-
Kasia, u mnie podobnie - już nieraz pisałam, że ja to jakiś dziwoląg jestem, bo jak sobie podjem, to waga zaczyna spadać, nie myślę specjalnie o diecie a waga się zmniejsza :lol:
Zjadam np. 5 kawałków ciasta, poprawiam kiełbaską z grilla, popijam piwkiem i co widzę następnego dnia albo za 2 dni po takim żarciu?
Mniej na wadze :shock: :shock:
-
Kaśka, gratulacje!!!!
A ja idę pod prysznic, bo właśnie się wyćwiczyłam. Potem coś szamnę i jadę popracować.
-
Monis,dziekuje. :)
Kasia,to znaczy,ze my powinnysmy jesc zeby chudnac. :shock: :D
Ale tak na serio,to wydaje mi sie,ze znajomosc swego organizmu to podstawa sukcesu.Wiem co mnie tuczy,wystarczy wiec,ze odstawie te cuda na bok i jem regularnie a juz sa efekty.A myslalam prawde mowiac,ze mam bardziej rozregulowany organizm.Uff,nie jest tak zle. :D
-
BRAAAAAAAWOOOOOOOOOOOOOOO :lol: :lol: :lol: :lol:
ja też bym tak chciała :lol: :lol: :lol: :lol:
mocna jesteś :lol: :lol: :lol:
-
dziewczynki, co Wyście robiły przez cały dzień?! Czwarta strona :shock: :shock: :shock: ciągnę więc do góry...
Aga - ale masz ładny avatarek :D
-
Babeczki, dobranoc!
A ja dzisiaj na kolację zjadłam spory kawał rolady lodowej: śmietankowo-czekoladowo-tofii, pychota! I w pełni władz umysłowych czyn ten popełniłam :lol: :lol:
Jutro pewnie na wadze mniej zobaczę :lol: :lol:
-
Witam panie i stawiam kawe na sniadanie i sniadanko tez postawie, bo co nam po samej kawie :wink: :wink: :lol: :lol:
http://images.fotosearch.com/bigcomp.../104-12195.jpg
http://images.fotosearch.com/bigcomp...52/DDE0008.jpg
ja zmykam na spodkanie z p. Weiderem . a czy bede potem :roll: :roll: :roll: .......................trudno mi powiedziec :wink: :wink:
Kasienko, WOWWWWWW 2 kilo :shock: :shock: :!: :!: :!: no no, ale nam pokazalas :wink: :wink: ,SUUUUUUUUUPER!!!!!!!!!!!!!!! to jak tak Ci dalej pojdzie to na Sylwestra bedzies zgrabna laseczka :wink: :wink: :lol: :lol: Ciesze sie dla Ciebie, niezly wynik i suwak masz tez ladny :) :)
-
Maggunia :shock: :shock: :shock: spania nie masz :!: :!: :shock: :shock: :shock: Chciało Ci się tak wcześnie wstawać i nam kawusię ze śniadankiem robić :?: :?: :shock: :shock: Oj, jestem pełna podziwu :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
-
-
oj, oj, oj... takie rogalika to w realu bym wciągnęła :lol: Nawet przez ułamek sekundy przesunęła się myśl" a może by tak upiec?" ale a kysz paskudne myśli :? bo skończy się tradycyjnie :? siądę i zjem :lol: :lol:
-
http://images3.fotosik.pl/146/4d2041133cd5f7d2med.jpg
Wklejam moje slonko, skubne rogale i zabieram sie za papiery...
Wpadne pozniej na pogaduchy :D
-
Matko jak ja nie cierpie sytuacji stresowych!!!!!!!!!!!! :twisted: :twisted: wlasnie pozarlam 2 batony i 2 male Ritter Sport :!: :!: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
-
I jak mnie zaraz jakas nie powstrzyma to nie gwarantuje za siebie :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
-
JA CIĘ POWSTRZYMUJĘ, O PANI MAGGY!!!!!!!!!!!!
WSTRZYMAJ SIĘ!!!
NIE ŻRYJ!!!!!!!!!!!!!!!!!! :lol: :lol:
-
To wstrzymuj mocniej :!: :!: :!: :!: :!: moje nerwy slabe dzis, za duzo sie stalo jak na jeden dzien :? :? :? :?
-
Ale jestem egoistka :oops: :oops: :oops: tu na stronce taki ladny mencizna a ja tu wam tylek zawracam o mouch nerwach :oops: :oops: :oops:
Gosiu, Kamilek to istne cudo!!!!!!!!!!!!! :wink: :wink: i jaka slodka luka miedzy 1-kami :wink: :wink: :D :D :D
-
O :!: Przystojniaczek i do trzydziestek zawitał :wink: :D :D :D
Wciągać brzuchy dziewczyny, mężczyzna na pokładzie :!: :!:
-
Rany, ile mam pracy :shock: :shock: :shock:
-
cześć
dawno mnie nie było, ale zawsze myślę o was
Gosia - cudo nie syn :wink:
Magusia - dzieki za odwiedzinki i mów szybko co to za stres cię dręczy.
ja tez tak mam, obecnie też pewnie 2 kilo przytyłam, no i wszystko przez ten stres
-
mężczyzna całkiem całkiem, nie powiem, która tu panienka, moze się załapie :D
Maggy, co jest?! Przestań się obżerać, stres wyładuj na ćwiczeniach :twisted: !!! Do roboty!!!!!!!!!!! Co się dzieje?
-
Dorka, zrob sobie mala przerwe na kawke :wink: :wink: a moze Kaska byc cos " na zbicie stresa" podrzucila :wink: :?: bylabym bardzoe dzwieczna :wink:
Nie chcialam Wam wlasciwie dupska zawracac :? No to zaczne moze od poczatku, moja mama wyjecjala jakies 3-4 tygodnie temu na wakacje ( jak z reszta co rok ) do Polski a dzis rano dostalam telefon ze wczoraj wieczorem miala silny zawal , byla reanimowana i lezy teraz na intensywne, stan jej nie jest za ciekawy, moj tata jest aktualnie na zwolnieniu lekarskim ( rowniez wina stresow powiazanych z praca :? :? ) juz bardzo dlugo i wiadomo w takiej sytuacji naturalnie chcial by byc u swojej zony, calkiem zrozumiale, a co robi tutejsza kasa chorych, kaze mu latac po lekarzach po jakies swistki, no ok, rozumiem, jezeli wyjechal by bez zawiadomienia kasy chorych, a nie daj Boze stalo by mu sie cos, to bylby wtedy nieubezpieczony . A zeby tego wszystkiego bylo jeszcze na dzien dzisiejszy za malo, siostra moja musiala dzis wyrywac do szkoly jej cory, bo tej grozono dzis nozem :shock: :shock: :shock: Moja siostrzenica ma 12 lat a grozila jej jakas murzynka ( wiem tak sie juz dzis nie pisze ) o rok tylko starsza :shock: :shock: :shock: az mi dreszcze po plecach przechodza jak sobie tylko pomysle ze moja Michelle tez niedlugo do innej szkoly bedzie przechodzic :roll: :roll: :roll:
To bylo by na tyle, mam nadzieje, ze juz nic wiecej mnie dzis przykrego nie spodka bo chyba wiecej moje nerwy tez nie wytrzymaja :? :? :? :?
I na dodatek musialam poprawic sie, napisala mi sie Kaska przez male "k", ale juz jest ok
-
Gosia, kochana, jeteśmy z Tobą, mam nadzieję, że Mamusia Twoja wróci szybko do zdrówka!
A z tym grożeniem nożem, to aż się sama wzdrygnęłam, dżizaz co się wyprawia na tym świecie :shock:
Trzymaj się ciepło i na drugi raz pisz, co Ci leży na wątrobie, po co to tłumić, przecież forum jest po to, żeby wywalić swoje emocje na światło dzienne.
Będzie dobrze! Musi być!!!
Odstresowywacze są do Twojej dyspozycji :D
http://www.olaart.pl/ciastka.jpg
http://www.kulinaria.pl/foto/cic_100.jpg
http://www.planet.krakow.pl/DC0055L.jpg
http://www.stare-miasto.com/stykowscy/eklery2.jpg
-
O Matko....ale ważne, ze żyje, i będize ok.... wysyłam Ci dużo ciepła i dobrych, pozytywnych myśli... nawet mozesz czekolady pojeść
-
Gosia dobrze będzie!!! Na pewno!!!!!!
Ja też dużo dobrej energii wysyłam!
Trzymaj się kobitko!
-
Dzieki Wam dziewczyny, wiem ze moge sie wam tu wyzalic, ale same wiecie, czasem jest taka sytuacja, ze nie od razu mozna o tym pisac, najpierw trzeba sie otrzasnac .
Ja tez mam nadzieje, ze wszystko szybko sie ulozy
-
Co za dzien :shock: :shock: :shock: :shock: weszlam wlasnie na interia.pl i co widze, TIR potracil matke z dwojka dzieci, 7 letni chlopiec zginal na miejscu :shock: :shock: :shock: :( :( :( :( :( przeciez dzisiaj to nie piatek 13 go :roll: :roll: :roll: :roll: oj zycie jest jak pudelko pralinek, nigdy nie wiesz co dostaniesz :? :? :? :? :?
-
No zmykam juz , musze sie z deczka do porzadku doprowadzic, czeka mnie dzies jeszcze zebranie w szkole, bleeeeeeeeeeeeee , i znow siedziec do 22giej :roll: :roll: :roll:
-
kurcze,to ja latałam po forum, a u nas ruch się zrobił :lol: :lol: :lol:
-
Tak, ten wypadek straszny, znam to skrzyżowanie :( :(
Od razu u siebie o tym napisałam, bo już wcześniej w radiu podawali, że coś się stało, że ciężarówka potrąciła pieszego, nie było wtedy jeszcze żadnych szczegółów....
Życie ludzkie jest bardzo kruche...
Czasami zamartwiamy się czymś, co BYĆ MOŻE się wydarzy za miesiąc, za rok a przecież .... może nie być tego czegoś za miesiąc, tego czegoś za rok...
Przykre, tragiczne.
Cieszmy się każdą chwilą życia :!:
-
Maguś, Ty masz dziś po prostu kiepski dzień. Połóż się i nic nie rób, niech Cię wszsycy obsługują
-
podciągam :? :? :? u nas tak jakoś dzisiaj smutniutko :? :? :? :?
pędzę się zliczyć
-
Dziewczynki, życzę Wam miłego wieczoru i do jutra!
Postaram się w nocy upiec dla Was coś smacznego :lol: :lol: :D
-
Dzis troszke pozniej niz wczoraj i w dodatku w pospiechu :wink: :wink:
stawiam kawke i uciekam, bede moze ok. 11tej :wink:
http://images.fotosearch.com/bigcomp...24/AVI0090.jpg
i cos na zab :D
http://images.fotosearch.com/bigcomp...89/MCU0001.jpg
-
-
:wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :lol: :lol: :lol:
Przykazania szczęśliwego pracownika
1. Człowiek rodzi się zmęczony i żyje, aby odpoczywać.
2. Kochaj swe łóżko jak siebie samego.
3. Odpoczywaj w dzień, abyś mógł spać w nocy.
4. Jeśli widzisz kogoś odpoczywającego, pomóż mu.
5. Praca jest męcząca więc należy jej unikać.
6. Co masz zrobić dziś zrób pojutrze, będziesz miał dwa dni wolnego.
7. Jeśli zrobienie czegoś sprawia Ci trudność, pozwól zrobić to innym.
8. Nadmiar odpoczynku nikogo nie doprowadzi(ł) do śmierci.
9. Kiedy ogarnia Cię ochota do pracy, usiądź i poczekaj aż Ci przejdzie.
10. Praca uszlachetnia, lenistwo uszczęśliwia.
-
o matko kochana, środek dnia i trzecia strona :shock: to ja tez wpadam, poczęstuję się tym i owym i lecę dalej coś robić
pozdrawiam dziewczynki
-
-
Witajcie Kochane!
Po urlopie i odrobieniu sie trochę w pracy wpadam do Was - a tu cisza :cry:
Za to smakołyki cudne.
wagowo się nie zmieniłam. NIesety i stety, no bo przynajmniej nie przytyłam na domowych obiadkach, które serwowała nam gospodyni w Bieszczadach.
Odpoczełam rewelacyjnie na tym urlopie.
Idę Was poczytać coście naskrobały.
Na razie :D
-
-
Jestem , juz mi z daleka pachnialo :lol: :lol: :lol: poczestuje sie szybciutko, poki Doroty nie ma :wink: :wink: :wink:
Hey Goska , super ze wypoczelas i ze nie przytylas, mi niestety nie udalo sie, przybralam na wadze :? :? i jakos stale startuje , startuje i nie moge wystartowac z ta dieta :? :?
No i kogo jeszcze moje oczy widza :shock: :shock: :shock: nasza Waszka sie odnalazla :lol: :lol: :lol: