-
bleaaahh niezle Ewcia z ta mysza. Ja sie myszy w ogole nie boje, ale raczej brzydze :?
fajny obiadek mialas, ja wlasnie slecze w kuchni i czekam na ten ryz, bo zaraz cala rodzina sie zjedzie.
Juz zdazylam upiec ciasto drozdzowe, tylko teraz mam tak goraco w kuchni (a raczej mama, bo u niej pieke), ze ledwie tu moge wysiedziec :roll:
-
dzień doberek ;)
lubisz moje towarzystwo? :twisted: uważaj, co mówisz ;)
:P
a ile Ty w ogóle masz wzrstu? bo tak mało ważysz? :) też chcę tyle! :D
a ten biadek, może i ja kiedys spróbuję? 8)
a ta mysz :shock: :shock: :shock: to jak ona tam weszla skubana? :P przez taki mały otwór? no nie :shock:
buziak ;)
-
nie lubię myszy :?
fe :?
ależ wy tu o tych warzywkach nawijacie :roll:
tylko mi smaka robicie, już dzisiaj wciagnełam fasolke szparagową, furę surowego kalafiora, pól surowej cukinii, rzodkiewki, ech, dałybyście spokój :roll:
Ewa a jak robisz ten makaron z sosem dla małej ?? moze też dla mojego zrobię, a mozę to samo robimy :lol:
pozdrawiam :D
-
buziaczki kolorwych snooof :)
-
Ja tam myszki lubie ale nie gnijące i smierdzace :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Basiu wiem co mowie ;) lubiem Cie :P :twisted: :twisted:
Edytko mam nadzieje ze nie zjadlas tego placka za duzo :lol: :lol:
Anka sosik robie roznie nieraz z torebki ten do pieczeni (ten w sumie najbardziej lubi :lol: ) a nieraz z mielonego :) smaze mielone (ale nie kotlety tylko rozrobnione) dodaje cebulki troszke,pozniej pomidora w kawalkach i to smaze podlewam co by mi sie nie spalilo i czekam az skorka z pomidora zejdzie,wyjmuje skorki ,posypuje pperzem i sola troszeczke tak do smaku,dolewam wody probuje czy jest oki,robie zacierke z mąki i wody zaklepuje sosik i gotowe :P jesli cos mi nie pasi dodaje troszke koncentratu pomidorowego do smaku :P
a co do warzyw Aniu to mam nadzieje ze tylko je jesz :P :lol:
moja dietka nawet mi wczoraj wyszla : zjadlam w calym dniu
troche platkow kukurydzianech z kefirem naturalnym 0% tluszczu
banana
nektarynke
jablko papierówke
pol szklanki maslanki truskawkowej
ziemniaki z kalafiorem i serkiem wiejskim(ok 100g) z odrobinka sosu ciemnego winiary(3 male ziemniczki + pol malego kalafiora)
winogrono biale moze nawet z 300 g :roll:
skusilam sie na pol cukierka czekoladowego "michalek" czy jakos tak :P
2 wasy z z odrobinka serka kanapkowego
3 plaskie lyzeczki loda (87kcal\100g)
i arbuza :P
czyli chyba nie najgorzej cio?
aaa dzis mnie nie bedzie bo robie za nianie u szwagierki :) :lol: :lol:
milego dnia łobuzy :P
-
oj a ja myszek nie a feeeeeeeeeeee :P
oj, idziesz jako niania, a nas zostawiasz?! no wiesz co :twisted: :lol: :lol: :lol: :lol:
nie było źle z jedzonkiem! podziwiam, że slodyczy nie bylo! :)
buziaki
-
Hej :D
dzięki za info jak robisz ten sosik
ja raczej skłaniałabym sie do tej drugiej wersji, staram sie nie dawać kubie dań z proszku, sosow, czy innych zupek
ale czasem jak dla nas robię, to też użyje jakiegoś sosu z tytki, najczęściej właśnie Winiary.
milego dnia :D
-
Juz wrocilam, :P
dzis bylo
grahamka
3 nalesniki z serem :roll: :roll: :roll: (dzieciom robilam i sie skusilam )
kawalek matiasa solonego i to narazie tyle dzis :roll: :roll: :roll:
czekam na zjebke dotyczaca nalesnikow :roll: :roll: :twisted: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: ale mi goraco... :roll:
-
Oki wczoraj dojadalm troche rybki smazonej ale doslownie troche :P ziemniaki + kalafior + buraczki z octem + troche rybki z puszki (ale mieszanka nie?ale dobre bylo) :P i wieczorem pozno lody zjedlismy ale te niskokaloryczne ;) ale spoko spalilam je nie raz ;) :twisted: :twisted: :twisted: nawet nie wiem ile razy bo tak mi dobrze bylo :twisted: :twisted: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
dzis jem wczorajsza mieszanke bo troche mi zostalo i wmuce rybke z puszki (pol puszki mi zostalo ;) )
i kawusia ;)
-
nom to sem ja :twisted:
przyszlam Cie opstykac za nalesniki :lol:
zeby nie bylo, ze tak Ci wszystko wolno :roll:
a z tymi Twoimi sokami i iloscia to ja nie dyskutuje, chyba sie schowam :roll: :twisted: