Poczekaj poczekaj. Na rok masz dietę z głowy? Czyli albo schudłaś tak bardzo, że jeszcze i za rok będziesz chudziną albo....! Gratuluję! :)
Wersja do druku
Poczekaj poczekaj. Na rok masz dietę z głowy? Czyli albo schudłaś tak bardzo, że jeszcze i za rok będziesz chudziną albo....! Gratuluję! :)
Moje gratulacje :D
Też jestem z Wrocławia :D
Cześć Dziewczynki!
Witaj Forma! nareszcie ktoś z Wrocka hihi
Ups, trochę duży mi ten pojazd wyszedł ale nie chce mi się zmniejszać :)
Wkra, za rok to mam nadzieję ponownie zacznę się odchudzać po odkarmieniu hihi :)
Dzięki
Aga
Hej m.łoda mężatko...Ty już 11 dni po a ja prawie miesiąc...ale ten czas leci no nie :-)
Czytam, że było cudownie u mnie też :-)
A dzidzia?Chyba zaczeliście starania jeszcze przed ślubem co? Spryciara z Ciebie :-)
Czekam na zdjęcia :-)
Cześć Aniu!! Właśnie do ciebie zaraz lecę, jakieś nowe zdjącia masz?
Ja wkleję w piątek jak tylko odbiorę,
Starania Aniu zakończone sukcesem hihi - 8 tydzień :)
Buziaki
Aga
Wow to prędziutko rezcywiście :-)
Moje gratulacje :-)
Ja bym chciała ale coś mnie jednak jeszcze powstrzymuje...wolę chyba jeszcze troszkę poczekać ale nie za długo...chcę jednak nacieszyc się jeszcze wolnością i świeżutkim małżeństwem :-)
Życzę wspaniałego weekendu a kiloski niech idą precz!!! 8)
http://www.strykowski.net/fotografia...panow_1751.jpg
Gratuluję, macierzyństwo jest piękne :D
Tu jest moje maleństwo www.kamilekf.bobasy.pl
Pozdrawiam!
Aga, moje wielkie GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Będziesz Mamą, bardzo się cieszę - pełny sukces!!!!!!!!!
Kasieńko, dziękuję :) Tak więc kiloski na razie nie będą spadały jak życzyłaś a wręcz przeciwnie hihi ale to akurat będzie miłe tycie :)
Forma - słodki maluch! A jakie ma fajowe poliki!
Ja też chciałam dać synowi Kamil ale małżonek się nie bardzo zgadza i wspólnym kompromisem wybraliśmy Oskar a dla dziewczynki Emilka lub Alicja ale jeszcze się nie możemy zdecydować.
A co do diety, bo w końcu o tym być powinno :) opycham się owocami i warzywami na maksa, na mięso patrzeć nie mogę brrr, za to żółty serek owszem :)
I jak narazie kg mniej niż przed ślubem, ale wiem, że się to szybko zmieni.
A jeszcze co do zdjęć ślubnych: przepraszam Was ale przez upał nie byłam w stanie po nie pojechać i jedziemy naszym klimatyzowanym autkiem dopiero w poniedziałek (moja mała żaba Twingo niestety klimy ni eposiada) więc wtedy wkleję!
Kasiu, muszę w końcu spróbować ten chłodnik który zajadasz, pewnie pyszny!
Pozdrowionka
Aga