-
Dzis nie było głodówki uznałam ze chce pobiegnać dzis 13 km i jeszcze na korty wstąpić ,więc jakbym byłą na głodówce bym się chyba przewróciła, ale zrobiłam dziś źle ,bardzo źle zjadłam ciasto z jabłkami i pare wafli czułam się jak bańka i wszystko wyladowało w kiblu :x cholera ni moge tak robić musze sie pilnowac nie moge marnować jedzenia :(
-
dziewczyny troche ostrazniej, bo sie w jakies chorobsko wpedzicie :( i przebieglas te 13 ? :shock: ja sobie postawilam w domu rowerek i stepper i.. i tak stoja :D na poczatku chodzilam na stepperku, na rowerze tez, ale ostatnio mam zastuj :cry:
-
Jak wymiotowalas no to gratuluje najwiekszej glupoty w zyciu ..najwyrazniej dosiega nawet normalnych ludzi.
a myslalam ,ze tak dobrze sobie radzisz.. ale wychodzi na to ze nie umiesz sobie sama ze soba poradzic ..Trzabylo isc pobiegac i walic to ze zjadlas ciasto z jablkami !!!!!!!!!!!!!
Albo jeszcze niepolkniete wypluc :P (tak jak ja zrobilam..bo sie rozmyslilam ze jednak tego nie chce jesc i wyplulam ,ale nie zygalam!!!!!!!!!!!!!!!!!)
brawurka ciezko z Toba zaczyna sie robic ,w twoich postach coraz wiecej pesymizmu.. i brak samozaparcia..
-
:( :( :oops: :oops: :x :x :x tera tylko dyscyplina i koniec ,własnie wróciłam z biegu przebiegłam te 13 km spokojnym tępem biegłam 1 godzinę i 15 min ,przed biegeiem grała w tenisa 1,5 godziny i jeździłam na rowerze też ,1,5 godziny, kręciłam hula hopem 30 min i ćwiczyłam na brzuch 10 min no i rozciaganie 10 min po biegu.
Przepraszam was ale zawsze miałam problemy z ED musze walczyć żeby nie wpędzić znowu się w chorobę ,mam nadzieję że dalej będziecie mi pomagać i mnie nie skreślicie :x potrzebuje was:* ,potrzebuje wsparcia, potrzebuje myśli która mówi mi że jeszcze ktoś we mnie wierzy.
-
brawurka1988 w morde jeza ,przeciez Cie nie skreslimy ,bedziemy Ci pomagac ale Ty tez musisz tego chcciec.. Zapomnij o kiblowych rozrywkach i wcale po takim spotkaniuu z panem klozetowym nie bedzie Ci lepiej.. wyobraz sobie Twoje zeby ,ktore sa jeszcze biale a lada moment zrobia sie zolte jak u palacza70 -cio letniego.. pozatym to nie tylko o zeby chodzi..
Boze ile Ty cwiczysz !!!!!!!! Ja bym narobila w gacie nim bym tyle sie nacwiczyla.. Podziwiam Cie jak cholera :shock: znajdujesz na cos w ogole czas:?: przy takim wysilku to nawet diety nie trzeba.. bo spalasz chyba z 3 tysiaki !!!!!!!
-
skoro masz tyle ruchu w ciagu dnia nie przejmuj sie jednym kawalkiem ciasta :) kazdemu zdarzaja sie wpadki..ale czlowiek uczy sie na bledach :) powodzenia !
-
Miałam napad no koment :cry: :cry: :cry: :evil: :x :x
-
brawurka1988 kochana tylko nie zygaj blagam Cie :!: ja wierze w ciebie ze dasz rade ,pozatym tez wierze w to ze jestes szczupla bo tyle ruchu naprawde.. to niemozliwe bys byla gruba :!:..
Ja mam non stop napady na cos slodkiego i wyzeram noi trudno.. kiedys sie skoncza staram sie chociaz zaspokajac.. tak jednym ciasteczkiem a nie 5-cioma.. staram sie :(
-
Wróciłąm wreszcie z zakupów, jutro wyjeżdżam w góry do Rycerki obok Żywca z kumelą, będzie świetnie i szykują się duze atrakcje m.in. konie, tenis ziemny ,góry no i oczywiście górole:D naszczescie moja kumpela też sie odchudza i będziemy się razem wspierać i pilnować ,a zamierzamy tam, zrzucic ze 2 kg :) co do napadu nie żygałam chciałąm ale uznałam że nie moge znów wpędzac się w jakieś zaburzenia z jedzeniem , dziś zjadłam ok .500 kcal i mi styknie ,nie jestem głodna
P.S. dziękuję że jesteście moje kochane bez was zeszłabym na psy.
-
elo elo 8)
ulala to teraz beda podboje w gorach no no juz ja wiem co sie tam dzialo bedzie ekhym :D :lol: ..
Ty Ty cfaniaro :D 500 kcal to nie zamalo :?: :shock: ..no zebys pozniej nie plakala ja sie nie wtracam ...
a na koniach jezdzisz ?:):)