Wersja do druku
Hey :)
Ciesze się , że chociaż jedna osoba to czyta bo temat zaczął podupadać zanim się jeszcze rozkręcił...:/ No nie ważne... ehhmm... wiec mam 170 cm wzrostu i waze.. 56 kg , wiem że to nie dużo ale nie jestem do kńca zadowolona ze swojego wyglądu :P iii chciała bym troszkę poprawić swoją sylwetke ;) Licze na waszą pomoc...
86 - biust
68 - talia
80 - kosci wystające na biodrach
92 - biodra (pupa)
52 - udo
No a jak:D:d Damy rade, ludzie, damy sobie wszyscy rade!:D:D
Śniadanko : 200 ml mleka + musli i płatki kukurydziane = 337 kcal
2 śniadanie : jabłko = 50 kcal
obiad : Makaron z sosem pomidorowym , pieczarkami i serem żółtym = 400 kcal
podwieczorek : ------
kolacja : omlet z dwóch jaj + dżem = 340 kcal
Razem : 1127 kcal
Jakos nikt nie czyta tego tematu :/
I tak będe pisać bo jest on jedną z moich ważniejszych motywacji...
Śniadanie : mleko + musli = 263 kcal
2 śniadanie : jabłko 50 kcal
obiad : pierogi + zupa jażynowa = 435 kcal
podwieczorek : kromka pieczywa chrupkiego 22,5 kcal
kolacja : omlet + jogurt = 460 kcal
Razem : 1203 kcal
Zaraz ide cwiczyc ;)
ja bede czytac :wink:
masz świetne wymiarki :D chciałabym takie... :(
Ja też chcę mieć takie wymiary... No, móże poza biustem :wink: mój mi nie przeszkadza (92 cm). Ale moje udo zawadza mi aż za bardzo :x Zyczę powodzenia i wytrwałości!
Witam :D Ładnie Ci idzie dietkowanie, na pewno dasz radę poprawić swoje wymiary, jeśli jesteś z nich niezadowolona :D ehh nawet nie mam jak porównać do siebie, bo nie mam centymetra w domu...
Trzymaj sie :*
No nareszcie coś sie ruszyło :)
Dziękuje bardzo za mile słowa , ale wymiarki wcale nie są tekie piekne ;):P
Co do diety , narazie żadnych wpadek nie miałam , ale to dopiero 2 dzień...
Ps. Strażnika wagi robilam dawnoo dawnoo temu :P dlatego pokazuje ze schudlam 3 kg :p tzn schudlam ale to bylo dawno i nie zalicza się do tej dietki... ale namieszałam..:P:P
jeej, gratuluję wymiarów, super laska z Ciebie :!: przede mna jeszcze dłuuuga droga , ale bede tu do Ciebie zaglądać bo w kupie raźniej :wink: powodzenia
Dziękuje dziewczynki bardzooo bardzooo mocno :) nawet nie wiecie jak wasze zainteresowanie mnie motywuje :) A tak wogule to cholera głodna jestem :/:P
Cześć :)
Fajny masz jadłospis :) Podkradnę trochę od Ciebie :P
Mówisz, że głodna jesteś? Ja jestem na 1000kcal a dzisiaj zjadłam już 1350 a przed 10 minutami mama przyniosła mi orzeszki ziemne light.... I jak tu być na diecie?? :roll:
Pozdrawiam i będę tu zaglądać :)
Hey Dziewczynki :)
Co tam u was ? Ja właśnie wróciłam ze szkoły :/ i cos mi mało tych karoli dzisiaj wychodzi :P bo ok 600 dopiero a już nawet podwieczorek jadlam :P
Lezka24 moja mama tez mnie kusi ciasteczkami i innymi pysznościami :P jeszcze nie dałam się skusić, ćwicze silną wole ;):P
Ja to się dziś nawet na pączka dałam mojej mamie skusić :oops: ale limitu prawie nie przekroczyłam...
squalo czasami trzeba bo oszaleć można ;):P
A moja waga dzis rano pokazala 54,6 kg :D:D
A ja dzis nawet do 900 kcal nie dobilam :/ ale jestem bardzooo najedzona !
Jutro zrobie 1000 obiecuje :)
Oooooooooo!!! Gartulacje!! Najważniejsze że są efekty!! Ja się na razie nie ważę :) Zważę się po tygodniu. Mam nadzieję, że będzie chociaż pół kilo mniej bo jak nie to się załamię :cry:
Idzie Ci świetnie! I może faktycznie lepiej dobij do 1000 :)
Dzis juz jest 350 kcal ale zmieszcze sie w limicie :)
zaraz ide do szkoly , ale dzis tylko dwie lekcje mam :P
Wszycy nauczyciele na wycieczkach , oceny powystawiane to looz jest :D
Jak wróce to się odezwe ;)
Jak ja bym chętnie wróciła do szkoły... Ale tylko czasami :D
Dzis wyszlo cos kolo 1200 :p nie chce mi się pisac co zjadlam :P
Jutro napisze doklanie obiecuje :p
Ide sie uczyc WOS-u bo mi pasek ze swiadectwa ucieknie ;) :P
w takiim razie milej nauki:D
Mój ostatni pasek to był w 8 klasie podstawówki! A później to już się rozleniwiłam :(
Mam same dobre wiadomości :P
1.Pasek będzie :P
2.bilans na dziś = 1175 kcal
3.dwa litry wody wypite :P ( akurat u mnie nie ma z tym problemu zazwyczaj i tak wypijam 3 litry :P)
No baaaaa :D Gratuluję wszystkich trzech wymienionych osiągnięć :D Chociaż po Twojej determinacji to w pasek nie wątpiłam!