nie mowie
tzn gardło nie wydaje normalnych dzwiekow
a w czwartek ide na karaoke :)
Wersja do druku
nie mowie
tzn gardło nie wydaje normalnych dzwiekow
a w czwartek ide na karaoke :)
No to jak będziesz śpiewać? :roll: :wink:
no właśnie nie wiem.............
Może Ci przejdzie do czwartku :)
tymczasem gorące kakao zamiast sniadania i obiadu
+ ryż dmuchany czekoladowy
waga faktynie dod wyrzucenia (no bo jak to tak????) - chyba, że to okresowo :P
a karaoke.....uwielbiam
kuruj sie do czwartku
pozdrawiam
c.
nie poszlam na fitness ale pojechalam na zakupy do makro
kolejne 20km samochodem za mną:):):)
i mam wody na miesiąc albo i dłużej
kupiłam tez troche innych zapasów,
duzo herbaty i coli i mrożonek (i lody ale ciiicho :) )
kupilam tez wędzonego grenadiera
żeby spróbować ale to dziwna ryba
wciąż sie zle czuje, ale leżę i sie kuruję...... prawie :)
Wędzony grenadier jest pyszny, dość często go kiedyś kupowałam, muszę znowu :wink: :)
Brawo za jazdy!!!! :D :D :D :D
kaszle i kicham
ale przyjechalam samochodem do pracy a teraz jade do piaseczna do warsztatu
tylko najpierw popracuje sobie troszke :)
A co będziesz w tym warsztacie robić? to znaczy co trzeba zrobić Twemu autku?
Dużo zdrówka życzę 8)