Zosiu, napisałam u Ciebie, jak ja robię młodą kapustkę :D
Wersja do druku
Zosiu, napisałam u Ciebie, jak ja robię młodą kapustkę :D
Witam ponownie!
Aniu, buciki kupiłam w Ryłko, model e3k12kt tylko białe. Są na stronie www.rylko.pl w części kolekcje/damskie/kolekcja ślubna. Takie na malutkiej kaczuszcze z kwiatuszkami z boku. Są naprawdę super, mięciutkie, wygodne a obcasik w sam raz.
Ja miałam problem bo mój przyszły jest prawie tego samego wzrostu więc szaleć z obcasami nie mogłam.
Ale od innych zaprzyjaźnionych mi panien młodych wiem, że jak buty do ślubu to tylko Ryłko. Owszem prawie 200 zł zapłaciłam ale... na pewno je jeszcze założę a nie tylko na tę okazję :)
Kasiu ja też poproszę przepis twojej wersji, albo go wklej.
A ja robię tak:
Młodą pokrojoną zalewam wodą tylko aby ją zakryś, solę i gotuję lekko aby była tylko al dente :). Odcedzam i dodaję wcześniej podsmażony boczek wędzony pokrojony w kostkę i cebulkę. Dodaję dużo koperku, troszkę bułki tartej i przyprawiam solą i pieprzem.
Jest pyszna!! Mój przyszły nie trawi koperku w jakiejkolwiek potrawie a wczoraj zjadłka kapustki całą miseczkę i aż mu się tylko uszy trzęsły hihi :)
Dzisiaj za to robię zapiekankę bo mam gości :)
Pozdrawiam
Aga
Aga, ja robię podobnie.
Zacytuję Ci to, co napisałam Zosi:
Cytat:
Zamieszczone przez Kasia Cz.
Aga, życzę Ci wspaniałego weekendu, owocowo-warzywnego i uśmiechniętego :P
http://www.e-foto.pl/users/k20060427...FRUIT__5_5.jpg
Aga, mam nadzieję, że weekendzik minął Ci spokojnie :D
Pozdrawiam :P
Weekendzik już minął, niestety ....
Ale za to pracowity był bardzo:)
W sobotę kupiłyśmy z moją świadkową strój dla niej, byłam na przymiarce sukni a po południu na spacerku z moją koleżanką i jej 17-miesiećznym synciem, słodki łobuziak!
W niedzielę zaś jeździłam z tatą po sklepach w celu ubrania jego i udało się to nam.
Po południu obiad zapoznawczy rodziców.....było nawet spokojnie i całkiem przyjemnie. Byliśmy w Karczmie czyli tam gdzie będzie wesele, podobało im się a jedzenie mają przepyszne!
Wracam do pracy, później się odezwę.
Aga
PS.dietowo niestety nie najlepiej...na szczęście jem dużo owoców i warzyw zamiast tuczących rzeczy więc tragedii nie ma.
Fajnie, że spotkanie rodziców było miło...to pierwszy raz?
Super, że spróbowaliście jedzonka w knajpce gdzie będzie wesele teraz napewno jesteście spokojniejsi:-)
U mnie dietka tez jako tako...bale nie mam czasu na ćwiczonka...
Próba fryzura u mnie :-)
A Ty miałaś już próbę fryzury?
Pozdrawiam.
Cześć Aniu.
Tak to był ich pierwszy raz!!! Było spoko a bardzo się tego obawialiśmy bo pierwszy raz, moja mam jest ciężka do współpracy i w ogóle, ale poczucie humoru mojego teścia zabiło wszystkich :)
Fryzurkę oglądałam twoją u Ciebie, super!! Gdyby moje włosy chciały suę utrzymać nakręcone dłużej niż 15 minut to też bym taką chciała - niestety są dłuższe od dwoich i zdecydowanie w ogóle nie podatne na kręcenie, no i ciężkie niestety. A jak już będzie wilgotno to nawet pokręcone do kościoła nie dojadą :(
Dlatego ja upinam włosy, pokręcone ale upinam.
na próbę fryzury wybieram się chyba w sobotę po przymiarce. Jeszcze nie wiem ale jak nie teraz to za tydzień.
Już się nie mogę doczekać!!!
Buźka
Aga
Aga, SMACZNEJ OWSIANKI!!! :wink: :D
Ja też się boję o moje włosy bo jak będzie padał deszcze to fryzurke szlag trafi :-)
Ale ja mam bardzo cienkie i podatne włosy więc powinny sie utrzymać...
Po próbie na drugi dzień miałam cały czas loki i utrzymały się więc oby nie było deszczu...
Juz sie nie mogę doczekać twojej fryzurki:-)
Buźka.