Mam 38 lat. Teraz już 39.
Cześć dziewczyny! Jestem tu pierwszy raz.
Mam 38 lat. Zawsze byłam szczupła. W ciąży (pierwszej i drugiej) ważyłam 73 kg. Wychodząc ze szpitala ważyłam 68 kg. ale nie był to dla mnie problem. Szybko wracałam do dawnej wagi.
Niestety, moja obecna waga zaczyna się od szóstki. Przytyłam nagle, rok temu.
W ciągu miesiąca lub dwóch przybrałam 6 kg.
Walczę z nimi ale bez powodzenia. Udaje mi się jedynie schudnąć kilogram ale zaraz mam go ponownie. Dziewczyny pomóżcie!
zapomniałam o parametrach
Dziękuję Wam, za to że jesteście tu ze mną
Jestem i ja z Wami. Czytam Wasze listy i podziwiam Was za wytrwałośc i wiedzę.
Wczoraj się nie wpisałam, bo postanowiliśmy cały dzień spędzić poza domem. Wróciliśmy późnym wieczorem. Dzis rano się zważyłam- pół kg.mniej. Całkiem mi miło.
Plany na dziś:
- pić dużo wody
- rower minimum godzinę
- śniadanie - wasa 3 szt., dżem z fruktozą, twaróg 0% - pół kostki, jabłko
- kawa z mlekiem, jabłko
- obiad - cała mrożonka- marchew, kalafior, brokuł, ryż-1 łyżka, może dwie, duszona
pierś z kurczaka
- kolacja - kefir 0%, pomidor i ser .
Chyba plan mam dobry. Oby się udało go zrealizować i nic nie podjadać.
Co do bułeczek drożdżowych- to tylko dwa razy ugryzłam.