Wersja do druku
Takie pomyłki bardzo mi się podobają 8) :wink: :wink: :wink:
ale rozumiem, ja też czasem się gubię, wszędzie te same osoby sobie gadają,czasem nawet na te same tematy :wink: :wink: :wink: :lol: :lol:
A kawusi nigdy dosyć :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Aga, ale za te Twoje godzinne wygibasy należała Ci się ta poranna kawka niczym medal dla zwycięzców, więc ... na zdrówko :lol: Masz kondychę kobito i ... czas :?: :lol: :lol:
a temat i u ciebie akurat był jedzeniowo - kolacyjny :lol: :wink:
Na kondycję nie narzekam, gorzej z czasem :?
Po wstaniu rano po piątej to już o 21.00 padam na pysk :wink: a tak naprawdę to dopiero wtedy mam czas na wygibasy, bo dzieciaki śpią :roll: Tyle, że małż pracuje do późna, to jeszcze jakoś się mobilizuję. Co bedę sama do łóżka iść :?: :wink: :wink: :wink: Ale jak czasem on wolny wieczór sobie robi, to ciężko jest :roll: :roll: :roll: :roll:
Jestem w pracy już od 1h 20 min i zrobiłam....nic :oops: :oops: :oops:
Spadywuje na razie to i owo pchnąć i wrócę jak kofeiny we krwi zabraknie :wink:
koniecznie, bo my ratujemy życie :lol: :lol: :lol:
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: no to nam Aga kawkę z rana podpija :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Dorka nic nie szkodzi my na kawke pójdziemy wszędzie ją znajdę :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
DZiewczyny ciekawe jak by to było bez kawy rno chyba bym do 12 pożyczała laskę od niewidomego :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Basia, Ty wiesz jakie ja dzisiaj z rana miałam tragiczne ciśnienie :?: Jak tradycyjnie piję filiżanke, to dzisiaj musiał być duży kubol :lol:
Od wczoraj trąbią ,ze popołudniu ma wiać 150/h i człowiek ma byc mało odporny na ból i wrażliwy na zmiany ciśnienia a ja ide na 16 do dentysty :roll: :roll: :roll: :roll:
Heya :wink: :wink: moje kochane kluseczki, zebereczka i paczusie i co to tam sie Wam wczoraj jeszcze marzylo???? :wink: :wink: :lol: :lol: :lol:
Baska, 150 km/h to pryszcz u nas 200km/h strasza i kaza raczej popoludniu z domow nie wychodzic ( a ja jeszcze wieczorem do pracy jechac musze :? :? :? )
Wyniki od kardiologa sa............. 8) 8) 8) :D :D :D :D :D
Ty może sobie tego wyrwizębadaruj dzisiaj :lol:
Basia, ale u nas tak mocno nie bedzie wiało :lol: Czytałam ostrzeżenie :lol: :wink: u nas ma być umiarkowanie :wink: