Rozbrajasz mnie normalnie tymi słodyczami :lol:
A mimo to kg lecą....może to jest po prosu dieta dla Ciebie :wink: :lol:
Miłego weekendu :D
Wersja do druku
Rozbrajasz mnie normalnie tymi słodyczami :lol:
A mimo to kg lecą....może to jest po prosu dieta dla Ciebie :wink: :lol:
Miłego weekendu :D
piątek....
czułam się fatalnie
mało jadłam, w pracy ograniczyłam się ze słodyczami do małego 100 kcal wafla (oprócz kanapek), w domu wszamałam zaraz po obiedzie pączka... mam dość! mama robi mi to specjalnie, bo twierdzi że jestem za chuda! a potem chłopak częstował wafelkiem, orzeszkami... rany...
ruchu zero...
sobota....
@@@@@@@@ umierałam
umyłam bagażnik w swym nowym (starym) autku i siadł mi kręgosłup
2x kakao + baton
żygam powoli już słodkim, przejadło mi się :D
SZOK
hehe, byłabym zachwycona :DCytat:
PostWysłany: Sob Maj 12, 2007 14:07 Temat postu:
Rozbrajasz mnie normalnie tymi słodyczami Laughing
A mimo to kg lecą....może to jest po prosu dieta dla Ciebie
niedziela:
kakao, bounty, tabliczka czekolady... porażka :?
poniedziałek
spalone >300 kcal WKOńCU :D
zjedzone: baton, jogurt z płatkami czekoladowymi hm tylko tyle :D
koleżanka powiedziała mi dziś że schudłam jeeeee :D :D :D :D :D
faktycznie gacie tak wiszą jak dawniej :D
wiecie co, zauważyłam ze skóra mi okropnie, ale to okropnie obwisła na udach...
macie jakieś dobre sposoby by ujędrnić?
zastanawiam się nad:
rano: krem avon ujędrniający ten biały jak gorset, ale do nóg też można
po pracy: masaż rękawicą i mydłem algowym, peeling z kawy+cynamon+sól+imbir noi krem albo cóś, może masaż oliwką ziaja
wieczorem: masaż kulką z oriflame
macie jakies inne pomysły?
myślałam jeszcze o okładach z guam, ale to wpierw musze zamówić
noi o okładach z faberlic, teraz właśnie siedzę w foli :lol:
:) POZDRAWIAM CIEPLUTKO :) :) I PODZIWIAM.
http://www.gifs.ch/gem.Tiere/images/m15.gif
hej , dawno mnie nie bylo, a jak juz chcialam cos napisac i zaznaczyc swoja obecnosc u ciebie cos sie popsulo, w sumie dzis tez nie najlepiej wszystko dziala.
hehe te batony to na prawde chyba nigdy cie nie opuszcza :lol: :lol:
pozdrawiam
hej, dziś bylam na basenie, spalone >200 kcal
nie mialam sily na wiecej
wogole nie mam sily
praca mnie pochlania, jakims cudem dzis nei poszlam do pracy, chyba bym umarla ze zmeczenie jakbym jeszcze miala dzis isc
jak w czwartek poszlam tak wrocilam w piatek rano
gdyby nie potrzeba zmeczenia umyslu, niemyslenia nie dawalabym sie tak wykorzystywac
dzis okazalo sie ze spodnica jaka sobie kupilam, ma rozmiar 36 :D ale to tylko wymiar mojego pasa, w biodrach wciaz jestem szafa niestety (spodnica jest z kola)... ale musze przyznac ze to naprawde frajda ze wchodze do sklepu i wogole w cos wchodza moje uda, co za szczescie :D nawet jesli to rozmiary 40-42
pamietam, jak jeszcze rok temu nie wchodzilam nawet do sklepow, bo wiedzialam ze i tak nie wcisne na siebie zadnych nogawek
to sie nazywa radosc z samego faktu, ze moge wejsc do sklepu i cokolwiek przymierzyc :D
poprostu przymierzyc :D a nie tylko popatrzec :D
zakupy zaczynaja cieszyc a nie sa przykra koniecznoscia :D
zreszta, az sie sama dziwie, cos musialo sie we mnie odmienic, faceci sie za mna powoli zaczynaja znowu ogladac, moze nie az tak jak dawno temu, ale juz na jednej rece moglam zliczyc :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D ah ta proznosc kobieca :P
wstapila we mnie sila :D
czuje potrzebe odswiezenia szafy, kilka bluzek, spodnica, nowe buty:D
najgorsze jest to ze mialam wielka kolekcje torebek, nie wiem gdzie ja schowalam w tej calej depresji jak bylam gruba, zreszta pochowalam wtedy nawet bizuterie, bo i tak zle wygladalam i nie zaslugiwalam na takie rzeczy
wiem, brzmi absurdalnie, ale tak bylo :?
wszystko spakawalam wtedy do workow na smieci i powrzucalam tu i uwdzie, wiekszosc juz znalazlam ale czesci jeszcze nie...
nie chce byc najpiekniejsza na swiecie, chce stanac znowu przed lustrem jak dawniej i sie usmiechnac :D
:) WITAJ NIEDZIELNIE :)
TO CHYBA NIE PRZYPADEK..... :cry: ZREZYGNUJE ZE SWOJEGO PAMIETNICZKA...BEDE WAS ODWIEDZAC A CO U MNIE SIE DZIEJE BEDE CZASEM PISAC U BEATKI -BIKE -POZWOLILA MI NA TO :!:
POZDRAWIAM CIEPLUTKO :D
hej :) dziekuje za odwiedzinki u mnie :)
wiesz ja tez mam takie okresy ze zyje praktycznie na samych slodyczach a potem mi to brzydnie. Tak ma chyba wiekszosc dziewczyn(faceci tego oczywiscie nie rozumiemieją) wiec low ado gory bedzie dobrze. A co do ujędrniaczy to polecam serdecznie Vichy Lipostrech albo Vich Lipometric fakt troszke drogie choc ja znalazalam apteke w ktorej byl za 79 zł, ale bardzo skuteczne. Milej cieplutkiej niedzieli:*