-
Mam slonca sporo, podrzeuce Wam kawelek, dzien dobry 8)
Myslalam, ze za szczerosc mi sie oberwie, a nawet i gdyby, to co ?? jak sie caloksztalt czyta to robi sie sobie inny obraz niz pisanie i czytanie na berzaco :wink:
Aga, z tymi 3,5 to prawie jak z ksiazki wziete, a same wiemy ze nawet 1 kg przez miesiac schudnac to nie lada sztuka :wink: :wink: a to ze 3,5 w miesiac przytyc mozna to tego mi nikt mowic nie musi, sama to wiem :wink: :wink: :wink:
A widzisz Duska i juz pol kilo mniej, mile to, co nie?? i to po weekendzie!! wielkie brawa !! :D :D :D Duska, kazdy start jest ciezki, ma sie male wpadki, ale Ty mi zaimponowalas tym, ze z 4000 kcal na 1200 zeszlasz i sie pieknie trzymasz, pilnuj tylko zeby nie wchodzic na wiecej niz, no powiedzmy te 1200 -1500 !! bedziesz chudla pomalu, ale skutecznie i nie spiesz sie z tym odchudzaniem, zycie jest dlugie i czasu mam troche sie poodchudzac, oby spadlo raz ale na zawsze :wink: :wink: :wink:
-
Dorcia, Maguś - mam tylko nadzieję, że to nie wynik wczorajszego biegania do woterklosed :? :? :? :? :? :wink: :wink: :wink:
Też się cieszycie, że zaczął się krótszy tydzień roboty? :D
-
Nie, ja sie nie ciesze, bo mi sie urlop skonczyl, i tydzien jest "normalny" od poniedzialku do piatku :? :? :? :? :?
-
U nas w czwartek boże ciało, a piątek mamy wolny za 3-ciego maja :).
-
A gdzie "cała reszta" ... ŚPIOCHY??
-
Dusia, ja jestem, ale musze sie obudzic najpierw, wiec tylko czytam :lol:
-
Madziu ale najważniejsze, że jesteś :D
A Basia i Majeczka gdzie?????? :wink: :wink: :wink:
-
Dusia, Majeczka moze spi jeszcze, bo jak byla u mnie w sobote i niedziele, to niedziele o 13.30 musialam ja z lozka wyciagac, wiec sie biedna nie wyspala :wink:
-
Madzia i co zjadła coś z tego grilla?? ;)
-
Dusia, zjadla! nawet nie wybrzydzala! zjadla cycka kurzego i cukinie pieczona i papryczke pieczona i ziemniaczka..i nawet wypila piwko! ale widac, ze schudla Martunia, na twarzy to juz prawdziwy chuderlaczek z niej