O matko, Ewcia, nie masz tu jakiegoś schronu na Twoim wątku? :twisted:
Wersja do druku
O matko, Ewcia, nie masz tu jakiegoś schronu na Twoim wątku? :twisted:
no właśnie a jakbym teściową jeszcze posłała do zerówki wow życie jak w Madrycie wtedy to bym odpoczęła... tak jak rolini kąpiel smarowidła drink i balkon dziki balkon............. :lol: :lol: :lol: :lol:
Miałaś wieczorem duzo ruchu z mężem żeby spalić murzynka? :lol:
:lol: :lol: :lol: :lol:
Rolinku swietny pomysl :P z ta kapiela itd :roll: a kolazenaek nie odwiedze bo ja nie pochodze z tad i nie mam tu kolezanek :roll: :roll: :?
Angela a po co Tobie schron :shock: :shock:
Edytko pracowalam ;) i chcialabym isc do pracy ale to jak mala pojdzie do przedszkola tzn mezus powiedzial ze nie musze pracowac to co on zarabia nam starczy itd ale ja chce chociazby na swoje wydatki typu kosmetyki itd :roll: :roll:
Juemku ja to musze tescia sie pozbyc i bedzie wesolo i fajnie w domu :P
Reniu mialam mialam prawie go zalalam :lol: :lol: :lol: :lol i mielibysmy lozko wodne :lol: :lol::lol: :lol:
wczoraj przesadzilam z jedzeniem ale zbliza mi sie @ i mam to w nosie :roll: i chyba katarek mnie bierze :(
Hej :D
Pipuchna :D a dlaczego nie sprobujesz wyjść na przeciw ludziom ? i sprobuj poznać jakieś miłe dziewczyny, to że nie jesteś "stąd" to nie znaczy, że całe życie powinnas skupiać sie wyłacznie na mężu, córce i lozku :roll:
ja mam kilka koleżanek, nie spotykamy sei zbyt często, bo jakoś nie ma czasu, bo albo kuba cory byl, albo ich dzieci chore, albo praca, albo czasubrak. Ale jak już sie spotykam, pogadam z kimś spoza rodziny, to naprawde humor mi sie poprawia, jest mi dużó fajniej :D
Rolcia :lol: jak zwykle mądrze prawisz :lol:
Tak,tak,AGo też :roll:
:lol: :lol: :lol: Pojawił się osobnik płci męskiej, a ja tu się tak czuję jakby to w ogóle w necie nie szło na cały świat, tylko jakbyśmy wszystkie cichaczem przy kawie plotkowały 8) I się zdziwiłam trochę ;) Ale żartuję, Alex, nie bierz tego do siebie :lol:Cytat:
Zamieszczone przez pipuchna
wiesz mam kilka znajomych ale nie zeby od razu na kawe,pogadac sobie mozna :P poza tym mam super szwagierke :lol: :lol: nie skupiam sie glownie na mezu łozku i corce tak poprostu wyszlo :roll: :roll: :roll: mi tez humorek sie poprawia jak sobie z nimi pogadam :P
Angela nie wiem czy Alex bedzie zagladal do nas :roll: ale schowaj sie schowaj :lol:
jejku czuje sie paskudnie,co chwilka psikam wzielam juz witaminki i gripex :( wlasnie wcinam owsianke z 11 lyzeczek platkow owsianych i szklanka mleka :P :lol:
Tylko nam tu nie choruj!
:lol:
liczyłaś te łyżeczki ?? :lol:
nie gniew sie, ale tak to czasem wygląda, nigdy nie piszesz że idziesz do kogoś, najwyżej własnie do tej szwagierki, może akurat nie mowisz o tym, ale wiem świetnie po sobie, że takie życie bez koleżanek, bez plotek przy kawie, to mało ciekawe jest.
Owszem rodzina jest najważniejsza, włąsnei to dziecko, mąż i łożko, ale poza tym istnieją jeszcze inne rzeczy.
MOże poznasz nowych ludzi, jak pójdziesz do pracy, wiem, zę to jeszcze trochę czasu zostało, ale nic straconego :D
Oj raz moge :P caly czas okaz zdrowia jestem pewnie przez ten seksik raz moge zachorowac :P