Odchudzam śmiało ciało! :)

Czesc wszystkim forumowiczkom! :D

8 marca zaczynam dietke :D Mam 24 lata, ok 77,5kg wagi i cel - 56kg. Do tego mam jeszcze wieeelka motywacje i ogromny zapas sil po zimie :D Nie wiem jak wy ale ja juz czuje w powietrzu wiosne :D Chce wrocic do ciuszkow w rozmiarze 38, ktorych mam pelna szafe, i zaczac szalec po sklepach :D Do tego stesknilam sie juz za pewnoscia siebie i samoakceptacja, ktore stracilam prawie rok temu. Mowie temu dosc! Skoro nie moge i nie chce zaakceptowac siebie taka jaka jestem teraz, musze sie zmienic! :D A by sie zmienic, przechodze na diete max 1000kcal i min 1h cwiczen dziennie. I odchudzam smialo cialo! :D Kto jest ze mna? :D

Calusy!

Witaj Okruszku,
Jestem z Tobą! :D
Od razu wpadł mi w oko Twój temat - bo mój poprzedni wątek miał dokładnie taką samą nazwę :)
Buziaki!
Anita

anifka, naprawde???? Wpisywalam ten tytul w 'szukaj' i nie znalazlam takiego, wiec go zalozylam. Gdybym wiedziala, ze juz taki jest, nie zdublowalabym go. Nie jestes zla?

Okruszku, nie, absolutnie nie jestem zła i nie mam nic przeciwko temu :)
Odchudzaj śmiało ciało!
A ja będę Cię dopingować :D
Całusy!
Anita

dziewczyny jak sie zmusic do cwiczen??
bo nie mam pojecia.........

:)
Ale sie staram. Ja swoja dietke zaczelam wczoraj i dzis juz jestem porzadnie glodna :)
Mysle ze ok 1000 kcal dziennie jest ok, ale z cwiczeniami bedzie ciezko. Chyba za leniwa jestem. Czekam z utesknieniem na wiosne, zeby rower wyciagnac, ale poki co jeszcze jej nie czuje (wczoraj spadlo ze 20 cm sniegu) :)
Pomoc potrzebna od zaraz http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=63419
:!: :!: ciesze sie ze nie jestem sama

Witaj Okruszku, powodzenia z dietka zycze no i z cwiczeniami, bo z nimi zazwyczaj jest ciezej :wink:
Pozdrawiam

ja również się przyłączam do trzymania kciuków.

ja już jestem 13. dzień na dietce (mam nadzieję, że ta 13. nie będzie pechowa ;)) i do codziennych ćwiczeń w domku ciężko mi się zmotywować, ale im dłużej jestem na tym forum tym mam więcej tej motywacji

powodzenia w dietkowaniu

HEJ! HEJ! :D

Ja również życzę powodzenia i będę trzymała kciuki za Twoje sukcesy! :P
A można wiedzieć ile masz wzrostu?

Pozdrawiam! :D

1 dzien
78kg

Wszystkiego naj naj naj lepszego dla wszystkich kobietek!!!! :D
Dzis 8 marca wiec zaczynam diete! :D Przede mna stoi skromne sniadanko i herbatka. Zaraz po nich wskocze na rowerek. Szkoda ze stacjonarny. Juz bardzo tesknie za takim prawdziwym.

aniffka, SSMUKA, mocca88, biedronka1983, erix, ciesze sie ze do mnie napisalyscie.
Mam 170 cm wzrostu. 56kg to nie jest chyba dla mnie za malo. Przy takiej wadze czuje sie najlepiej.


http://tickers.TickerFactory.com/ezt...3ee/weight.png

czesc czesc

Nie wiem czy to nie za malo, ja chce :) wazyc 58 (przy wzroscie 175). Zycze powodzenia!!

Musi sie udac, zeby wszystkim szczeny opadly!!!

moje meczarnie: http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=63419

Okruuszku - no to powodzenia :D Założenia dietki masz całkiem całkiem :D Wytrwałości zatem życzę :D

Hej:)
Ja też przyłączam się do trzymania kciuków :) Teraz idzie wiosna, więc mam nadzieję, że to wpłynie na przypływ pozytywnej energii :)

Ja też już powoli wyczuwam wiosne... Dzis byłam na spacerze i tak cudnie słonko świeciło :D

Pozdrawiam i sukcesów życze :)

Okruszku jestesmy z toba!! Ja sie mecze i mecze przez cale dnie a potem wieczorami jest strasznie... Bo czeeeeeeekolaaaada, bo krupuuuuuuuk, bo zapiekanki z serem i salami. O BOZE!!! Po co zostaly stworzone wieczory!?!? :) Ale zaczynam cwiczyc.

Jak ci idzie?? Dajesz rade?? Zagladnij do mnie :)
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=63419

Czesc! :D

Powracam na swoj wateczek. Dlugo nie pisalam. Przez jakis czas nie mialam netu. Z dieta tez bylo bardzo roznie :oops: Kilka dni odchudzania, kilka nie. Waze teraz co prawda mniej niz kiedy otworzylam watek, bo 74.3, ale tempo mam istnie slimacze. Wracam dziewczynki kochane bo chce sie zabrac za robote. Do lata juz tak bliziutko, a moje kompleksy jakie byly takie sa :( Postanawiam juz sie nie obijac, tylko dietkowac wzorowo i duzo cwiczyc. Pomozecie mi? :D

13 kwietnia - zaczynam :D
1 dzień



http://tickers.TickerFactory.com/ezt...22c/weight.png

Jezdzilam godzine na rolkach. Cala koszulke mialam mokra. Uwielbiam rolki! :D Jezdze co prawda beznadziejnie, ale i tak uwielbiam :D

Niech ktos sie do mnie przylaczy, bo jak zostane tu sama, to bede miala glupie mysli i jeszcze zamiast po rower siegne po czekolade :D

nie jestes sama :D ja tu zagladam...tylko ja powolutku koncze, ale i tak nie chce opuscic forum i w miare mozliwosci bede tu zagladac, bo wsparcie jest potrzebne. ja w niedziele wrocilam do polski (studiuje sobie w holandii) i od piatku same pokusy: a to lenistwo, zeby w ogole nie cwiczyc, a to swiezutki polski chlebek...slodycze tak mnie nie kusza jak ten chleb ;)

ale trzymam sie. ani razu jeszcze nie dalam sie skusic, wiec chlebek jak jem to tylko pelnoziarnisty i tez mi bardzo smakuje. pozdrawiam i zycze powodzenia :)