Wersja do druku
Obiad był trochę większy niż był w planie. Ale dalej bylam bardzo głodna to dojadłam kromką chleba z maslem i czosnkiem. Znowu mnie bierze na czosnek. Zaś (Agassek :wink: ) będę się chyba zajadać czosnkiem :lol:
Klaudia :D no, smakowicie brzmi ten twoj jogurcik, może tez spróbuję :roll:
ale pewnie nie, bo nie będzie mi się chciało niczego mieszać :roll:
Tak się nudziłam, że z nudów zaliczylam atak głodu. Zjadlam dwie miseczki tej salatki z makaronem, i trzy kromki chleba z masłem i szynką. Dalej mam ochotę :evil:
i nie mogę sobie miejsca znaleźć :roll: jakas podenerwowana jestem :(
ale nie będę już teraz nic więcej jeść. Dopiero na kolacje sobie zjem trochę tej sałatki jeszcze. ech.....
No to złe samopoczucie to chyba faktycznie przez tą wredną pogodę. Wieje, leje....ja też jakaś nie do życia dzis jestem. Choć nocka była spokojna bo mały dziś nie miał ochoty na nocne harce :)
No i w pracy dziś mósiałam być. Funkcjonowałam jak lunatyk :oops: ale to na szczęście dla moich podwładnego bo po przyjęciu skargi od klienta, nie miałam nawet siły zareagować :)
czytam czytam i czytam ... końca nie widać :lol: pogoda do bani i nic sie nie chce pysznie brzmi ta twoja sałatka makaronowa :wink:
Oj Kitolka Kitolka! Dobrze, że to wieczorem nie było! Bo chyba nei masz już w planach zjeść tak, jak opowiadałaś? co? :twisted: :twisted:
a czosnek, to zdrowy jest :P tylko, ze potem jakos inni czlonkowie rodziny wytykają palcami :P przynajmniej u mnie tak jest :P ich problem, nie dostarcza sobie witaminek :D ;)
buziaczki i napisz coś nam tutaj :) ze zyjesz i ładnei się trzy,masz, z dala od miejsca , ktorego nie powinno się wymieniać ;) czyli z dala od kuch... :P
buziaczki :*
Miłego weekendu i dietkowego oczyweiście. :)
hej, no, nie przejmuj się, to była tylko sałatka i tylko kanapki, a nuie jakieś poważne bomby kaloryczne :lol: i trzymaj się dzielnie!!!
Xixa to prawda,ze nie było tragicznie,ale drażni mnie fakt ze z nudów jadłam i jadłam :x
jenny, no, jezcze trochę zjadłam, ale kolacja to tylko ta sałatka będzie.
ArletaP :D witam i dziękuję :D
Jarominek :D no. fajnie brzmi a jeszcze lepiej smakuje :D
dd29 :D a powiedz mi gdzie i w jakim charakterze pracujesz ??
kitola, no z nudów to ja też jem, ale teraz staram się kontrolować, dzisiaj np. dalej robiłam ściągi, żeby nie myśleć o jedzeniu. :D
Oj takie jedzenie z nudów każdemu się zdarza. Byle nie za często. Nie łam się Kitola :D DObrze będzie :D