Reniu ale ja sie obzerałam jak swinia :(
Wersja do druku
Reniu ale ja sie obzerałam jak swinia :(
kIEDY?To co ja już dzisiaj zjadłam to jest obżeranie się i naprawdę zaczyna mnie brzuch boleć.Ojej ale przedobżyłam.Żołądek chyba nie przyzwyczajony do takiej ilości jedzenia a jeszcze nie ma 14.
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Zamiast mi współczuć to Ty się śmiejesz.jak możesz :cry: mi nie współczuć.(o rany jakie śmierdzące bąki puszczam)
wkurza mnie to, ze wagacstoi w miejscu
Reniu heheheheheheheheheh sorki ale wiesz ja tez smierdzace bąki puszczam dzis hehehheheehhehe i nie wiem po czym :roll: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: ,nie bede wspolczuc bo sama jestes sobie winna slonko :* ale wiem co to znaczy mały brzuszek przy takim obzarstwie,chcialoby sie zeby zoład sie powiekszyl a on nie chce i ciśnie i cisnie ihhihihihihihihhihihihihihihihhihihihi :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Madziu spokojnie ;) ruszy w koncu ;) a jak nie to nogi jej doklej heheheheheheheheeh :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
heh :(
Jak przyjadę do Ciebie, jak Cie znajde to .....to .......to nie wiem co Ci zrobię żeby tak śię śmiać z nieszczęścia koleżanki :evil:
Sorki no :P ale to naprawde smieszne hhehehe wiem bo ja tez tak wygladam teraz po tych trzech talerzach zupy hihihihihihihihihi
hm :evil: Ale w sumie masz racje wszystko to moja wina i tylko moja wina p[o co tyle żarłam.Ale to nic na tym koniec.Teraz kawka a potem spalanie wieczorne i nocne :twisted: Wieczorna póki dzieci chodzą to na rowerku.a nocne.......obym tylko bąków już nie puszczała bo zaczadzę wszystkich