to przekonaj tate,ze to w koncu jego krew i na pewno nie mozesz jezdzic gorzej niz on. 8) Lepiej nie mowic,ze jezdzisz lepiej od niego(choc to prawda;),bo sie poczuje urazony i wtedy to w ogole nici z jazdy jego autem;)
Wersja do druku
to przekonaj tate,ze to w koncu jego krew i na pewno nie mozesz jezdzic gorzej niz on. 8) Lepiej nie mowic,ze jezdzisz lepiej od niego(choc to prawda;),bo sie poczuje urazony i wtedy to w ogole nici z jazdy jego autem;)
Hmm, tak sobie patrzę Justyna na Twoje kilogramy i z mojej perspektywy to Ty się odchudzasz z kości na ości ;) Tak, tak, wiem, że mi za parę kilo perspektywa się zmieni ;) Ostatecznie też nic nie miałabym przeciwko 48kg :)
no tak doslownie z kosci na osci.. a ja mam naprawde cos do zrzucenia.. bleee :lol:
Haha po chodnikach :D I Twoja koleżanka w to uwierzyła?! Doobre :) A może po ścieżce rowerowej?
123mr, jak sobie zrobiłaś takiego fajnego tickerka?
Niektóre dziewczyny się odchudzają bo chcą wyglądać normalnie, a niektóre dlatego ze chcą być chude. No i tyle :P
Kupiłam sobie śliczną sukienkę na wesele :D jakbym nie schudla to bym w nią nie weszła i to jest bardzo pocieszne :D jeszcze buty i torebka i mogę iść szaleć :) dzisiaj jadę na dyskotekę uwielbiam tańczyć :) ("Tańcz tak jakby nikt na Ciebie nie patrzył") :D troche kalorii się spali :D Pozdrowienia :D
Aniołek:
Spróbuję go przekonac ale nie sądze żeby to coś dało :D mój M. dobrze to okreslił "do pierwszego pica" :? :? jak była na gazie to bez prawko jeździłam :twisted:
123mr:
48 to bardzo ładna liczba nie mam nic przeciwko niej :D powodzenia w gubieniu kilogramków :D Ty tez będziesz miała 48 na wadze zobaczysz :D pozdrowienia
Boxerekk:
jeszcze trochę i tez się będziesz z kości na ości odchudzac :D
Lauri:
Jeszcze jej wmówiliśmy ze się ludzi omija :D
o na dyskoteke :D dobre :!: ..ja nie bylam juz troche czasu na blyskotrzaskach ahh..brakuje mi nawet tego chociaz czesto nie chodze (zazwyczaj jak jestem bardzo nietrzezwa...i nie wiem jak sie tam znajduje..) LOl ale to nic :):) ..
Ja dzis sie lenie i koniec kropka :)
milego dzionka :roll: