-
piątek !
jednym słowem dzień pięknośći :?:
oj przydałby mi się taki dzień..
ale to kiedyś jak nikogo w domu nie będzie..
podziwiam plan na przyszłośc ;)
mój co tu dużo mówić jest baardzo podobny :) tylko pytanie właśnie co z tych planów uda się zrealizować, i czy faktycznie bęzie tak wszystko po kolei ;)
miłego wieczorku :)
-
no do punktu 5 to pewniak.. a potem :)) heh, ..zobaczy się.. uuuu .. czuję się jak nowo narodzona.. :) mogę się pochwalić.. po dość męczących 2 tygodniach ćwiczeń, kilku zabiegach u kosmetyczki + codzienne zabiegi domowe.. straciłam 1 cm w biodrach :))
-
ja mam troszke mniej czasu na schudniecie, bo slub juz we wrzesniu :)
ale damy rade co ?
-
marlenko no to moje gratulacje :!:
a jesteście z PM (Przyszłym Młodym=Panem Młodym ;) ) z jednego miasta :?:
dziewczyny zapraszam do ankiety :D link poniżej ;) myślę że Was to zainteresuje :D
pozdrawiam piątkowo :!:
-
Tak, Ja i mój PM jestesmy z jednego miasta ..
-
tak pytam.. bo ja nie..
więc dla mnie zamieszkanie z PM to będzie wielkie święto, bo wreszcie będziemy mieć siebie na codzień :!: już się nie mogę doczekać..
o3wiscie nie chciałam zeby to zabrzmialo tak,że dla Ciebie to wielkim wydarzeniem nie będzie ;) mam nadzieję że tego tak nie odbierzesz :D
-
Rozumiem co miałaś na myśli..(i się nie obrażam ;)) ale mimo, że mieszkamy w jednym mieście .. i tak właściwie to mamy do siebie 10 min drogi pieszo.. to widujemy się sporadycznie (max. 3 razy w tygodniu po godzince, czasami zdarza się, że w miesiącu jest to te 3 razy). Spowodowane jest to naszym stylem życia, ja się uczę (w ciągu miesiąca mam tylko 4 dni wolnego od szkoły), on pracuje dużo i długo. Więc zamieszkanie razem będzie dla Nas.. hmm.. możliwością spędzenia więcej czasu razem, choćby w nocy. Potrafię zrozumieć Ciebie.. życie na odległość nie jest dobre (ech, te smutne noce) ale świadomość, że ma się kogoś blisko a jednak nie można go zobaczyć czy być z nim jest naprawdę okropna :(
Jestem tego świadoma, że po ślubie nic się nie zmieni.. ale chociaż te noce razem :))
Jeszcze nadmienię, że jestem od mojego PM młodsza.. o 9 lat.. więc można powiedzieć.. że różni Nas wszystko!!!!
A łączy ...... jedno :)