hej dziewczyny!
Bardzo tu u was przytulniewiec tez sie wprosze:)
20lat
180cm wzrostu
waga poczatkowa 82
aktualna 79
optymalna 65
marzenie 60:)
trzymajcie sie cieplo
karolcia
Wersja do druku
hej dziewczyny!
Bardzo tu u was przytulniewiec tez sie wprosze:)
20lat
180cm wzrostu
waga poczatkowa 82
aktualna 79
optymalna 65
marzenie 60:)
trzymajcie sie cieplo
karolcia
no i jak Wam idzie??!! :)
ja => 21lat/ 64kg/160cm META TO: ok. 53kg
Do Karola sie kurczy => 60kg???przy 180cm? nie za mało?? no przecież będziesz wieszaczkiem!
Moja walka trwa od dawna! łocho!!
Dziewczyny co robicie aby schudnąć??
Ja => ruch (ale nie zawsze mi się chce), zmiana nawyków, ograniczanie się troszkę no i nie jedzenie późną porą. Ale ostatnio cosik tego nie przestrzegam zbytnio.
Mam wrażenie, że nie dam rady! i nie mam sił walczyć! A musze schudnąć (bo chcę i dla zdrówka i urody ;-) ) No może razem z wami dam radę!!! :D
Madziabzz, jestem z Tobą
Mzma do zrzucenia nie 10, ale troszkę więcej, to są rezultaty ciąży i hodowania sadełka przez 5 lat.
Mam nadzieję, że razem pójdzie nam sprawniej.
Aha, zapomniałam napisać: 170 cm, waga 84, meta :narazie 70, później zobaczymy, czy chęci dalej będą.
Więc jeśli się zgadzasz, trzymajmy się razem i wspierajmy, bo tak raźniej.
POZDRAWIAM:)))))) :wink: :D
hm... ja to do zrzucenia mam całą mase :-) cwicze od srody... od dzis zaczelam dietke....
najgorsze jest to... zrzucam 15.... pozniej trzyma sie ta waga do pierwszego stresu... a pozniej zaczynam pochlaniac... i 15 znowu wraca...
wzrost 176
waga 102 (o matko! a bylo rok temu 84!)
i tak wlasnie mysle ze do tej 84 chce wrocic :-)
ostatnio z tego pulapu zajelo mi to 3 tygodnie...
nie zdrowe chyba takie wahanie wagi? :(
no coz... lubie szybkie efekty :)
wiec sie dołączam
Cześć dziewczyny!
Ja też chciałam się do Was dołączyć, bo właśnie dzisiaj postanowiłam na poważnie zająć się swoim odchudzaniem 8)
Moje wymiary:
wzrost: 168 cm
waga: 68 kg
waga idealna: 55-58 kg
Planuję nie przekraczac 1200 kcal, ale to róznie z tym bywa..
Mimo wszystko jestem dobrej myśli, a z wami napewno bedzie raźniej..
No to do dzieła!
whoa! :shock: to bedzie, niech no przelicze...18 kg w 3 tygodnie !Cytat:
ostatnio z tego pulapu zajelo mi to 3 tygodnie...
nie zdrowe chyba takie wahanie wagi?
:shock: Ja ciee...to sie dopiero nazywa cud :) Gratulowalabym efektow ( choc to
rzeczywiscie nie jest chyba najzdrowsze )...ale nie moge sie otrzasnac z szoku! :)
powiedz - jak tego dokonalas :)?
pozdrawiam i zycze takich samych, tym razem trwalych sukcesow ;)
far
3mam za ciebie kciuki i zycze powodzenia ! :)