Moze za duzo kabaczka zjadlaś :(
Wersja do druku
Moze za duzo kabaczka zjadlaś :(
Pipuchna wzdęcia to masz po tym kabaczku na surowo.
Ja znowu biegunka, ledwie do domu dobiegłam., bo tragedia by była :evil:
ale mi naprawde on smakuje na surowo :) od czego ta biegunka?
Hejka Laseczki! :lol: W sprawie tej biegunki to ja mam zupełnie odwrotnie... Poza tym zaczął mi się @ i brzusiu troszke boli... :?
nie wiem od czego, wszystko grzecznie jadłam, ale jak mnie troche wyczyści to się nie pogniewam. Byle w domu :lol:
Mariki to współczuję, mi się akurat konczy , jak ja tej cholery nie lubię.
mariki tez Ci wspolczuje ,powiedz mi jak masz na imie? 8)
Aniu :lol: :lol: :lol: :lol:
ja jestem Sylcia, Sylunia, Sylwia :wink: (byle nie Sylwka - strasznie nie lubię :evil: ) a ten nick to tak po lini córeczki (Marysi :lol: )
Marysia ? bardzo ladne imie, zreszta ja lubie takie "stara imiona" a nie bardzo takie wymyslne. Pipuchna a twoja córcia jak sie nazywa?
Milo mi Sylwia :wink: :wink: :wink: ,coreczka tez ma sliczne imie :P
MOja corunia ma na imie Wiki :)