-
Aga, dla Ciebie brawa za zgubiony kolejny kilogram, ale złóż też gratulacje swojemu mężczyznie, w końcu On też ładnie traci kiloski :D
Cieszę się, że u Ciebie już lepiej ze zdrówkiem, może to jakieś nerwobóle. Ja na przykład jak się zdenerwuję, to reaguję boleściami brzucha, ale tak silnymi, że nie mogę się wyprostować i jedyne, co mogę wtedy robić, to leżeć zwinięta w kłębek i cierpieć. I nic wtedy nie pomaga.
Trzymaj się, pozdrawiam wiosennie i oby tak dalej z gubieniem kilogramów :D :P
-
Gratulacje Aga! Oby tak dalej..
-
Aga świetna sprawa, że dietkujecie razem :-) możecie się nawzajem wspierać :-)
A na buty wiosnne zrobiłas mi ochotę tylko chyba najpierw będę musiała cos kupić bo te z zeszłego roku niezbyt nowe są, lekko podniszczone :-)
Aga życzę słoneczka.
-
Witam was moje drogie...
Wczoraj nie udało mi się dostać do kompa, nie miałam też za bardzo czasu, za to zrobiłam sobie dzień piękności!!! Rankiem trzy godziny spędziłam u fryzjerki i mam na głowie piękny balejage (niby tylko odrosty robiłam ale jakoś więcej brązów mi wyszło ale czuję się w nich super) a potem pojechałam do szwagierki mojej koleżanki i zafundowałam sobie tipsy! A co mi tam, zaszalałam. Po takim pracowitym i stresującym tygodniu udało mi się odpocząć na maksa...
Dietowo coraz lepiej, chyba zmienię sobie marchewkę hihi
Pozdrawiam
Aga
-
No no no...nowy fryz...nowe paznokcie :-) istne szaleństwo :-)
Poprawiłaś sobie nastrój no nie?
I w świetnym humorku zaczynasz nowy tydzień...fajnie.
Zyczę całego takiego miłego dnia :-)
A jak dietkowo?
-
Hej, hej...
dopiero co znalazłam chwilę, przychodzę z pracy tak zmęczona, że tylko kąpiel i spać... zaraz zresztą zrobię to właśnie :)
Ciekawa jestem co u Was słychać? U mnie malo jedzonka ale jakoś na wadze dziwnie bo walczę z 1 kg, raz do przodu, na drugi dzień do tyłu. Nie mogę przejść granicy 7...
Mąż chudnie też :)
Postaram się w piątek napisać wiecej bo mam urlop
Dobrej nocki
A
-
Aga wiem jak to jest, człowiek po pracy nie ma czasem sił już na nic...tylko mycie i łózio...
Fajnie, że masz urlop :wink: Na pewno Ci się przyda troszkę odpoczynku :D :D :D
Ściskam mocno.
Wagą się nie przejmuj...w końcu ruszy w dół. :!: :!: :!: :D :D :D
-
Oj tak, doba jest zdecydowanie zbyt krótka!
-
Hej, hej
Coś mi nie poszło z marchewką więc poprawiłam :)
Siedzę sobie w domku i popijam kawkę, czekam na m ałżonka i jak wróci to chyba pojedziemy do Karczmy, w której mamy wesele ustalić szczegóły kosztów :) Impreza wczoraj się udała ale byłam tak padnięta, że już o 00.00 byłam w łóżku, jednak organizatorzy mają ciężko :)
Fryzurka super, tzn nie tyle fryzurka ile nowy odświeżony balejage :) I pazurki też się trzymają super.
Po weekendzie zaczynamy rozwozić zaproszenia ślubne więc znowu mało oj mało czasu będzie :(
Dziś zjadłam:
- 2 kromeczki sezamowego Wasa z pasztecikiem, serem żółtym i rzodkiewką
-kawkę Ricore z cukrem trzcinowym i mlekiem
Idę teraz Was poczytać :)
Aga
-
Ticker wygląda imponująco! SUper! ;-)