale mu to nie wychodzi :lol:
śmieszny jest z tymi swoimi dietami, ale trochę mi go żal :roll:
a ja mam w łydce 37 cm, jest ok, ja mam grubiutkie udka, obtluszczone okropnie, ale to kwestia czasu, wytopię ten tłuszczyk,na pewno :D
Truskawki, uwielbiam, ale coś mam powoli dość, bo przez ostatnie pięć dni jadłam prawie wyłacznie truskawki i czereśnie. Dzisiaj muszę sobie znowu kupić, bo niedługo się skonczą. Tak mi w sklepie powiedzieli.
Pozdrawiam :D
i życzę cudnego humoru :D
i powiem wam jeszcze jedno, że od kiedy jem tak dużo tych owoców to nie zjadłam ani kawąłka słodczy (poza lodami), nawet nie pamiętam o nich. :D
kitolka, co dzis taki masz dobry humor :lol: ???
moj tata to jest dopiero... codziennie rano chodzi na basen :wink: , plywa przed godzine :shock: (bez przerwy)
sniadanie je takie jak my (musli+mleko)- ale nie dlatego, ze sie odchudza, a dlatego ze mu smakuje :lol:
czasami jak mieszkalam z rodzicami, to chodzilismy biegac :wink:
ja juz kupilam ostatnie truskawki przedwczoraj, zrobilam koktajl, wyszly 3 szklanki, wlozylam do lodowki, bede miec na 3 dni :D
milego dnia :wink:
u mnie dzis luzik, bo troche wiatru jest
giul: koktail po godzinie już się robi niedobry ;)
mój tata wciąż gra w tenisa, i też ogólnie ma sporo sportu. ale też sporo je. i przemiana materii nie ta. bo inni w jego wieku to chyba nawet więcej od niego jedzą.
ale też może jakby się porządnie wziął, to inaczej by to wyglądało :roll:
ach, mam dobry humor bo życie jest piękne, i waga pokazała 63 :D i wczoraj mama mi spodnie fajne kupiła
i Kuba wreszcie zasnął bez płaczu 8)
to gratulacje 8) 8) 8) no nie mówcie, ja mam w łydce 36 cm :shock:
ufff, gorąco, ale fajnie, bo dziś padało, zapowiadała się burza, jednak nie nic z tego :twisted: w pokoju jak w łaźni :cry:
jakaś senna dziś jestem...
qrde xixa ale masz szczuple lydki...
ja to mam dopiero lyde.. nie ma co... patrzcie i drzyjcie :lol: :
http://img211.imageshack.us/img211/3...z0353qv.th.jpg
pomierzylam sie wlasnie i tak: talia 66cm, biodra 97.5cm(qrde pol centa mi zeszlo :lol: ),w biuscie 94cm :shock: (-2cm :wink: )
taaaaaaa...talia 66 :?: :?: :?: ja nawet jako dziecko takiej nie miałam :lol: :lol: :lol: ale cóż, taką mamy budowę :D gratuluję zrzuconycj centymetrów 8)
ja mam talie raczej szczupla... :wink: ale te biodra :roll: ....
a Tobie jak idzie??
bo o postepach nic cos nie piszesz... :roll:
xixatushka69 no wlasnie jak tobie idzie? mam nadzieje ze pieknei:D