No właśnie najbardziej kaloryczny był ten talerz - jednak jestem silna w diecie :)
A kawy nie umiem dzisiaj postawić...
Wersja do druku
No właśnie najbardziej kaloryczny był ten talerz - jednak jestem silna w diecie :)
A kawy nie umiem dzisiaj postawić...
.................. w płaszczyku po parku........ :? :? :? no tak żeby się ludzie potem skarżyli ,ze nawet robaki pouciekały :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: chyba zrezygnuję :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
No wiesz skoro się potrafię tak publicznie obażyć na forum to do płaszczyka mi tylko krok pozostał :):):);)
A poza tym to chyba tym golasom nie zależy żeby się podobało innym tylko chodzi o zszokowanie innych, zrobienie wrażenia. Tak sobie myślę. A jak jest naprawdę to napiszę innym razem jak już pobiegam 8) :wink: :wink: :lol: :lol: :lol: :P
Grażka mówisz ...szok ..... to czekaj rozbiorę się i przed lustrem stanę :wink: wezme miarkę w rękę jak doznam szoku to może mi się zacznie chcieć dietować :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: najpierw siebie zszokuje potem innych :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: co będę ludzi o zawał serca przyprawiać :wink:
Ale Basia to jeszcze chodzi o element zaskoczenia - taki ekshibicjonista czeka na niczego nie spodziewającą się ofiarę i wtedy fru... Uciekałam kiedyś przed takim przy Poniatowskim w W-wie. :? :shock:
Tak więc stając przed tym lustrm musiałabyś tak z zaskoczenia zrzucić ciuch, a to może byc trudne :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Grażka zamknę oczy zdejmę ciuchy i potem z zaskoczenia otworzę :wink: :lol: :lol: :lol: tylko....tylko się trochę boję bo jak mnie coś trafi na miejscu i zawału dostanę ze strachu i co będzie :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
No nie, tak od rana strasza :shock: :shock: :shock: :shock: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Zakwasy mam :? :? :? nie mam nawet sily podniesc kubka z herbata , czuje sie jak czloweik niepelnosprawny, chyba sobie po slomke pojde, pfffffff, ciekawe , kto za mnie zejdzie schodami w dol :roll: :roll: :roll: a potem jeszcze raz na gore :roll: :roll: :roll:
Magguś ja to Ci proponuje wlać herbatkę prosto do wc i tak tam się znajdzie i po słomki nie bedziesz musiała latać i nachylać się nad kubkiem i mięśnie nie będą bolały :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Magguś bierzemy centymetrw dłoń :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :lol: :lol: :lol: :lol:
Basia nie bój się - przyjrzyj się uważnie, może się poznasz. Taki oswojony golas nie jest już taki straszny :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Maggy ty lepiej sobie weź rureczkę, ze słomką trzeba się pogimnastykować przy piciu - szczególnie jak się leży 8) :lol: