No racja.
U mnie też na pierwszym miejscu jest rodzina, a potem inne rzeczy.
Tego nauczyła mnie mama... najpierw są inni a potem dopiero ja, ale to chyba raczej nie jest najlepsze :? :?
Wersja do druku
No racja.
U mnie też na pierwszym miejscu jest rodzina, a potem inne rzeczy.
Tego nauczyła mnie mama... najpierw są inni a potem dopiero ja, ale to chyba raczej nie jest najlepsze :? :?
Majeczko wiem wiem mąka kukurydziana jest beeeeeee.
Koleżanka mi kupiła bo kiedyś go jadłam i mi smakował, ale zapomniałam jej powiedzieć żeby już nie kupowała, to zamiosłam do domu ale zamiast zostawić go mamie to zjadłam dwie kromale z masłem... no cóż mea culpa....
:( :( :(
Basia, tak to kwestia wychowania.
Ale nie tylko dzisieszych czasów, znam takich co to oni są najważniejsi a reszta się nie liczy.
Nawet w pracy, nie wyobrażam sobie żebym przyniosła np. jakieś owoce albo cukierki i sama je zjadła nie częstując innych. 8) 8) 8)
Basia, to też tak nie dokońca 8) Mam 2 chłopaków, w ten sam sposób chowani, te same wartości wpajane. Starszy był zawsze niesamowicie ułożony, a ten mały :?: :roll: :roll: :roll: przykład: rozbiera sie w przedszkolu, wchodzi dziewczynka :czesć Oskar"...cisza...cisza... "Oskarku, koleżanka powiedziała ci cześć, odpowiedz"... słyszę " nie lubie jej i jej nie powiem" i co :?: :?: zlać go :?: :?: tłumaczone miał wiele razy, co należy co nie i dlaczego...podawane przykłady i ...w bąbkę strzelił i tyle :lol: :lol:
Dorka ale on jest szczery za szczerość nie ma co karać nie chciał nie powiedział i już jeszcze się nauczy ,ze poprostu tak czy inaczej "dzień dobry" trzeba powiedzieć nawet jak się kogoś nie lubi :wink:
nie ma jak to dzieci szczere do bólu są :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
Jejku jak dziś się ciągnie ten dzień :? :? :? :?
a mi ten dzien jak szalony pedzi
kurde no a jeszcze tyle roboty
uhhh
Basia, co Ci sie chmurzy :shock: :shock: :shock: :shock: słońce jak ta lala :lol: :lol: :lol:
Chyba jajo z kolcem dziś zniosę 8) 8) 8)
Nie lubię takich "dziwnych" dni 8) 8) 8)
Chcę już stąd iść 8) 8) 8)
wiecie, co teraz powiem, co nie :?: :?: :?: :?: głodna jestem 8) 8) 8) na obiad dzisiaj bretonka po fasolsku :lol: :lol: moze sie skuszę ...tak bardzo lubię 8) 8) 8)
dusia, mnie też dzisiaj nosi :D :D :D :D