Nowy etap - nowe postanowienia.
Witajcie Dziewczyny!
Długo mnie tu nie było a wszystko przez to, że straciłam wiare, że kiedys mi sie uda. Lecz przyszedł czas, że życie wskoczyło na wyższy pozim. Na moim palcu pojawił sie pierścionek. Teraz mam silną motywacje żeby zgubić mój nie-ukochany brzuszek. No i w dodatku idzie lato...
Mam nadzieję, że łatwiej będzie mi z tym walczyć jak skrobne coś tu co jakiś czas. Jednak w grupie siła :)
Postanowiłam, że nie będę katować sie liczeniem kalorii, tylko jeść połowę tego co jem i wprowadzić aeroby( właśnie sobie poskakałam). W neciku znalazłam scenariusz lekcji wf z aerobikiem, wszystko ładnie wytłumaczone i zrozumiałe. Czuje sie świetnie :) Mam nadzieję, że wesprzecie radą w razie zaniku silnej woli i spadku motywacji:)
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie. Buźka ! :)