Ale rureczki nie ma :? :? :? :? :? przyjdzie dopiero ok. 15tej :oops: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Wersja do druku
Ale rureczki nie ma :? :? :? :? :? przyjdzie dopiero ok. 15tej :oops: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Basia a jaka oszczędnośc - taka słomka to ze 2 grosze u nas kosztuje a w tych Niemcach to pewnie nawet drożej. Nie wspominam już o wodzie i herbacie:) A schody też się niszczą. I buty :)
czołem :lol: :lol:
stawiam kawkę, bo Grażka pewnie tę swoją sama pod biurkiem wypiła, a nam tylko opakowanie z napisami zostawiła :lol: :wink:
http://thumb20.shutterstock.com/phot...29574828,1.jpg
I znwu mnie do fotela przykleilo , cos ten pomysl z butaprenem nie byl za dobry, toc robota na mnie czeka i powigibac tez sie jeszcze trzeba :wink:
No i stawy w kolanach też się zużywają :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
No to sorry Winetou - do 15 o suchym pysku będziesz siedziała. :lol: :lol: :lol: :lol:
Mowicie, schody , stawy zuzywaja sie :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: to moze tak do 9tej jeszcze posiedze :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: zaoszczedze ich sobie :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Cóż za dobrobyt dzisiaj wszyscy kawe dają :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
To co Maggusia idziesz po ten centymetr :wink: :lol: :lol: :lol: bo nie wiem czy mam szukać :wink: :lol: :lol:
No ale Grazka, za to potem jak zassam to sie nie odczepie :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: