Madzia gotowane napisałam Ci jeszcze wczoraj bojak o tych surowych przeczytałąm to się ryłam z pół godziny :wink: :lol: :lol: :lol:
Wersja do druku
Madzia gotowane napisałam Ci jeszcze wczoraj bojak o tych surowych przeczytałąm to się ryłam z pół godziny :wink: :lol: :lol: :lol:
A gdzie nasz Duśka :?: :?: :?: Zagubiła się gdzieś dzisiaj, czy może na mnóstwo pracy :?: :?:
Dusia kuchnia no właśnie gdzie Cię wcieło :? :?
relacja z ćwiczeń miała być i co :?
Basiu, to mnie uspokoilas, bo takiego gluta tez bym nie tknela..bleee..
gotowanych tez jakos za bardzo nie lubie, bo mi jajkami smierdza :lol:
kurde, lepetyna mnie boli, bo sie oparzylam porostownica w nia! :twisted:
Madzia, śmierdzą Ci jajkami :?: :?: :?: :D :D :D :D naprawdę :lol: :lol: :lol: kurde no... to ci jajka :lol: :lol: :lol: :wink: :wink: :wink: :wink:
Madzia wiesz co jak przyjdzie Maggusia to z tego gluta się polejemy :wink: :lol: :lol: :lol: i dobrze ,ze nie prasowałaś i telefon nie dwonił dopiero by ucho bolało :wink: :lol: :lol: :lol:
a tak serio to znam ten ból kiedyś mi się spieszyło i sobie prostownica przygrzałam na najwyższej temperaturze potem miałam ładną krechę na policzku :shock:
:twisted: :twisted: :twisted: :twisted: takiego postami zezarlo wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Hey !!
Ale wy musicie miec paluchy umiesnione :shock: :shock: :shock: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: a ja to chyba pobilam wszelkie rekordy czytania tego forum, bo przebrnelam przez prawei 100 stron, nie powiem nauczylam sie troche i zamiast tu siedziec, biore sie najpierw za robote co mam na dzis przeznaczona a potem powiginam sie jak sprezyna i wskakuje na bieznie co by zastanowic sie co mi szkodzi a szkodza napewno :
:arrow: ciasta i slodycze
:arrow: fast foody
:arrow: remolada
:arrow: moje ulubione pifko z sockiem :roll:
:arrow: i ............wszelkiego rodzanju sery :oops: :oops: :oops:
uff duzo tego jest :roll: :roll: :roll:
Kaska!! no wiesz , nie to zebym chciala Ci sie teraz popsocic :wink: :wink: :wink: ale wczoraj pozwolilam sobei na loda Vanille - Rafaleo 8) 8) 8) byl pyszny :wink: :wink: 8) 8) :lol: :lol: :lol: a ja ZERO WYRZUTOW SUMIENIA :lol: :lol: :lol: :lol: ale to bylo na zakonczenie zarlowego szalenstwa :lol: :lol: :lol: :wink: :wink: :wink:
A teraz do Doroty !!!!!!! :evil: :evil: Laska, to Ciebie trzeba ciagnac za jezyk, zebys sie 5ka pochwalila??????????????? no czekaj TY babo jedna , niech ja sie tam kiedys kolo Olesnicy znajde, masz tylek przetrzepany :lol: :lol: Toc to jest powod zeby sie chwalic a nie cicho w kaciku siedziec :lol: :lol: :lol: MOJE WIELGACHNE GRATULACJE; wreszcie spelnilo sie Twoje marzenie i widzisz 5tulke !!! ciesze sie dla Ciebie 8) 8) 8) dalas mi kopa i UWAGA; onie cie, pamietasz jak za dawnych czasow :wink: :wink: :wink:
Zaczynam diete od dzisiaj, ale nie liczenie kalorii, bo najlepiej schudlo mi sie jak zrezygnowalam z wyzej wymienionych dla mnie wpadek ( jedynie z umiarem byo ) no i oczywiscie wykluczylam wtedy ziemniaki , makarony, pieczywo ciemne tylko rano zadnej swinczyzny ( no ta z mezem zostanie dla zdrowotnosci :wink: :wink: ) tylko rybki i drob 8) 8) 8) tak bedzie od dzis i od teraz, STRAUTJE!!!!!!!! I jak Duska, jedziesz ze mna??? A wy laski pilnowac mnie prosze !!!!!!!!!!
Dobra naklepalam znowu sie , litania wyszla jak w koscjole :lol: :lol: ide do roboty :!: :!:
Maggunia, jak bym miała taką bieżnię w domu,to by mi się już ta taśma wytarła, tak ostro biegałabym na niej :lol: :lol: :lol: ależ ja Ci jej zazdroszczę... :lol: :lol: :lol: :wink:
Basia, nie mow nic o glutach :lol: :lol: :lol: :lol: a juz wcale O TYM GLUCIE , no spadam :wink: :wink:
Dorka, wlasnie od dzis bede ja zajezdzac :wink: :wink: :wink: :wink: wstawie sobie taki suwaczek jak ma Monia i pobiegam sobie po Polsce na kawe :wink: :wink:
Ciekawe co u Kaski LaLoby, jak sie jej malenstwo chowa no i co nasza "kuleczka" Grazka porabia, mogla by sie tu skrobnac, zanim sie rozpadnie :wink: :wink: :wink: ja bede na dniach ciocia, bratowa juz chodzi jak na szpilkach zostalo jej tylko 11 dni do terminu :wink: :wink: 8) 8) 8)