Wersja do druku
Witam :D
Zaczęłam od dzisiaj odchudzanie :) Mój cel ?
ok. 61 kg :D
Obecnie ważę 70,3 kg. Mam 174 cm wzrostu. Moje BMI wynosi 23, a więc wszystko ok, ale najważniejsza jest budowa ciała.
Mnie moje się nie podoba. Więc się odchudzam :)
3majcie kciukaski :!:
13 MARCA
poniedziałek
Dzisiaj.... no myślę, że ok :D
Rano było ważenie :lol:
70,3 kg wskazała moja waga.
Nie jest źle... Ale będzie lepiej :)
Zakupiłam dzisiaj herbatki z serii System Slim Figura.
Od jutra piję. Pomogą. Czuję to. Poza tym zażywam chrom :lol:
Co dzisiaj było nie tak w moim odchudzaniu ??
1. dwie herbaty zwykłe - z cuuuukrem !!
2. dwa malutkie rogaliki u kumpeli
3. kolacja o 19.00 - zapomniałam wcześniej :?
A co było super ?
60 min. na rowerku stacjonarnym :) 100 przysiadów :) aerobiczna 6 weidera (dzień 1) :)
jak na pierwszy dzień chyba ok....... chociaż planowałam jeszcze 5 min. skakanki, 10 min. hula-hoop i 30 min. stepper. alee... na skakance, musiałabym wyjść na klatkę (mieszkam w kamienicy); hula-hoopu kręcić nie umiem :? ; a stepper to nie mam gdzie, bo skrzypi, a wszędzie rodzina w domu :lol:
ale nie jest źle :)
Czesc gratuluje zapalu :) hmm ja dzis tez kupilam slim figure i chrom i od jutra do boju :) damy rade bo jak nie my to kto :lol:
bede do Ciebie zagladac mamy podobny problem ja mam 177cm i 74km :(
ale teraz to juz moze byc tylko lepiej
3maj sie cieplutko i pozdrawiam
Nie przeginaj z ćwiczeniami, bo mięśnie sbie wyrobisz. Napewno nie ćwicz jednego dnia na rowerku i stepperze. Poza tym wszystko ładnie :wink: A tą kolacją się nie przejumuj, ostatni posiłek powinno się jeść 3-4 godziny przed snem, więc jeśli zjesz o 19 a zaśniesz o 22, to nic się nie stanie :D
14 MARCA
wtorek
Hmm...
Jestem zadowolona :) Nie mogłam się powstrzymać i weszłam dzisiaj na wagę rano - 70,1 kg :D Nie jest super. Ale jakoś idzie... :)
Co dzisiaj było nie tak w mojej "diecie" ??
NIC :D
Wszystko tak jak zaplanowałam. Nie skusiłam się na te Delicje, a ni na czekoladę, które leżały obok :)
Jestem super :D Alee.... Coraz bardziej zaczynam się przekonywać, że moja figura jest ok :? Wszyscy mi to mówią, ale jak schudnę te kilka kg będzie już naprawdę bosko :lol:
Co było dzisiaj super?
30 min. na orbitreku, 100 przysiadów... jest dopiero po 17. więc jeszcze 30 min. będę śmigać na stepperze, zrobię dzień 2 A 6 W :) i kolejny dzień nauki kręcenia hula-hoopa :x
To tyle :)
Aha, a te herbatki Slim Figura są smaczne :) Tzn. nie rewelacyjne, i dobrze bo dlatego zadziałają, ale da się wytrzymać :D
Kolejne ważenie: 18.03 (sobota)
Ja też wczoraj zaczęłam swoje gubienie kg.2 razy dziennie po 30 minut ćwiczeń z Tami Lee na płytce. No i dieta. Niewiem ile kaloryczna , ale jak naj mniej. Porównuję sobie zjedzone i spalone kalorie. Mam 86 kg i 169cm wzrostu.Więc dużo roboty, ale na razie daje rade. Łykam też BIO C.L.A i mam nadzieje ,że pomoże.Zyczę udanego chudnięcia Wam i sobie. :D
Popijam sobie kawke i pogadałabym sobie z kims o wrażeniach dietowych .Może ktos sie odezwie.url=http://straznik.dieta.pl/index.php]
http://straznik.dieta.pl/show.php/sl...g_88_86_70.png
[/url]
16 MARCA
czwartek
Ehh.... Do kitu. Nie ważyłam się od wtorku. Jestem strasznie zmęczona... Szkoła!! :(
Beznadzieja. Dzisiaj kompletnie nie ćwiczyłam. Jedynie marne 15 minut na stepperze :cry:
Poza tym wcześniej nie miałam możliwości... Kolację jadłam o 20.20 :( Bardzo źle ??
Nic dobrego się nie zdarzyło. Teraz wysiadam ze zmęczenia. Nareszcie jutro piątek - dam czadu z ćwiczeniami.
Bo w sobotę na wagę, a nie chcę się załamać :roll:
17 MARCA
piątek
8) Ok. Dzisiaj luz. Ćwiczyłam. Nie mało, nie dużo, a w sam raz :wink: No mogło być lepiej - zawsze może być lepiej.
30 min. orbitrek, 15 min. stepper, 6 weidera (dzień 5), ćwiczonko na pupę, 100 przysiadów :)
Myślę, że ok.
Jutro sobota.... WAŻENIE :!: :D
Jestem tak ciekawa, że aż nie chcę wiedzieć :)
Pijam oczywiście systematycznie herbatki Slim Figura :) Wczoraj byłam tak zmęczona, że zapomniałam wieczorem 8) ale od tego nie umrę.
Jejjjjciu. Jeśli waga pokaże więcej niż we wtorek, poddam się. Napewno. Załamię. I będę mieć doła przez kolejny tydzień :?
Żeby pokazała min. 0,5 kg mniej :!: To by było coś.... :D Ale to niemożliwe, więc nawet o tym nie marzę :(
Do jutra :D Bo jutro, napiszę ile ważę....:)
18 MARCA
sobota
:D
Dzisiaj było ważenie :)
Waga pokazałaaa....
68,4 kg
Jestem zadowolna :) W 4 dni 1,7 kg.
Ale podobno tak jest tylko na początku :( Bo potem ciężko waga spada :( Ale narazie cieszę się TYM sukcesem :D
Liczyłam na 0,5 kg w tydzień, a tu proszę 1,7 kg w 4 dni :)
Tylko chyba przegięłam z ćwiczeniami, bo mnie łydki nawalały dzisiaj że masakra.... :!:
Dzisiaj mało ćwiczyłam, z powodów łydkowych :?
15 min. stepper, 15 min. orbitrek, 80 przysiadów, ćwiczonko na pupę i A6W dzień 6.
Ale jestem happy, bo widzę efekty na ciałku nawet :)
Bye bye :)