Sprawiedliwość to ja chyba jutro z rana wymierzę sama :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: codziennie od tygonie już przed siódmą budzi mnie młot pneumatyczny, ubijarka do żwiru wczoraj dla odmiany koparka jak mi w sobotę pognić nie dadzą to będę rzucać czym się da z okna :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Miłego weekenda kochane babeczki jak coś to może jeszcze luknę a dzisiaj święto lasu i w ramach limitu na podwieczorek goraca pięta ze świeżo pieczonego chleba z mascarponem i dzemem z truskawków :wink: co go sama wytwarzałam :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
potem to spedale :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Tak więc Dorrka kawałek tego z wisniami sobie wszamaj bo Marta z Madzią będą się pierogować jeszcze tylko Dusia musi sobie jakiś mały rarytas zafundować i potem wara od dobroci z lekkim żołądkiem wracamy w poniedziałek :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
no chyba ze mnie wywyeje :wink: :lol: :lol: :lol: