-
Witajcie kochane słoneczka :P
Dopiero teraz się dorwałam do kompa bo misiek dzisiaj siedział a teraz ogląda mecz więc już będę z Wami :P
Kitolku pospałam sobie co prawda Krzylek wstał o 8 ale misiek do niego wstał i się bawili w pokoiku a ja spałam do 9.30 :P i czuję się jak nowo narodzona jak się w końcu wyspałam :P
A u Ciebie deszcz :?: bo u mnie piękne słoneczko i gorąco :P
Co robiłam dziś :P sprzatałam poszłam na zakupy bo jutro jedziemy na działkę i na grila :P
potem obiadek kalafiorek i pomidorki mniam :P potem pojechaliśmy do Family Parku i Krzylek bawił się tam 4 godziny :P my wypiliśmy kawkę zjedliśmy lody :oops: ale ja wybrałam sorbet więc mniej kaloryczne :P chłopaki jeszcze zjedli popcorn :P ja trzy ziarenka więc ogólnie udany dzień :P
Agniesiu zaraz zmykam do Ciebie poczytać co zbroiłaś zjadłaś całą czekoladę :!: dlaczego :?: już zmykam poczytać :!:
-
-
Dobranoc Kitolku już zmykasz :?: to kolorowych snów :P
-
Oj Magi sorbet może byc od czasu do czasu :wink: :wink: A te 3 ziarenka popcornu to looz. Czytalam ostatnio ze popcorn to dobra przekąska na diecie gdy sie jest głodnym tylko w umiarkowanej ilości :lol: a ja tak kocham popcorn ze nie mam czasem umiaru :oops: :oops: :oops: Ale ty dietkujesz super musisz miec silną wole :roll: Ile ja bym dała za silną wole :evil:
Ja ide własnie z moim boyem na plaże sie poopalac chociaz chmurki są a ja lubie jak jest czyściutkie niebo :evil:
PS. POWODZENIA NA SB :!: :!: :!:
-
Magi Kochana i jak tam pierwszy dzionek na SB :?: Mam nadzieje,że nie cierpisz katuszy na nim....dla mnie najgorszy był pierwszy i drugi dzień, myslałam nawet żeby zrezygnować...ale wytrwałam i potem już było tylko lepiej, przychodziły mi di głowy nowe przepisy na jedzonko z dozwolonych produktów i pomysły jak przechytrzyć głód i brak owoców, o czym pisałam u mnie :D Tak wieć sądzę,że jesli przetrwasz 2 pierwsze dni to potem już bedzie tylko lepiej, bo ta dietka naprawdę nie jest ciężka chociaż przedtem sądziłam,że dla mnie jest i nawet raz z niej zrezygnowałam....aha często też piję inkę z mlekiem 0,5% i to też bardzo odaala głód poza tym w ogóle rzadko jestem na niej głodna, no chyba,że wtedy kiedy nie mam czasu zjeść :roll:
Pozdrawiam i czekam na info o dzisiajszym dniu na SB :D
-
Hej słoneczka właśnie wróciłam z działeczki :P
Super było zrobiliśmy grilka ja się troszku poopalałam :P byliśmy w lesie i zbieraliśmy jagody i poziomki Krzylek się nimi zajadał prosto z krzaka :P ogólnie fajnie spędzony dzień :P
No i pierwszy dzień SB było oki zjadłam kawałeczek piersi z kurczaka z grila i dużą ilość sałatki greckiej :P wypiłam dużo wody bo gorąco było :P więc jestem zadowolona i minął pierwszy dzień bez problemu :!:
Krzylek się wyszalał podlał babci wszystkie kwiatki a teraz ogląda meczyk ale zaraz go umyje i położe spać :P
Zmykam zobaczyć co u Was :P
Patuniu no witaj :P Dzięki na pewno powodzenie się przyda :P
Agniesiu no ja dziś wzorowo :P i myślę że tak będzie bo się zawziełam :P
-
Magi akurat w twoim przypadku to ja jestem pewna że SB pójdzie wspaniale, już zdążyłam się zorientować ze za cokolwiek się bierzesz to idzie ci z płatka :D
Albo tak sie zawzięłaś :D
Zyczę powodzenia i idę do mężusia, bo się burzy ze znowu przy kompie siedzę. :roll:
-
Oj ale sie zasiedziałam przy kompie bo gadam sobie z miśka brata dziewczyną a oni mieszkają w Holandii i przesyłałyśmy sobie zdjęcia i gadałyśmy a tu patrze że tak późno no nic jutro się wyśpię idę jeszcze szybciutko zobaczyć co u Was i zmykam :P
-
Dobranoc wszystkim pa :P :P :P
-
Magi :D
Dzisiaj drugi dzien SB ? Ta dieta jest fajna jak ma się wolne i można sobie spokojnie gotować , bo posiłki są tu istotne :D A że ty schudniesz to ja jestem o tym święcie przekonana :D bo kto jak kto,ale ty masz tyle silnej woli, że mi aż głupio jest przy tobie :wink: ale mi też się uda :D
Tylko musisz mnie czasem do pionu postawić :D
Pozdrawiam i pobaw się z Krzysiem, będzie miał mamę przez prawie miesiąc na okrągło, pewnie się bardzo cieszy :D
A powiedz mi czy on jeszcze spi po południu, czy już z tego wyrósł. Ja uwielbiam te dwie trzy godzinki kiedy kuba śpi, oj mam wtedy chwilę wytchnienia, nie wiem czy dałabym radę przeżyć dzień gdyby on nie spał w południe.
papa :D