Całe 4 dni ... dzisiejszego nie licząc :)
No i ze 2 dni na oddech kaczuchy ;)
Wersja do druku
Całe 4 dni ... dzisiejszego nie licząc :)
No i ze 2 dni na oddech kaczuchy ;)
Lece do W......C......... jak to Kamil mowi :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Nie nadąrzam za Wami .........papiery mi sie wysypały kurde teraz to bedzie kocioł............prąd elektrownia mi tu co chwile zabiera chyba ten pan z elektroni tym okiem za bardzo do mnie mruga ........niech go w koncu uśpią to nie bedzie mrugał............jaka kapka czy kanapka ............jeszcze kot mi zwariował z kurczakiem wielkanoecnym w pyszczku skacze na wyro z rozpędu ............. normalnie polowanie :wink: :lol: :lol: :lol:
nam zostało tylko 6 - pomijając dzisiejszy dzionek :D :D :D ale co to sześć :D jeszcze chwila i sałata z maślanką będą mi sie śniły, jak mnie gonią po ulicy :D :D :D :D
dobrze że sałata i maślanka a nie tłusta świnia :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
moi wczoraj sobie na kolacje robili grzanki z masłem czosnkowym 8) 8) 8) 8) rany, jak pachniało :D :roll: :roll: :roll: :roll:
A ja miałam ochotę wczoraj upiec chleb ale zrezygnowałam, bo nie byłabym w stanie się powstrzymać ;)
O ja niepoprawna.... to chyba choroba ;)... wyszukuję przepisów na ciasteczka... zachowuję się jak CIASTECZKOWY POTWÓR :D :D :D
ja jeszcze 2 dni nie liczac dzisiejszego
i przechodze na gorsza torture....
a tak mi sie marzy kurczak.... albo pikantne skrzydelka mmmmm
gloda mam dzis
wczoraj maslanka mi starczyla do 11
dzis juz po maslance banan i nadal gloda czuje.... :(
Majka, przecież nic nie stoi na przeszkodzie,żebyś dzień przed DC zjadła takiego z rożna... przecież całego nie wciagniesz :lol: :lol: :lol: :lol: a co jak co kurczak to nie świnina :lol: :lol: :lol: