No ooooooooooooooo drugie oko mi się otwiera :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
wczoraj mi się oberwało od mamy :lol: :lol: :lol: :lol: ,ze wysłałam dziecko na tak długo :wink: :lol: :lol: :lol: a co ja zrobię ,ze chciał bedę mu żałować ten szczęśliwy a podobno miał być zmarznięty zmoknięty i wygłodzony jennnyyyyyyyyyyyy jak ja dzieciństwo przetrwałam :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: dobrze ,że mnie w klatce nie trzymali :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: